Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Ma już 44 lata i znają go chyba wszyscy żeglarze. Stał się legenda Wielkich Jezior Mazurskich. Zbudowany w Domu Kultury na LSM-ie największy tego typu śródlądowy jacht w Polsce zwodowano na Zalewie Zemborzyckim.

W środę na Zalewie Zemborzyckim został zwodowany jacht „Biegnąca po falach”. Jest to największa i najbardziej malownicza jednostka na polskim śródlądziu. Na dwóch masztach można rozwinąć nawet 11 żagli, czym nie może się poszczycić żadna inna łódź śródlądowa w Polsce. Co ważne, jacht powstał w Lublinie, a dokładnie w Domu Kultury na LSM-ie, gdzie 44 lata temu mieściła się siedziba Yacht Klubu Polski Lublin.

Wtedy wszyscy chcieli pływać na prawdziwym żaglowcu. