Trzy z czterech zamówionych przez Kraśnik nowych autobusów elektrycznych już zmontowano w fabryce MAN-a. Trwa produkcja czwartego pojazdu. Za kilka tygodni będą już kursować po mieście.
Ty na punkcie polityki masz sporego hopla, polityką ci śmierdzi każdy temat.
gfhrfth
następne patałachy ktore beda żałować zakupu gownoelektryka za kilka miesięcy, ludzie nie uczą sie na błędach, przerażające
Lsw
A w lublynie stare poszczaneszroty.
Bob
Tak rozwijają się miasta wolne od kolorowego syfu.
Sołtys
Brawo Kraśnik.
Fredi
Elektryki to nic nie warte szroty jednorazowego użytku piekielnie drogie w utrzymaniu serwisowaniu itd wymiana baterii to koszt prawie całego nowego pojazdu za jednego szrotu elektryka można kupić 5 normalnych autobusów które posłużą dłużej niż ten szrot No ale pseudo ekologia Góra a prąd do nich to będzie za darmo kto za jego zużycie zapłaci krocie bo baterie trzeba naładować już nawet Niemcy odchodzą od tego złomu i zaprzestają produkcji
Franio
Problemem jest to, że samorządy muszą kupować elektryczne pojazdy a nie, że chcą. Jeszcze poprzedni rząd na nie narzucił taki wymóg.
Tomasz
5 ton węgla trzeba spalić żeby jeździł cały dzień.
Zuza
Za 7 lat ciekawe za ile kupią do tych zabawek baterie… Najlepszy przykład Krakowa gdzie wydają po 6-7 latach grube miliony na nowe baterie aby w ogóle mogły ich elektryki jeszcze jeździć.
Czekam na -20 przez tydzień
Może dojadą z zajezdni na pierwszy przystanek
Marian
Co za debilizm wydawać 9 mln na 4 pojazdy. Po co to komu potrzebne skoro teraz diesel ma normę euro6 i adblue i filtry spalin i jest długowieczny i tani. A ktoś zapytał skąd fundusz ma kasę na dotację?
czyżby ból pi dy powców?
Ty na punkcie polityki masz sporego hopla, polityką ci śmierdzi każdy temat.
następne patałachy ktore beda żałować zakupu gownoelektryka za kilka miesięcy, ludzie nie uczą sie na błędach, przerażające
A w lublynie stare poszczaneszroty.
Tak rozwijają się miasta wolne od kolorowego syfu.
Brawo Kraśnik.
Elektryki to nic nie warte szroty jednorazowego użytku piekielnie drogie w utrzymaniu serwisowaniu itd wymiana baterii to koszt prawie całego nowego pojazdu za jednego szrotu elektryka można kupić 5 normalnych autobusów które posłużą dłużej niż ten szrot No ale pseudo ekologia Góra a prąd do nich to będzie za darmo kto za jego zużycie zapłaci krocie bo baterie trzeba naładować już nawet Niemcy odchodzą od tego złomu i zaprzestają produkcji
Problemem jest to, że samorządy muszą kupować elektryczne pojazdy a nie, że chcą. Jeszcze poprzedni rząd na nie narzucił taki wymóg.
5 ton węgla trzeba spalić żeby jeździł cały dzień.
Za 7 lat ciekawe za ile kupią do tych zabawek baterie… Najlepszy przykład Krakowa gdzie wydają po 6-7 latach grube miliony na nowe baterie aby w ogóle mogły ich elektryki jeszcze jeździć.
Może dojadą z zajezdni na pierwszy przystanek
Co za debilizm wydawać 9 mln na 4 pojazdy. Po co to komu potrzebne skoro teraz diesel ma normę euro6 i adblue i filtry spalin i jest długowieczny i tani. A ktoś zapytał skąd fundusz ma kasę na dotację?