Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nielegalny nocny wyścig zakończony wypadkiem. Młoda kobieta w szpitalu

Niewiele brakowało, a rozpędzony samochód wpadłby do Zalewu Zemborzyckiego. Po uderzeniu w słup latarni zatrzymał się na brzegu, tuż przy skarpie. Wcześniej zderzył się z innym autem.

84 komentarze

  1. Widać likwidacja toru była dla mundurowych opłacalna tylko nabijają swoją skarbonkę, A miasto ma gdzieś bezpieczeństwo na drogach i plany na nowy tor by je zwiększyć.

    • Głos gminu i zjednoczonego pospólstwa

      Kierowco i Tobie podobni – minęłay czasy kiedy towarzysz dzwonił do innego towarzysza i mówił: „Wicie towarzyszu, ze te młode gupole ni majom tora? To weźcie ku…wa, i im zróbcie”. i… stawał się cud był tor.
      A teraz Kochani, cza zrobić zrzutę, kupić trochę ( najlepiej kilka hektarów) nieużytków i wybudować tor dla najgłupszych niewyżytych.
      Albo złożyć łapki i modlić się o cud.

      • Jołopie ile składki dałeś na budowe (nowego)stadionu,a te ofermy w piłke grać jeszcze nie umieją.

  2. Tylko ktoś mało inteligentny wpadł by na pomysł przejażdżki po tamie, nawet na zdjęciach widać że blokady są „w górze”. Przecież jest gdzie jeździć w Lublinie 🙂 ale tak to już jest, mam nadzieję że lejce zabrali tym „kierowcom”.

  3. Znam i zgadzam się w 100%!!

  4. Samoutylizacja, oby tak dalej będzie mniej baranów na ulicy

  5. Kierowcy to chyba nie z Lublina? Bo kto z miejscowych ścigałby się w kierunku podniesionych blokad. Pewnie w ostatniej chwili zauważyli, że nie ma przejazdu i w panice doszło do zderzenia.

    • miejscowy, nie miejscowy, jak ktoś nie ma mózgu to jakieś podniesione blokady nie robią na nim wrażenia

  6. W tym momencie nalezy pogratulowac naszej dzielnej policji.Od wielu miesiecy pod lecrerkiem na turystycznej w kazdy piatek od godz.21.30 tj od godziny zamkniecia sklepu miłośnicy czterech kółek zjeżdżają się by dać upust swoim mechanicznym koniom.Jeżdża po parkingu w kontrolowanym poślizgu,upalają gumy…wymieniają poglądy.Krótko mówiąc tworzą społeczność.Właściciel terenu nigdy nie prosił o interwencję służb.Wczoraj policja postanowiła rozgonić imprezę a skutek opisany w artykule.Tu rodzi się pytanie:czy lepiej żeby poszaleli sobie w granicach rozsądku na zamknietym, wyłączonym terenie czy na drogach publicznych?Ludzie zajmijcie się swoimi sprawami,znajdźcie sobie pasję,zajęcie i pozwólcie innym…młodym na realizowanie swoich.Gratuluję wyobraźni.

    • Z pewnością okoliczni mieszkańcy są zachwyceni, że mogą przez całą noc wysłuchiwać pisku opon i ryku silników młodocianych wieśniaków w 20-letnich beemkach.

    • Co ty Leszek, pier…lisz !!!
      Jak ja mam kolekcje broni (wg. 112 to istny arsenał), a do strzelnicy daleko, to mam wyjść na ulicę zeby dać upust chęci wystrzelania się ???
      Jak już jeden z drugim ma jakiegoś zachodniego szrota to nie musi nikogo prócz siebie przekonywać, że jest odrobinkę sprawniejszy niż sąsiad w maluchu (albo innej syrence).

      • Jeśli masz taka kolekcję to wybierz największy kaliber i palnij sobie w pusty łeb.Nikt za takim palantem nie zapłacze a szansa że trafisz w mózg niewielka.

    • No tak winni wszyscy w około tylko nie ten co przypier…

    • Lesiu ty i tobie podobni i pospolitą pasją motoryzacyjną możecie sobie cieszyć się z waszych „ambitnych” zainteresowań ale nie kosztem bezpieczeństwa i odbieraniem prawa do odpoczynku w nocy innych mieszkańców. Brawo dla policji , dla słupów drzew dla wszystkich którzy przyczynią się do eliminacji wrzodów którymi jesteście

    • Leszek,zaproś ich pod swoje okna,będziecie razem tworzyć społeczność.Do tej pory czekałam aż skończą swoją zabawę,kosztem snu mieszkańców ale to już koniec,tylko usłyszę że zaczynają na policję.

      • A mnie denerwują bachory piłujące ryja pod oknem ,trzaskające drzwiami czy z tego powodu mam dzwonić po straż miejska za każdym razem?Raz w tygodniu ,przez 2 godz. chyba można wytrzymać nawet uciążliwy hałas.

  7. dzik za kierownicą

    Postawić na ulicach ambony i co jakiś czas dawać myśłiwym zlecenie odstrzału kretynów 😉

  8. Szkoda ze nie wpadł do wody..oj szkoda…

  9. A moim zdaniem lepiej tak, niż na drodze publicznej z normalnym ruchem. Tutaj tylko sobie mogli zrobić krzywdę (o ile oczywiście wcześniej zabezpieczyli odcinek, żeby nie weszła tam jakaś postronna osoba). Tak czy inaczej – tor by się przydał. Albo nawet duży wybetonowany plac na takie zabawy, z dala od bloków, żeby jeden z drugim mogli palić gumę czy bączki pokręcić jak przyjdzie ochota. Bo nie ma w tym nic złego. Ale jak nie ma gdzie – to kombinują i jest jak jest.

    • jak się nie ma miedzi to się w domu siedzi. Zawsze mogą pojechać na tor do kielc. Ale tyle chyba mamusia na paliwo nie da ?

  10. piotrek z lublina

    mam obok działkę po dziadku około 2 ha przy ul żeglarskiej wystarczy podrównać i ogrodzić co by było zgodne z prawem i niech się młodzież bawi ustawić tabliczkę że zabawa od lat 18 żeby się gimbusy nie pozabijały ustawić jedną kamerę dla służb ratowniczych bo często by interweniowały ale przynajmniej nikomu innemu krzywdy nie zrobią pozdrawiam Piotrek

    • 2h to kawał terenu, a chętnych byłoby wielu, nawet po 20 zeta za wjazd i heja do woli… zrzuta na podatki… na początek myślę że i zwykły żużel by wystarczył, a z czasem płyty czy cuś… Myśl panie Piotrze myśl – pomysł ma przyszłość!