W środę rano w miejscowości Hubinek doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Jedna osoba zginęła w zderzeniu ciężarówki z pojazdem osobowym.
i skończyła się prymitywna jazda ukrańców , dla nich nie istnieją przepisy ruchu drogowego , to średniowiecze drogowe
Franio
Na naszym forum, podejście do przepisów jest takie same. No chyba, że to przepisy nakazu/zakazu dotyczące pieszych czy rowerzystów. Wtedy przepisy to świętość.
Franio
2. Przecież przepisy drogowe są tylko po to by łupić kierowców.
3. Niech policja wlepia mandaty pieszym i rowerzystom.
MM
Ta, bo polscy kierowcy ciężarówek umieją jeździć. Jasne trollu.
Maj
wschodnia fantazja za kierownicą, jeszcze więcej saszków i strefy z domu wychodzić będzie
Paw.
Akurat saszków jest teraz niewielu, bo kierowcy z Ukrainy od lutego w większości wrócili do kraju, stąd wzmogły się problemy kadrowe z kierowcami w Polsce.
Lolo
Wowa że Lwowa?
Maj
*Strach
Franio
Zdaniem większości osób na tym forum, konieczność zatrzymywania się na STOPie to nieżyciowy przepis. A mandatowanie za to wykroczenie, to łupienie kierowców.
Tyle szczegółów.
A co do ogółu to:
1. Tradycyjnie pośmiejemy się: „ha, ha, ha – przynajmniej miał pierwszeństwo”
2. Zapytamy, czy było warto udowadniać swoje pierwszeństwo.
3. Napiszemy o pierwszeństwie na cmentarz.
4. Popiszemy, że rowerzyści nie kierując lepiej, a poza tym nie mają tablic.
5. Czy osobówka miała OC, tachograf, licencję, światła, a kierujący kask?
6. Kto w takim przypadku jest Święta Krową?
7. Selekcja naturalna. Jeżeli ktoś nie potrafi zadbać o swoje bezpieczeństwo…
8. Kolejny samobójca w osobówce, który porusza się po drodze dla ciężarówek.
9. Rozpędzona ciężarówka nie zatrzyma się w miejscu. Jak można nie zauważyć ciężarówki.
… i tak można jeszcze kilka innych podobnych „argumentów” użyć. Żaden nie jest mój. Każdy jest wzięty z tego, czy podobnych forów.
Rafal
i dajcie im jeszcze wiecej zezwolen !!! a oni nam zablokuja transoprt z chin i podadza nas do trybunal EU!!!
Wina rowerzysty jak zawsze
Franek za chwilę napisze, że to kierowca osobówki nie zachował ostrożności zbliżając się do skrzyżowania gdzie z bocznej drogi może wyjechać: rower, czołg, taczka lub siewnik z kartoflami.
Franio
Prawdę napisałeś. Zbliżając się do skrzyżowania, kierujący pojazdem jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność i (jeżeli mu życie miłe) upewnić się, że inni mu pierwszeństwa przejazdu użyczają.
Pod każdym artykułem z potrącenia na pasach, czytamy o tym, by się upewnić, że można wejść bezpiecznie. Wjeżdżając na skrzyżowanie, nie ma się większego pierwszeństwa niż przechodząc przez jezdnie po PdP.
Franio
Na pewno, gdybyś wyjeżdżał po pijaku tym rowerem z drogi podporządkowanej (tym bardziej drogi z pierwszeństwem), to chciałbyś, żebym Cię zauważył.
Więc absolutnie nie wiem, czego twój wpis ma dowodzić. Jakbyś doczytał artykuł, to byś wiedział, że z drogi podporządkowanej może wyjechać też ciężarówka.
,aa,boKrzycho.paPj
Wystarczyło,by Ukrainiec wolno podjeżdżał do znaku stop i się rozglądał,ale po co.Oni się czują tu lepiej niż u siebie, wszystko im wolno.
MM
No tak, bo Polacy katolicy to istne mistrze kierownicy.
