Kierowcy chwalili służby drogowe w Lublinie za błyskawiczną reakcję po opadach śniegu, narzekali też, że na niektórych trasach solarki wcale się nie pojawiły, bądź wyjechały z dużym opóźnieniem. Na dzisiejszą noc prognozowana jest gołoledź.
Chuck Noris pomyślał że zje loda. Otworzył lodówkę i zima zaskoczyła kierowców.
fluffy
Zimy zrobiły się angielskie,ma swoje plusy;a nie zaspy po pachy i własna szufla w aucie.Większość chyba zapomniała z komentujących co to zima prawdziwa (może nie widzieli)a jak widzieli to na Google.Dążycie do Uk,bo ja chcę?Widzieliście kiedyś autostradę w Holandii czy Niemczech przy intensywnych opadach śniegu?A wiecie co to?Jak problem się robi to pług przy pługu a wy wolniutko za nimi ,Uk,posypka w granulacie jak zapowiadają przymrozki,opady intensywne autostrady stają (2005 nie wiedzieli co to opona zimowa)Taki jskiś roszczeniowy kraj powstaje,czy mi się droga należy?
Bella
Próbowałem to przeczytać, dostałam udaru i wożą mnie od szpitala do szpitala bo Covid.
fluffy
Bella,może nie mogą określić płci,a nie covid.
Bella
Gorzej, autokorekta i efekty uboczne udaru 😉
Gondol Jerzy z Nadwisły
Ja do sklepu odpowiednikowi polskiej „Żabki” czy „Biedronki” na tzw. skróty mam kilometr, problem w tym że „na skróty” jest 500 metrów niżej niż moje lotnisko i mój dom, a serpentynowa żwirówką 17 kilometrów.
Śniegu upadło już blisko metr, więc mój „Ranger” z pługiem wirnikowym bardzo się przydaje (do robienia zakupów też).
W tym roku o tyle mi łatwiej, że kilka miesięcy temu kupiłem helikopter, 15 minut na te „skróty” i jestem w sklepie, pubie, czy banku.
I nie stękam że mi nie posypali, nie odgarnęli, czy zaspali – bywa, że mimo moich 70 lat biorę łopatę w garści i odgarniam gdzie „Ranger” nie sięgnie. A wy płaczecie bo w nocy 1,4 cm śniegu spadło zupełnie nieoczekiwanie i ośmieliło się zamarznąć.
kb
To przecież co rok powtarza się to samo. Nad czym tu debatować.
Patogen x
Jadąc wczoraj wieczorem DK19 z Janowa Lubelskiego nieminalem ŻADNEJ plugo piaskarki. Natomiast już na odcinku drogi expresowej19 kilka, a wręcz jadace po 3razem. Będzie skończona cala 19stka bedzie zawsze utrzymana czarna.
Chuck Noris pomyślał że zje loda. Otworzył lodówkę i zima zaskoczyła kierowców.
Zimy zrobiły się angielskie,ma swoje plusy;a nie zaspy po pachy i własna szufla w aucie.Większość chyba zapomniała z komentujących co to zima prawdziwa (może nie widzieli)a jak widzieli to na Google.Dążycie do Uk,bo ja chcę?Widzieliście kiedyś autostradę w Holandii czy Niemczech przy intensywnych opadach śniegu?A wiecie co to?Jak problem się robi to pług przy pługu a wy wolniutko za nimi ,Uk,posypka w granulacie jak zapowiadają przymrozki,opady intensywne autostrady stają (2005 nie wiedzieli co to opona zimowa)Taki jskiś roszczeniowy kraj powstaje,czy mi się droga należy?
Próbowałem to przeczytać, dostałam udaru i wożą mnie od szpitala do szpitala bo Covid.
Bella,może nie mogą określić płci,a nie covid.
Gorzej, autokorekta i efekty uboczne udaru 😉
Ja do sklepu odpowiednikowi polskiej „Żabki” czy „Biedronki” na tzw. skróty mam kilometr, problem w tym że „na skróty” jest 500 metrów niżej niż moje lotnisko i mój dom, a serpentynowa żwirówką 17 kilometrów.
Śniegu upadło już blisko metr, więc mój „Ranger” z pługiem wirnikowym bardzo się przydaje (do robienia zakupów też).
W tym roku o tyle mi łatwiej, że kilka miesięcy temu kupiłem helikopter, 15 minut na te „skróty” i jestem w sklepie, pubie, czy banku.
I nie stękam że mi nie posypali, nie odgarnęli, czy zaspali – bywa, że mimo moich 70 lat biorę łopatę w garści i odgarniam gdzie „Ranger” nie sięgnie. A wy płaczecie bo w nocy 1,4 cm śniegu spadło zupełnie nieoczekiwanie i ośmieliło się zamarznąć.
To przecież co rok powtarza się to samo. Nad czym tu debatować.
Jadąc wczoraj wieczorem DK19 z Janowa Lubelskiego nieminalem ŻADNEJ plugo piaskarki. Natomiast już na odcinku drogi expresowej19 kilka, a wręcz jadace po 3razem. Będzie skończona cala 19stka bedzie zawsze utrzymana czarna.