Policjanci podsumowali akcję „Bezpieczny Maluch”. Nie jest dobrze, ujawniono ponad 1400 wykroczeń (zdjęcia)
11:36 01-02-2024
Policjanci prowadzili akcję od 22 stycznia do 28 stycznia. Działania nazwano „Bezpieczny Maluch”. Jej termin nie został wybrany przypadkowo, był to tydzień poprzedzający ferie zimowe, tak by w sytuacji ujawnienia nieprawidłowości kierujący mieli czas na uzupełnienie braków przed wyjazdami na odpoczynek zimowy.
– Funkcjonariusze drogówki kontrolowali kierujących pojazdami osobowymi w rejonach szkół podstawowych, przedszkoli i żłobków. W trakcie każdej kontroli policjanci sprawdzali czy dzieci podróżowały w fotelikach i czy były prawidłowo zapięte pasami bezpieczeństwa. Tego typu działania były doskonałą okazją, aby przypomnieć dorosłym, że do ich obowiązku należy dbanie o bezpieczeństwo dzieci podczas podróży. Dodatkowo policjanci sprawdzali stan trzeźwości kierujących – wyjaśnia podkomisarz Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Mundurowi przeprowadzili niemal 2500 kontroli pojazdów i ujawnili ponad 1400 wykroczeń, w tym ponad 500 to niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa przez kierujących i pasażerów.
– Ujawniliśmy także 60 przypadków przewożenie dzieci bez fotelików bezpieczeństwa. Łącznie policjanci wypisali 950 mandatów karnych. 400 wykroczeń zakończyło się pouczeniem, a w 72 przypadkach został sporządzony wniosek do sądu o ukaranie – dodaje podkomisarz Kamil Karbowniczek.
Szkoda, że nie zadabali o przestrzeganie ograniczenia w strefach tempo 30 przy żłobkach i przedszkolach przez innych kierowców. W tym ciezarowych i busów. Brak informacji czy infrastruktua wokół takich placówek jest zabezpieczona. Przykład ostaniego wjazdu wariatki Porsche do żłobka.
Kierowcy w Lublinie dalej jezdzą bardzo szybko. Ja osobiście zawsze zwalniam gdy z daleka widzę matkę z dzieckiem w pobliżu przejśc dla pieszych i wogóle ulicy. Ale większość kierujących ma to w poważaniu i jadą szybko ale bepiecznie.
Gdzie oni tyle kontroi zrobili, bo ja nigdzie nic takiego nie widziałem…
Jak jest w artykule ” policjanci z garnizonu lubelskiego” czyli w całym województwie.
Pełowska milicja łupie kierowców pieniądzy nie mają
Nie kierowców, tylko rodziców-idiotów. I bardzo dobrze zresztą. Przepisy obowiązują.
A czy wszystkie przepisy są adekwatne do każdej sytuacji
Wszystkie do każdej na pewno nie.
Mogli pieski rozdawać, a nie misie. A na dojazdach na budowy małpki.
:))