Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Po pierwszych opadach śniegu: W Lublinie drogowcy zareagowali natychmiast, poza miastem było już gorzej

Kierowcy chwalili służby drogowe w Lublinie za błyskawiczną reakcję po opadach śniegu, narzekali też, że na niektórych trasach solarki wcale się nie pojawiły, bądź wyjechały z dużym opóźnieniem. Na dzisiejszą noc prognozowana jest gołoledź.

32 komentarze

  1. Czyli tylko ZDW nie daje rady… Im tylko ścieżki rowerowe w głowie.

  2. Zima zaskoczyła drogowców ja zwykle

    • Nie zaskoczyła… Zanim spadł śnieg to drogi krajowe były posypane, piaskarki sypały suchy asfalt… W tym roku to drogowcy zaskoczyli zimę na dk.

      • no dokładnie drogowcy zaskoczyli zime nie wyjechali. to spryciarze zime w bambuko zrobili, no ale nic dziwnego że zima zaskakuje drogowców, przecież przez ostatnie 8 miesięcy ani razu auta nie utknęły pod górę frampolską, jakby to był 21 wiek i były telewizory to może jakiś tam oszczędny ekonom od utrzymania dróg wiedziałby że może być ślisko, ale skąd ma wiedzieć tak telewizji nie ma, przecież dopiero z 3 lata temu wymyślili koło i drezynami jeszcze jeżdżą odśnieżać, czekam na opinie cymbałów którzy napiszą że nie wszystkie drogi można na raz odśnieżyć, tak ale jednak DW 835 w tym miejscu jest bardziej uczęszczana niż DK74, a skoro najbardziej ruchliwej trasy nie mogą zabezpieczyć, to piszcie pajacyki że nie można na raz wszystkiego odśnieżyć,

        • Do-nieKrytyKrytyk

          DK74 ma bodajże 3standard odśnieżania ! A jak ci niepasuje to napisz żeby wsiowe drogi wojewódzkie przemianowali na DK

  3. K…a centymetr śniegu i płacz!?
    Idźcie wy się leczyć, albo oddajcie te prawa jazdy znalezione w chipsach, albo kupione za masło i jajka!

    • Nie irytuj się tak. Nikt nie spodziewa się zimy w zimie, skrobaczki schowane w piwnicy bo po co w aucie, opony jeszcze letnie tak zwane slicki albo semi slicki na których tylko ślad po bieżniku pozostał w sparciałe gumie.
      No kto by się na przełomie listopada i grudnia spodziewał śniegu, no kto? Ja właśnie pomidory zasiałem bo liczyłem na 30 stopniowe upały. 😀

    • Na Krajówkach to raczej solarki.

    • Kuba wyborco pisu, sądząc po inteligencji twojej, to nie chodzi o 1 cm śniegu, tylko o to że tak zwani mistrzowie odśnieżania, szukają oszczędności bo trochę soli zostanie i paliwa jak wyjadą dopiero po a nie przed śniegiem. jak dla mnie może być i 10 cm śniegu mi to nie robi, no ale tak skoro tacy pajace jak ty mówią że kaczor dobrze rządzi, to co się dziwić że troll jak ty czepia się ludzi którzy mają racje, wyjedź za granice, ciekawe czy tam piaskarki wyjeżdżają dopiero jak się zrobi szklanka, nie będę rozwijał tematu bo na takich ćwierć mózgów to jedyne co dociera to AVE pis.

  4. Liga ochrony cietrzewia zwyczajnego

    W Polsce zima nie przychodzi, w Polsce zima zaskakuje, zawsze tak było jest i będzie.

  5. inspirator zakontaktowany i nie ma kto przeszkadzać drogowcom. Tak trzymać

  6. Jechałam wczoraj w dość spore opady na Wawę. Wracałam w środku nocy-zero ślizgawicy.Drogowców mijałam regularnie.

  7. Opozycjonista z Konfederacji

    Ciemny lud popierający PiS zapomniał jak na portalu lublin112 można było przeczytać po ilu godzinach od zaprzestania opadów drogowcy pojawią się na niektórych ulicach !!! To nie koncert życzeń impotenci

    • A ty @opozcjonista z konfidentracji nadal masz w uszach hasło – ” sory , taki mamy klimat … ” .

      • ciemny lud z konfederacji nie wie że służby utrzymania dróg powinny zabezpieczyć główne drogi przed ślizgawką? powiedz że służby mają czas rodzinie ukrainca który zginał gdy bus wpadł w poślizg, panie z konfidenci czy tam innego odłamu tępogłowych. jak tam tygrysek tam od was. czy jak tam na niego kobieta mówiła, już pojeździł samochodem po szosie 11 listopada na święto zniewolenia polski? pokazał się jak to ładnie jeździ i manifestuje swoje upośledzenie.

  8. Jak dla mnie to mogą nieodśnieżać. Śmieszą mnie kierowcy których paraliżuje 1cm śniegu który się rozpuści za 2 godziny. Co mają powiedzieć zawodowi kierowcy co w ciągu jednej zimy i to bardziej srogiej niż w naszym kraju muszą jeździc codziennie przez 5 miesięcy. Marzę o zimie z przed 20 lat. Na ulicach byłoby luźniej bo 90% superkierowców zostałoby w domu z płaczem.

  9. Rano o 6 jechałem trasą Biłgoraj – Szczebrzeszyn, nie dało się jechać szklanka na drodze. żadnego pługa nie było

  10. BEZ PRZESADY!
    Zaspy po 2m na drogach i nie ma jak przejechać. Przyzwoite opony oraz chociaż trochę mózgu i problemu z dojazdem nie ma. Niedługo przeczytamy „Nie pojechał do pracy, bo służby zaspały i mu z samochodu śniegu nie sprzątnęły” 😉