Na chwilę przyjechał do Polski. Trafił za kraty
10:01 06-05-2024
Od kilku miesięcy kryminalni z Lublina pracowali nad sprawą poszukiwanego 37-latka. Prowadzone czynności pozwoliły im ustalić, że mieszkaniec Lublina ukrywał się od pewnego czasu w Amsterdamie.
– Przełom nastąpił kilka dni temu. Kryminalni z KMP w Lublinie ustalili, że poszukiwany przyjechał do kraju i przebywa na terenie województwa wielkopolskiego. Policjanci wiedzieli także, że będzie w kraju jedynie kilka dni. Z uwagi na ten fakt podjęto decyzję o zatrzymaniu poszukiwanego na terenie Wielkopolski – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Poszukiwacze z KMP w Lublinie wspierani przez kolegów z KWP w Lublinie w czwartkowe popołudnie zatrzymali poszukiwanego w Kaliszu.
– Mężczyzna był agresywny. Kompletnie nie spodziewał się tak szybkiego działania lubelskich policjantów. 37-latek trafił już do zakładu karnego. Spędzi tam najbliższe miesiące za popełnione przestępstwa – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
PRZECZYTAJ
Pił piwo w miejscu publicznym. Zaczęło się od legitymowania, skończyło na tymczasowym areszcie
jakby na chwilę przyjechał to by nie szedł za kratki
Gdyby wcale nie przyjechał do Polski to nigdy by nie był zatrzymany.
tatarus?
Zwykłe πpa z LSMu jak ty ubecki pomiocie 😆.
ale kara kilka miesiecy, powinna byc kara za unikanie wiezienia ale chyba n ie ma czegos takiego
Przecież w Holandii wyżucą go z roboty przez tych policjantów jak się nie stawi po weekendzie.