Franio
To inni nie muszą uważać wjeżdżając na skrzyżowanie? Gdyby kierujący osobówką zastosował zasadę ograniczonego zaufania, a nie jechał jak Święta Krowa, to wypadku by uniknął.
Ciężarówki nie wykonują gwałtownych manewrów, a zachowanie innych pojazdów jest z reguły łatwe do odczytania. Czy ktoś zwalnia, przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, czy nie zwalnia, to da się zaobserwować.
Gdzie podziały się komentarze, że zawsze trzeba uważać, bo:
-kierowca może zasłabnąć
-może nastąpić awaria hamulców
-kierowcę może oślepić słońce
-inny kierowca może być pijany
obywatel
dla wyznawców idei, że mniejszy na drodze powinien bardziej uważać (z reguły są to idioci w autach, którzy nie radzą sobie w ruchu drogowym z rowerzystami i pieszymi) tak jak rowerzyści powinni zawsze uważać mimo, że mają pierwszeństwo tak i tu winny jest ten z osobówki bo przecież powinien uważać na większego od siebie.
Wszystkim nieszanującym innych mających swoje prawa życzę żeby karma wróciła;)
Franio
Jest tak jak zauważyłeś. Zasada „pierwszeństwa większego”, kończy się, gdy my jesteśmy tymi mniejszymi.
B.
Powiem szczerze że odkąd przyjęliśmy uchodźców to akurat kierowcy ciężarówek jeżdżą jakoś tak przyzwoiciej. Bardzo dużo jeżdżę po regionie i jedyne ciężarówki które dają się w niemal każdych warunkach łatwo wyprzedzić to właśnie te na blachach UA. Zawsze zjeżdżają na maksa do prawej – nawet jak mam podwójną ciągłą, więc mam super widoczność bez konieczności wychylania się. Te polskie walą przy osi jezdni i często w nosie mają, a te UA to aż miło się wyprzedza i totalnie bezstresowo.
Franio
Nie pochwalam tego, gdy ktoś przy linii ciągłej, ułatwia innemu kierującemu wyprzedzania.
Niech tę uprzejmość zostawi sobie dla: pieszych przechodzących przez jezdnie, rowerzystom, albo innym kierowcom poruszającym się prawidłowo.
Piractwu drogowemu nie można pomagać.
i skończyła się prymitywna jazda ukrańców , dla nich nie istnieją przepisy ruchu drogowego , to średniowiecze drogowe
Na naszym forum, podejście do przepisów jest takie same. No chyba, że to przepisy nakazu/zakazu dotyczące pieszych czy rowerzystów. Wtedy przepisy to świętość.
2. Przecież przepisy drogowe są tylko po to by łupić kierowców.
3. Niech policja wlepia mandaty pieszym i rowerzystom.
Ta, bo polscy kierowcy ciężarówek umieją jeździć. Jasne trollu.
wschodnia fantazja za kierownicą, jeszcze więcej saszków i strefy z domu wychodzić będzie
Akurat saszków jest teraz niewielu, bo kierowcy z Ukrainy od lutego w większości wrócili do kraju, stąd wzmogły się problemy kadrowe z kierowcami w Polsce.
Wowa że Lwowa?
*Strach
Zdaniem większości osób na tym forum, konieczność zatrzymywania się na STOPie to nieżyciowy przepis. A mandatowanie za to wykroczenie, to łupienie kierowców.
Tyle szczegółów.
A co do ogółu to:
1. Tradycyjnie pośmiejemy się: „ha, ha, ha – przynajmniej miał pierwszeństwo”
2. Zapytamy, czy było warto udowadniać swoje pierwszeństwo.
3. Napiszemy o pierwszeństwie na cmentarz.
4. Popiszemy, że rowerzyści nie kierując lepiej, a poza tym nie mają tablic.
5. Czy osobówka miała OC, tachograf, licencję, światła, a kierujący kask?
6. Kto w takim przypadku jest Święta Krową?
7. Selekcja naturalna. Jeżeli ktoś nie potrafi zadbać o swoje bezpieczeństwo…
8. Kolejny samobójca w osobówce, który porusza się po drodze dla ciężarówek.
9. Rozpędzona ciężarówka nie zatrzyma się w miejscu. Jak można nie zauważyć ciężarówki.
… i tak można jeszcze kilka innych podobnych „argumentów” użyć. Żaden nie jest mój. Każdy jest wzięty z tego, czy podobnych forów.
i dajcie im jeszcze wiecej zezwolen !!! a oni nam zablokuja transoprt z chin i podadza nas do trybunal EU!!!
