Najpierw popili, potem ruszyli w drogę. Daleko nie dojechali (zdjęcia)
20:46 13-06-2022
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 4:30 w miejscowości Kopina w gminie Cyców w powiecie łęczyńskim. Na drodze gminnej, prowadzącej wzdłuż lasu, samochód osobowy uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG w Łęcznej i OSP w Cycowie, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak ustalili funkcjonariusze drogówki, kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto uderzyło w drzewo. W samochodzie znajdowało się dwóch pijanych mężczyzn. Badanie alkomatem wykazało, że obaj mieli po 1,6 promila alkoholu w organizmie. Żaden z nich nie przyznawał się jednak do kierowania.
Szybko jednak wyszło na jaw, że za kierownicą siedział 28-latek z gminy Sosnowica. Trafił on do policyjnej celi. Jego kompan od kieliszka, 32-letni mieszkaniec tej samej gminy, został przetransportowany do szpitala. Po badaniach okazało się, że nic mu nie jest, więc dołączył do swojego kolegi na komendzie.
Kierowca audi usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. OSP Cyców)
I tym oto humorystycznym akcentem kałdi zakończyło 25 lat służby.
Prawdziwi koledzy, żaden nie oszukiwał, pili równo. Szkoda drzewa.