Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Po wyborach na stacjach paliw coraz drożej. ORLEN: „Ceny paliw w Polsce są obecnie jednymi z najniższych w Europie”

Tankowanie z dnia na dzień jest coraz droższe. Wzrost cen na stacjach w kraju dało się zauważyć już w pierwszych dniach po wyborach parlamentarnych. ORLEN zapewnia, że działa w sposób rynkowy, a ceny na stacjach są jednymi z najniższych w Unii Europejskiej.

Kilka dni przed wyborami parlamentarnymi w kraju prezes Orlenu Daniel Obajtek oświadczył, że – wbrew ostrzeżeniom ekspertów rynku paliw i polityków opozycji – po wyborach podwyżek cen paliw nie będzie. Obserwując jednak to, co dzieje się obecnie z cenami za paliwa, zapewnienia te nieco się rozmyły. Ceny rosną, tak w hurcie, jak i na stacjach.

Dzisiaj Biuro Prasowe ORLEN wydało komunikat w tej sprawie tłumacząc, że ceny paliw w Polsce są obecnie jednymi z najniższych w Europie. Co więcej, jest to zjawisko trwałe – już od wielu lat olej napędowy i benzyna na krajowych stacjach są jednymi z najtańszych w UE.

– ORLEN działa w sposób rynkowy, co oznacza, że jego polityka cenowa jest kształtowana z uwzględnieniem sytuacji makroekonomicznej. We wrześniu i na początku października sytuacja na rynku globalnym wskazywała na spadek cen paliw gotowych, spowodowany między innymi stagnacją gospodarczą w krajach konsumujących najwięcej paliw, dodatkową podażą paliw i ropy naftowej oraz wysokim poziomem zapasów. W pierwszym tygodniu października ceny ropy naftowej spadły o ok. 10 dolarów za baryłkę. Spadały również notowania paliw gotowych – oleju napędowego o prawie 11 proc. a benzyny o ponad 16 proc. Tendencja spadkowa została jednak przerwana wskutek eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie. Od tego czasu notowania ropy naftowej i paliw gotowych znalazły się w tendencji wzrostowej i już teraz powróciły do poprzednich poziomów – czytamy w komunikacie.

Na koniec ORLEN dodaje, że będzie jednak kontynuował politykę stabilizacji, starając się ograniczać wahania cen paliw spowodowane niestabilnością sytuacji geopolitycznej i gospodarczej na świecie.

81 komentarzy

  1. Kazdy kto nie glosowal na PoPis wiedzial ze po wyborach paliwo skoczy w gore i to szybko i znacznie. Tylko pisiory i pełowcy zdziwieni bo przeca kaczka z tfuskiem obiecali ze nie hahaha

    • Obiecywał nie Kaczor, a brudna pała, dwa tygodnie temu zapowiadał jeszcze, że nie zamierza zmieniać cen przez „tygodnie po wyborach”. Wczoraj 6,39 stała 95.

  2. Wypłaty też są najniższe w Europie i jakoś nikt ich tak szybko nie chce wyrównywać to tych gdzie są największe.

  3. Przecież hyży rój wam obiecał po 5, POczekajcie

  4. Ceny paliw są najniższe w Europie!!! Jak i zarobki!!!!

  5. Zgadza, się tanie i podrabiane.
    Na jednym baku benzyny 95 zyankowanej w Niemczech przejeżdżam 680 km (małe auto), jadąc 140 km/h, raczej nieekonomicznie. By dotrzeć do domu rodzinnego muszę przejechać przez kraj 600 km, tankuje 3 RAZY, a tu jadę wolnej, ekspresówkami. To TANIEJ wychodzi drożej, to gówno, a kosztuje jak złoto.

  6. Zgadza, się tanie i podrabiane.
    Na jednym baku benzyny 95 zyankowanej w Niemczech przejeżdżam 680 km (małe auto), jadąc 140 km/h, raczej nieekonomicznie. By dotrzeć do domu rodzinnego muszę przejechać przez kraj 600 km, tankuje 3 RAZY, a tu jadę wolnej, ekspresówkami. To TANIEJ wychodzi drożej, to gówno, a kosztuje jak złoto.

Dodaj komentarz

Z kraju