Franek za chwilę napisze, że to kierowca osobówki nie zachował ostrożności zbliżając się do skrzyżowania gdzie z bocznej drogi może wyjechać: rower, czołg, taczka lub siewnik z kartoflami.
Prawdę napisałeś. Zbliżając się do skrzyżowania, kierujący pojazdem jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność i (jeżeli mu życie miłe) upewnić się, że inni mu pierwszeństwa przejazdu użyczają.
Pod każdym artykułem z potrącenia na pasach, czytamy o tym, by się upewnić, że można wejść bezpiecznie. Wjeżdżając na skrzyżowanie, nie ma się większego pierwszeństwa niż przechodząc przez jezdnie po PdP.
Na pewno, gdybyś wyjeżdżał po pijaku tym rowerem z drogi podporządkowanej (tym bardziej drogi z pierwszeństwem), to chciałbyś, żebym Cię zauważył.
Więc absolutnie nie wiem, czego twój wpis ma dowodzić. Jakbyś doczytał artykuł, to byś wiedział, że z drogi podporządkowanej może wyjechać też ciężarówka.
Wystarczyło,by Ukrainiec wolno podjeżdżał do znaku stop i się rozglądał,ale po co.Oni się czują tu lepiej niż u siebie, wszystko im wolno.
No tak, bo Polacy katolicy to istne mistrze kierownicy.
To inni nie muszą uważać wjeżdżając na skrzyżowanie? Gdyby kierujący osobówką zastosował zasadę ograniczonego zaufania, a nie jechał jak Święta Krowa, to wypadku by uniknął.
Ciężarówki nie wykonują gwałtownych manewrów, a zachowanie innych pojazdów jest z reguły łatwe do odczytania. Czy ktoś zwalnia, przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, czy nie zwalnia, to da się zaobserwować.
Gdzie podziały się komentarze, że zawsze trzeba uważać, bo:
-kierowca może zasłabnąć
-może nastąpić awaria hamulców
-kierowcę może oślepić słońce
-inny kierowca może być pijany
dla wyznawców idei, że mniejszy na drodze powinien bardziej uważać (z reguły są to idioci w autach, którzy nie radzą sobie w ruchu drogowym z rowerzystami i pieszymi) tak jak rowerzyści powinni zawsze uważać mimo, że mają pierwszeństwo tak i tu winny jest ten z osobówki bo przecież powinien uważać na większego od siebie.
Wszystkim nieszanującym innych mających swoje prawa życzę żeby karma wróciła;)
Jest tak jak zauważyłeś. Zasada „pierwszeństwa większego”, kończy się, gdy my jesteśmy tymi mniejszymi.
Powiem szczerze że odkąd przyjęliśmy uchodźców to akurat kierowcy ciężarówek jeżdżą jakoś tak przyzwoiciej. Bardzo dużo jeżdżę po regionie i jedyne ciężarówki które dają się w niemal każdych warunkach łatwo wyprzedzić to właśnie te na blachach UA. Zawsze zjeżdżają na maksa do prawej – nawet jak mam podwójną ciągłą, więc mam super widoczność bez konieczności wychylania się. Te polskie walą przy osi jezdni i często w nosie mają, a te UA to aż miło się wyprzedza i totalnie bezstresowo.
Nie pochwalam tego, gdy ktoś przy linii ciągłej, ułatwia innemu kierującemu wyprzedzania.
Niech tę uprzejmość zostawi sobie dla: pieszych przechodzących przez jezdnie, rowerzystom, albo innym kierowcom poruszającym się prawidłowo.
Piractwu drogowemu nie można pomagać.
Kuurrrrr…. nie po sionym
Slawa ua