Początek marca, środek nocy, tymczasem w Lublinie… koszą trawę (wideo)
17:51 13-03-2020 | Autor: redakcja

W minioną niedzielę, a dokładnie w nocy z niedzieli na poniedziałek, mieszkańców ul. Wileńskiej w Lublinie, zaniepokoił dobiegający z zewnątrz hałas. Był on o tyle nietypowy jak na tę porę roku, że wiele osób postanowiło sprawdzić, czy na pewno słuch ich nie myli. Kiedy wyjrzeli na dwór, dostrzegli mężczyzn, którzy za pomocą kos spalinowych mieli kosić… trawniki. Tymczasem na początku marca, nie ma mowy o bujniej trawie.
Otrzymaliśmy w tej sprawie kilka sygnałów. Taki sam nietypowy dostrzegli również kierowcy, którzy po północy przejeżdżali ul. Głęboką. – Mamy początek marca, przyroda się dopiero budzi do życia więc nie ma mowy o tym, aby trawa już rosła. Jednak ekipa przystąpiła już do jej koszenia. W jakim celu? Może chcieli nabrać wprawy przed sezonem? Do tego wybrali sobie wspaniałą porę. Przed północą w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kiedy ludzie chcą iść spać, aby w poniedziałek wstać do pracy czy do szkoły, uniemożliwia im to głośny warkot silników kos spalinowych pod oknami w środku nocy – napisał do nas pan Michał.
Jak wyjaśnia Grzegorz Jędrek z Urzędu Miasta Lublin, prace te odbywały się w ramach pozimowego oczyszczania miasta. Podkaszano trawę, która wrastała na krawężniki, obrzeża i opaski na skrzyżowaniu ul. Głębokiej i Wileńskiej. Ze względu na przepisy BHP, oraz występujące w porze dziennej natężenie ruchu kołowego, prace te wykonywano w porze nocnej, kiedy występuje najmniejsze natężenie ruchu kołowego – dodaje Grzegorz Jędrek.
(wideo – nadesłane – Norbert)
Hahaha, jak by mi tą pierdziawą o 12 w nocy zaczął bzykać to nie omieszkałbym zgłosić na policję, ponieważ jest to zwykłe zakłucanie ciszy nocnej.
hahaha kosili komuno-wirusa
Pewnie za dnia nie miał czasu bo wykupywał makaron.
Wiosna to i sezon czas zacząć.
I koszenie o północy też:-)
Jest zima.
Jest lato chłopaku
Ten facet powinien być zwolniony , najpierw afera z zatokami przystankowymi robionymi prawie 4 mce bo potrzebny beton nie miał okreslonej wytrzymałości z uwagi na niską temperaturę / bo nie wpadł na to aby zrobić to w wakacje kiedy jest i ciepło i ryuch jest mały/ teraz to , to było jawne łamanie przepisów admoiniistracyjnych o zachowaniu ciszy nocnej .
Myślałem, że tymi kosiarkami jeździli po jezdni. News z pupy.
Bareja wiecznie żywy! jednak rządzą nami debi…e !;)
POPIERAM – URZĘDNIK JĘDREK KWALIFIKUJE SIĘ DO MINIMUM ROCZNEJ KWARANTANNY NA ODDZIALE ZAMKNIĘTYM. W OSTATNICH DNIACH TO KOLEJNY „SUPER WYSTĘP” TEGO SUPER URZĘDNIKA.
Grzegorz Jędrek z Urzędu Miasta Lublin. Niniejszym oświadczam, że ten pan powinien być poddany kwarantannie w Abramowicach.
W Ostrowcu Świętokrzyskim koszą w dzień,a dlaczego w bezpieczny sposób?Jeden kosi a drugi przeciąga parawan na kółkach,i nie ma ryzyka że coś poleci w kierunku samochodu.Widać ciasne głowy w tych urzędach siedzą.
Rozsądek, to cnota w zaniku!
Koniec świata zbliża się coraz szybciej!
Ludzie przestańcie wszędzie szukać problemów. Czy naprawdę było to dla was przeżycie nie do zniesienia? Dobrze że koszą nocą. Im mniejszy tłok i ruch tym lepiej. Tak samo drogi powinni łatać w nocy. Przestańcie być tacy nadwrażliwi.
A mieszkam tam w pobliżu? Pewnie jesteś januszkiem lubelskiego biznesu….
a ty
Niedługo zaczną malować na zielono.