Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nieprzerwanie w Lublinie trwa akcja zimowego utrzymania miasta. W trybie kryzysowym

Jak poinformowało w sobotę rano Miasto Lublin, z uwagi na występujące trudne warunki pogodowe, nieprzerwanie trwa akcja zimowego utrzymania miasta. Nadal prowadzona jest ona w trybie kryzysowym. Przy odśnieżaniu ulic i chodników pracuje na zmiany cały specjalistyczny sprzęt i wszystkie służby – około 100 pojazdów, w tym pługi, solarki i ciągniki oraz brygady realizujące odśnieżanie ręczne.

32 komentarze

  1. Hahaha, te 100 POjazdów głównie tłucze kilometraż z podniesionymi pługami i z wyłączonymi syparkami, za który wystawią sowite fakturki za przejechane km, bo nikt w rathausie nie jest zainteresowany weryfikacją efektów pracy, a chodzi tylko o to, żeby napychać kieszenie KOlesiom.

  2. Parkingowi przechadzają się po ulicach w drogich ciuchach i pobierają haracz za nieodśnieżone miejsca parkingowe zamiast złapać za szuflę i odśnieżyć zanim wyciągną łapę po kasę.

  3. A byl w tej bajce smok? Prawda jest taka ze kase biora i ch#ja robia. Ulice praktycznie nieprzejezdne nie wspominajac o chodnikach. Plug to ludzie widzieli…szkoda ze nie na ulicy a w tv. Urzad Miasta jak co roku dal d#py. Wzieliby sie do roboty darmozjady i nieroby je#ane

  4. Służby nie dają rady a tysiące leni leży przed telewizorem i narzeka że nie może zaparkować samochodu pod blokiem ,zamiast sobie po odśnieżać .No ale się nie chce…

  5. KAZIU te „tysiace leni ktore lezy przed telewizorami” ma do tego prawo poniewaz utrzymuje te sluzby placac podatku Sugerujesz ze mam przychodzic z pracy i jeszcze pracowac za kogos charytatywnie?Najlepiej by sluzby nic nie robili i brali kase. Niech Urzad Miasta i podlegle mu sluzby wezma sie do roboty.

    • oj Kaziu , Kaziu , Kaziu odpier.l się, weź się sam do roboty i nie narzekaj na leni, bo lenie chodzą w czarnych kieckach z koloratkami , tych należy zapędzić do roboty, a my lenie kanapowe płacimy podatki i możemy sobie poleżeć

  6. to są zdjęcia z lat 80-tych ubiegłego wieku , gdy rzeczywiście w Lublinie odśnieżano, teraz można sopbie połamać i ręce i nogi a więźniowie zamiast odsnieżać to wylegują się na pryczach, jeszcze trochę jak posadzimy w pierdlach pisdzielstwo to weżmiemy ich do utrzymania zimowego miasta, precz z kaczyzmem i zibryzmem

    • Łooo! To kto w latach osiemdziesiątych jeździł takimi autami po placu zamkowym???

  7. Gdzie peło tam długi i dno.

  8. Odśnieżanie w Lu i zapewne nie tylko w Lu, polega na nabijaniu km. Jedzie pług, zgarnia śnieg z jezdni na chodnik. Później jedzie mały pług i zgarnia śnieg z chodnika na jezdnię mimo iż mógłby zrobić to w drugą stronę, następnie jedzie duży pług i zgarnia z jezdni śnieg ponownie na chodnik ale on nie ma wyboru i procedura jest powtarzana. Ta sama robota wykonywana wielokrotnie niepotrzenie i za to my wszyscy płacimy. Już nie czepiam się jakości czy dokładności. Jedziesz pasem, który nagle znika pod śniegiem i nikt tego nie poprawia.