Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji świadka
09:48 04-02-2020
W poniedziałek lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na ul. Bełżyckiej został zatrzymany nietrzeźwy kierowca volkswagena. O całej sprawie powiadomił mundurowych świadek, który uniemożliwił dalszą jazdę mężczyźnie znajdującemu się pod znacznym działaniem alkoholu.
Mundurowi na miejscu zastali zgłaszającego oraz 39-letniego kierowcę volkswagena. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Miał on problemy z utrzymaniem równowagi. Jak się okazało podczas badania alkomatem w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Funkcjonariusze zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Należy podnieść dopuszczalne limity zawartości alkoholu, a nie robić z kierowców przestępców na podstawie nieżyciowych przepisów.
Poza tym to alkomat mierzy stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu a nie w organizmie, więc powinien znaleźć się jakiś bohater, który zacząłby walczyć z policyjną patologia, która zamiast działać na rzecz poprawy bezpieczeństwa – woli łupić kierowców.
Franiu – z tego wszystkiego co na ten tych miast należy, to hasło: „Piłeś nie jedź”, które się życiowo nie sprawdza, zastąpić hasłem: „Wypij tyle, żebyś nie mógł doczołgać się do własnego samochodu”.
Dlaczego miałbym stosować się do „nieżyciowych” przepisów?
Franiu, tu akurat nie za bardzo jest o co walczyć, bo przelicznik jest prosty. Jeśli podali, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu (rozumiane jako stężenie alkoholu we krwi), to znaczy, że alkomat wskazał zawartość ponad 1,5 mg alkoholu w 1 decymetrze sześciennym wydychanego powietrza.
Brawo tak trzymać !
Dobra robota. Gratulacje za postawę. Niech moczymordy czują strach i niech im się skóra poniżej pleców marszczy.