Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie zatrzymał się na STOP-ie. Doprowadził do groźnego wypadku (zdjęcia)

Zignorowanie znaku STOP było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce na drodze z Niemiec do Garbowa. Trzy osoby trafiły do szpitala. Wśród poszkodowanych jest dziecko.

Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 15:30 w miejscowości Rudka Kozłowiecka w gminie Niemce. Na drodze wojewódzkiej nr 828 Niemce – Garbów zderzyły się dwa samochody osobowe: kia i renault. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, jeden z kierowców wyjeżdżał z drogi podporządkowanej od strony lasu Kozłowickiego. Zignorował jednak znak STOP, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z drugim pojazdem, który jechał w kierunku Krasienina.

W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby w tym dziecko. Przetransportowano je do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.

Nie zatrzymał się na STOP-ie. Doprowadził do groźnego wypadku (zdjęcia)

Nie zatrzymał się na STOP-ie. Doprowadził do groźnego wypadku (zdjęcia)

Nie zatrzymał się na STOP-ie. Doprowadził do groźnego wypadku (zdjęcia)

Nie zatrzymał się na STOP-ie. Doprowadził do groźnego wypadku (zdjęcia)

(fot. lublin112)

5 komentarzy

  1. Ludzie,co się z wami dzieje . Czy tak tródno chwilę poczekać, rozejrzeć się czy coś jedzie ,włączyć kierunkowskaz nieco wcześniej niż już na samym manewrze skrętu czy też zmiany pasa ,a zmieniając tenże pas pozwolić komuś się zauważyć a nie wchrzaniać się przed sam zderzak,gdzie tak się wam spieszy,zaoszczędzicie te ułamki sekund raz drugi się uda aż w końcu narobicie sobie lub komuś kłopotów

  2. Z mojej najlepszej wiedzy to kierowca kia jechał DW w kierunku Niemiec.

  3. Kupię klapę tył z Kia. Priv

  4. Ten wyjazd jest dobrze oznaczony. Nawet stop mruga jak się dojeżdża do skrzyżowania, naprawdę trudno go nie zauważyć ale widzieć a chcieć się za nim zatrzymać to są dwie różne rzeczy …

Z kraju