Bardzo duże utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy jadący trasą S17 Lublin – Warszawa. Zablokowane są dwa pasy jezdni po przewróceniu się pojazdu dostawczego.
kości zostały rzucone…
przekroczył Rubikon i dlatego.. a mówiłem mu „nie jedź tam”
😉
Tadeusz
„Kości zostały rzucone…”
Jasny Gwint !!!
Mnie sie widzi, że on przewoził jakąś zbiorową mogiłę, na z góry upatrzoną pozycję.
Bóg tak chciał.
Lelek
Przeladowany prosta sprawa
harry
Horror w biały dzień , jaaaaaacie !
Jak on to zrobił bokiem go musiało postawić więc albo ktoś zajechał drogę , albo komóreczka albo zasłabł był
Michał
niestety połączenie szrota z niesprawnymi hamulcami, układem kierowniczym i wiekowym zawieszeniem + przekroczenie DMC = szlif na boczek (pewnie gonił i w ostatniej chwili było że się jednak na wyprzedzanie nie załapię, szarpnięcie kierownicą do powrotu na swój pas i leżymy na boczku) no i pewnie PRĘDKOSĆ, rozpędził do X km/h ale weź tym kieruj i hamuj…. i tak to wygląda często z tymi dostawczakami, niesprawne, pogoń za czasem kierowców, i albo leży w rowie, albo na zakręcie mu wypada 50kg mięsa albo lodówki i pralki, tacy fachowcy
VSOP
Czym jeździsz Michale na co dzień,bo widzę,że „dostawczakiem”to w życiu nie jechałeś.
Świadek
Opona mu strzeliła
mario
dzięki Lublin112 za podanie dokładnej lokalizacji, już tam jadę ze swoim Reksiem:)
CWP
Jeszcze się psy nie zleciały…
konkretny
nie potrafią czytać
Wilga
Otworzyli jeden pas, ale i tak korek na 800m. W stronę Ryk. W stronę Lublina jest ok.
kości zostały rzucone…
przekroczył Rubikon i dlatego.. a mówiłem mu „nie jedź tam”
😉
„Kości zostały rzucone…”
Mnie sie widzi, że on przewoził jakąś zbiorową mogiłę, na z góry upatrzoną pozycję.
Bóg tak chciał.
Przeladowany prosta sprawa
Horror w biały dzień , jaaaaaacie !
Jak on to zrobił bokiem go musiało postawić więc albo ktoś zajechał drogę , albo komóreczka albo zasłabł był
niestety połączenie szrota z niesprawnymi hamulcami, układem kierowniczym i wiekowym zawieszeniem + przekroczenie DMC = szlif na boczek (pewnie gonił i w ostatniej chwili było że się jednak na wyprzedzanie nie załapię, szarpnięcie kierownicą do powrotu na swój pas i leżymy na boczku) no i pewnie PRĘDKOSĆ, rozpędził do X km/h ale weź tym kieruj i hamuj…. i tak to wygląda często z tymi dostawczakami, niesprawne, pogoń za czasem kierowców, i albo leży w rowie, albo na zakręcie mu wypada 50kg mięsa albo lodówki i pralki, tacy fachowcy
Czym jeździsz Michale na co dzień,bo widzę,że „dostawczakiem”to w życiu nie jechałeś.
Opona mu strzeliła
dzięki Lublin112 za podanie dokładnej lokalizacji, już tam jadę ze swoim Reksiem:)
Jeszcze się psy nie zleciały…
nie potrafią czytać
Otworzyli jeden pas, ale i tak korek na 800m. W stronę Ryk. W stronę Lublina jest ok.
Kości ludzkie czy nie tylko ?
Imigranci powypadali aż się rozsypali
No ciekawe ile miał całkowitej…