Nastolatka z Lublina zmarła na koloniach w Zakopanem. Znana jest przyczyna śmierci
15:40 23-07-2019
Trwa śledztwo w sprawie śmierci 12-latki, która przyjechała z Lublina na letnie kolonie do Zakopanego. Jak już informowaliśmy, grupa około 70 kolonistów zatrzymała się w jednym z pensjonatów na Harendzie. Po pierwszej nocy, w poniedziałek rano, opiekunowie zostali zaalarmowani, iż 12-latka nie daje oznak życia. Na miejsce wezwany został lekarz, jednak nastolatki nie udało się uratować.
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczęła postępowanie mające na celu wyjaśnienie szczegółowych przyczyn śmierci 12-latki. Ciało zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok. Jej wyniki wskazują jednoznacznie, że w tym przypadku należy wykluczyć działanie czynników zewnętrznych. Powodem zgonu dziewczynki była choroba serca. Biegli lekarze mają teraz ustalić, co do niej doprowadziło.
Równocześnie w pensjonacie kontrolę przeprowadziło Kuratorium Oświaty. Cała grupa kolonistów została objęta opieką psychologów. Po konsultacjach opiekunów z rodzicami, zapadła decyzja o kontynuowaniu wypoczynku pozostałych dzieci.
(fot. Polsat)
Kontynułować. Niech trwa relaks.
przecież to kolonie, pierwsza noc, dzieciaki się nie znają. Jeśli chcieli to czemu nie?