Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Policjanci zauważyli dużo dymu za pojazdem, zatrzymali kierowcę do kontroli. Mężczyzna był nietrzeźwy (zdjęcia)

We wtorek po południu policjanci z lubelskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd osobowy, który pozostawiał za sobą dużą chmurę dymu. Jak się okazało, kierowca był nietrzeźwy.

21 komentarzy

  1. Cóż to za ”machina” ten radiowóz.

  2. DPF off
    EGR off
    PJ off

  3. To dlaczego miał za sobą tyle dymu…nie napisano…

  4. Co ze stanem technicznym pojazdu? Dowód zatrzymano i skierowano na badanie techniczne? Bo chyba tak się to powinno zakończyć. Jak kogoś nie stać na utrzymanie pojazdu w należytym stanie technicznym, to niech na piechotę chodzi, albo autobusem jeździ.

  5. ale się wyrobił, wystarczyło 0,01 promila więcej i znacznie gorsza kwalifikacja czynu

    • Twój komentarz jasno pokazuje, że analfabetyzm wtórny jest w tym kraju coraz większym problemem:

      „kierujący skodą miał w organizmie nieco PONAD 0,5 promila alkoholu”

      „Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie NIETRZEŹWOŚCI”

      Podkreślam raz jeszcze – w stanie NIETRZEŹWOŚCI, a nie wstanie PO SPOŻYCIU ALKOHOLU.

  6. pijany był to i się dymiło za nim

  7. czy ten dym był spowodowany przez opary gorzałki czy przez usunięty DPF ? czy to był transmisja pozioma czy pionowa?

  8. Bo to nie był dym, tylko ostry cień mgły.

  9. Tak go ” rura smaliła ” , że aż dymił.

  10. Nie daje się jechać za takimi zadymiarzami zwłaszcza w korkach Dziś po południu jechałem za takim citroenem.
    C 5 krańcową w potężnej chmurze czarnego dymu a wczoraj za starym golfem 1 na Zemborzyckiej -tragedia Ciekawi mnie tylko jak takie gruzy przechodzą przeglady techniczne

    • Zwlaszcza w korku zdązysz zadzwonic na policję i podać lokalizację kopciucha. Ja tak kiedyś zdrobilem przez kilka kilometrów smród jechał przede mną a potem byłem świadkiem zatrzymania przez policję. Wystarczy się trochę zaangażować, dzwonić na policję i takie śmierdziuchy nie będą się czuły bezkarne nigdzie.

Z kraju