Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Oślepiło go słońce, wjechał hyundaiem w sygnalizatory świetlne

W niedzielę po południu na ul. Jana Pawła II doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Starszy mężczyzna uderzył hyundaiem w sygnalizatory świetlne.

27 komentarzy

  1. Mnie to nie przekonuje 🙂 na badania czlowieka

  2. Co to za durne tłumaczenie .Nie ma czegos takiego jak „oślepienie ” …jak nie widze to nie jadę ,tylko się zatrzymuje

  3. No i git.
    I pozamiatane.
    Kierowcy – to jest plaga.

  4. przecież słońce jest z tyłu o tej porze w tym miejscu. I jeszcze przód i bok rozwalony jak ruszał z miejsca. Chyba nie powinien jeździć

  5. To nie jest reklama!!! Sprzedaje okulary polaryzacyjne koszt 25 zł, pewnie mi nie uwierzycie ale kiedy jadę w nich to słońce mnie nie razi. Ale często mijam kierowców którzy nie stosują nawet takich za kilka zł z marketu tylko z zmrużonymi oczami jeżdżą prawie po

  6. Starsze osoby za kierownicą to poważne zagrożenie. Jeden taki dziadek skasował mi samochód wymuszając pierwszeństwo przejazdu a przy Policji się tłumaczył że mnie nie widział ręce opadają. Zresztą to nie jedyny taki przypadek gdzie jakiś dziadek omal nie zderzył się ze mną z jego winy. Może niektórzy starcy powinni sobie odpuścić jeżdżenie samochodem i przesiąść się na komunikacje zbiorową albo taksówki.

    • Ciekawe czy sam ochoczo oddasz prawo jazdy jak osiągniesz starczy wiek. Na razie to głęboko w to wątpię… a co do innych durnych komentarzy odnośnie oślepienia – Ul. Jana Pawła na całej długości od czerwca do października jest w słoneczne dni bardzo niebezpieczna bo zwrócona bezpośrednio w stronę zachodzącego słońca i trzeba ostro uważać, sam w wieku 32 lat miałem tam kolizję z tego powodu, nie zauważyłem pojazdu który nie włączył swiateł.

  7. po tych fotkach widać jakie badziewie produkują koreańce , auto obite ze wszystkich stron jak ulęgałka , dobrze że silnik nie wypadł lub cały nie spłonął

  8. Zagrożenie na drodze stanowią zarówno młodzi narwańcy nabuzowani testosteronem ,jak i kierowcy w podeszlym wieku …tyle że przyczyny są zupełnie inne ..jeden nie myśli bo mu testosteron odbiera zdrowy rozsadek ,a drugi nie widzi ,nie potrafi ocenić odległość i ogólnie kiepsko z koordynacją tego co widzi z tym co robi

  9. Gdyby był tor dziadek by się wyszumiał a tak taranuje co popadnie