Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nietrzeźwy uciekał na rowerze przed policjantami, zgubił czteropak piwa. Miał amfetaminę

Policjanci z Dęblina zatrzymali jadącego po chodniku rowerzystę. Mężczyzna próbował uciec mundurowym, ale przewrócił się. Jak się okazało 31-latek miał przy sobie amfetaminę.

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na jednej z ulic Dęblina w powiecie ryckim. Policjanci w trakcie patrolu zwrócili uwagę na mężczyznę jadącego rowerem po chodniku. Jednoślad nie miał tylnego oświetlenia.

– Gdy policjanci dali sygnał do zatrzymania, kierujący rowerem zaczął uciekać. Podjęto za nim pościg w trakcie, którego rowerzysta zgubił czteropak piwa oraz skręcając w ulicę Kopernika na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad rowerem i się wywrócił. Ponadto policjanci zauważyli, że mężczyzna, gdy się przewrócił wyrzucił żółty przedmiot – relacjonuje aspirant Łukasz Filipek z ryckiej Policji.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, którym okazał się 31-letni mieszkaniec powiatu ryckiego. Mężczyzna oświadczył, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ wcześniej spożywał alkohol.

– Badanie alkomatem potwierdziło, że rowerzysta był pod działaniem alkoholu wynoszącym ponad 0,4 promila w wydychanym powietrzu. Obok roweru policjanci znaleźli żółty pojemnik, który wyrzucił 31-latek. Jak się okazało w środku były woreczki foliowe z zawartością białego proszku. Wstępne badanie wykazało, że była to amfetamina – dodaje aspirant Łukasz Filipek .

Wkrótce 31-latek odpowie za posiadanie środków odurzających za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

15 komentarzy

  1. Teraz wiem po co na plecach cykliści mają plecaki. Na czteropaki.

    • Plecaki na plecach. No kto by pomyślał. A na poważnie. Może bagażnik mu się zaciął, albo miał zajęty butlą na LPG.

    • Jak Cię ostatnio, jeszcze na jesieni, widziałem jadącego rowerem po chodniku, to plecaka nie miałeś.

  2. 0,4 promila. Faktycznie nietrzeźwy.

  3. Zakazać jazdy rowerem. Niech jeździ samochodem.

  4. Chodnikowy rowerzysta. Do więzienia z takimi.

  5. Jest i obrońca pijanego pedalisty, jeżdżącego po chodniku i bez wymaganego oświetlenia… a no i z narkotykami.

    • Nikogo nie bronię. Napisałem wręcz, że za jazdę po chodniki (rowerem czy samochodem – obojętne) powinno się wsadzać do więzienia.
      Napisałem tylko, że 0,4 promila to nie jest nietrzeźwość, więc trudno nazwać kogoś pijanym.

    • Który to paragraf zabrania przewożenia narkotyków rowerem? Gdyby przewoził je autobusem, czy hulajnogą byłoby lepiej?

    • Istna kumulacja zbrodni. Trudno sobie wyobrazić coś straszniejszego.
      Przez takich jak on, corocznie giną tysiące mrówek i biedronek.
      Policjanci powinni dostać medale i nagrodę za swoją prace.

    • Brakuje jeszcze tylko tego, żeby nie zatrzymał się na zielonej strzałce.

  6. Na trzeźwego nie wyglądałeś.

  7. Następnym razem pojedzie ałdicoł. Mi pasuje jak rowerzysta jedzie po chodniku. Może nawet przejechać przez zebrę. Ustąpię takiemu bo nie tamuje ruchu ulicznego. Jako pieszy stwierdzam, że rowery na chodnku mi nie przeszkadzają. To jest bardziej bezpieczne i niech sobie jeżdżą.

    • Ja bym poszedł dalej. Niech skuterki i małe osobówki też sobie jeżdżą po chodnikach. Mi one nie przeszkadzają. Jak zrobi się więcej miejsca na jezdni, to będzie można bezpieczniej jechać rowerem jednią.
      Z pośród wszystkich uczestników ruchu drogowego, nikt tak nie tamuje ruchu drogowego jak osobówki, więc może wpadniesz na pomysł, żeby usunąć te zawalidrogi z jezdni.

  8. Uwolnić narkotyki do organizmu.

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112