Nietrzeźwi kierowcy wciąż stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. W ubiegłym roku policjanci zatrzymali blisko 80 osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu, co podkreśla konieczność zdecydowanej reakcji społecznej i brak przyzwolenia na takie zachowania. Przykład obywatelskiej postawy pokazują mieszkańcy powiatu ryckiego, którzy zareagowali na niebezpieczną jazdę kierowcy, zapobiegając potencjalnej tragedii.
Dwa kolejne przypadki jazdy "na podwójnym gazie" miały miejsce w powiecie włodawskim, gdzie policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych mężczyzn. Jeden kierował oplem, drugi rowerem.
Podczas minionego weekendu policjanci z krasnostawskiej komendy zatrzymali czterech kierujących, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Wśród zatrzymanych był 58-letni mężczyzna, który mimo dwóch dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów, wsiadł za kierownicę. Wszyscy nietrzeźwi kierowcy, w tym rowerzyści, zostali ukarani wysokimi mandatami, a ci prowadzący pojazdy mechaniczne będą tłumaczyć się przed sądem. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend policjanci z Posterunku w Łaszczowie przeprowadzili interwencje wobec nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Zatrzymano dwóch rowerzystów, którzy kierowali jednośladami pod wpływem alkoholu, a także mężczyznę, który leżał na drodze i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Dwóch mieszkańców gminy Puławy trafiło wczoraj do policyjnego aresztu po tym jak volkswagen, którym jechali zakończył jazdę w rowie. 40-letni kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie, a jego 37-letni pasażer mający 1,6 promila okazał się poszukiwany przez warszawski sąd.
Kierujący audi jadąc ul. Orląt Lwowskich w Zamościu na przejściu dla pieszych wyprzedził inny samochód. Zareagowali policjanci ruchu drogowego i zatrzymali go do kontroli drogowej. Siedzący za kierownicą audi 48-latek był nietrzeźwy, w organizmie miał prawie 2,5 promila. Podczas minionego weekendu zamojscy policjanci zatrzymali także innych nietrzeźwych kierowców, którzy zdecydowali się kierować samochodami, rowerami, czy hulajnogą elektryczną po wypiciu alkoholu.
Para przebywająca na wakacjach w Okunince postanowiła pojeździć motorowerami elektrycznymi. Ona po chodniku, a on bez kasku. Oboje byli nietrzeźwi i już stracili prawa jazdy. Wkrótce sąd oceni ich postępowanie.
Kiedy w czasie badania trzeźwości kontrolka ogólnodostępnego urządzenia do badania stanu trzeźwości zaświeciła się na czerwono, na sytuację natychmiast zareagował dyżurny zamojskiej komendy. Dwaj rowerzyści, którzy przyjechali w nocy sprawdzić swoją trzeźwość, byli pod wpływem alkoholu.
Policyjni pełniący służbę na Jeziorze Białym interweniowali wobec 2 turystów, którzy postanowili popływać po zbiorniku rowerkiem wodnym pod działaniem alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie zostali ukarani mandatami karnymi.
Pięciu nietrzeźwych rowerzystów zatrzymali w niedzielę janowscy policjanci na terenie powiatu. Czterech z nich kierowało rowerem w stanie nietrzeźwości, jeden w stanie po użyciu alkoholu. Wszyscy zostali ukarani wysokimi mandatami.
Policjanci z Zamościa zatrzymali dwóch nietrzeźwych 23-latków, którzy poruszali się hulajnogami elektrycznymi. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że jeden z nich miał w organizmie prawie 2 promile, drugi zaś blisko promil. Obaj mężczyźni za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
W trakcie kontroli dwóch młodych osób poruszających się na hulajnogach wyszło na jaw, że były one nietrzeźwe. Dla 21-latka i 19-latki spotkanie z policjantami zakończyło się mandatami w wysokości 2500 zł każdy.
Długi weekend i piękna pogoda ściągnęły do Okuninki w powiecie włodawskim ogromne ilości turystów. Nad ich bezpieczeństwem czuwają stale policjanci, którzy reagują na zagrożenia, udzielają pomocy wypoczywającym i przypominają im zasady bezpieczeństwa.
BMW wypadło z drogi, uderzyło w ogrodzenie posesji, następnie zatrzymało się na stercie gruzu przed budynkiem mieszkalnym. Autem podróżowało czterech mężczyzn, jeden z nich uciekł, ale szybko został zatrzymany. Żaden nie przyznał się do kierowania. Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi.
Do groźnego zdarzenia doszło na Zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy wypadli z kajaka do wody. Jak się okazało obaj byli nietrzeźwi.