BMW wypadło z drogi, uderzyło w ogrodzenie posesji, następnie zatrzymało się na stercie gruzu przed budynkiem mieszkalnym. Autem podróżowało czterech mężczyzn, jeden z nich uciekł, ale szybko został zatrzymany. Żaden nie przyznał się do kierowania. Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi.
Ale można pobrać ślady zapachowe z kierownicy,drążka biegów itp.Tylko trzeba chcieć i sprawca się znajdzie szybko.
Kolejny burakowóz wycofany z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej!
Łe czwórki pijaków jest już dość popularne, ciekawy jestem kiedy przeczytam o piątce nachlanych patoli?
Szczęście że nic się nie stało. Szwagier wyklepie beemke, a potem znowu wódeczka i jazda po ludziach.
ten co uciekl i wlasciciel na 100% prowadzil a jak nie on niech skarze winnego i po sprawie pojdzie na dolek se przypomni albo dostanie na jaja 230V