Policjanci z Lublina zatrzymali dwóch 17-latków, którzy pobili swojego rówieśnika i zabrali mu telefon. Sprawcy napadli na młodego człowieka, bo był z innej dzielnicy.
Oczywiscie, bronowice, moj syn kiedys pojechal w tamte strony na orlik ze swoja druzyna pograc w pilke, umowili sie z tamtejszymi, oczywiscie jak tylko bronowice okazaly sie slabsze rzucili sie na naszych do bicia i po meczu
rysik
Dobry pretekst żeby komuś da w oko a jeszcze lepszy żeby „zarobić” pare zeta .Swoją droga wziął bym za tyłek ten lombard skoro przyjmuje telefon z jumy nawet go nie sprawdzając i nie pytając o tak banalną sprawę jak pudełko chociażby .Kup sobie człowieku coś w lombardzie to po pierwszej kontroli masz przybite za paserkę .
frajer
Oczywiscie, bronowice, moj syn kiedys pojechal w tamte strony na orlik ze swoja druzyna pograc w pilke, umowili sie z tamtejszymi, oczywiscie jak tylko bronowice okazaly sie slabsze rzucili sie na naszych do bicia i po meczu
Dobry pretekst żeby komuś da w oko a jeszcze lepszy żeby „zarobić” pare zeta .Swoją droga wziął bym za tyłek ten lombard skoro przyjmuje telefon z jumy nawet go nie sprawdzając i nie pytając o tak banalną sprawę jak pudełko chociażby .Kup sobie człowieku coś w lombardzie to po pierwszej kontroli masz przybite za paserkę .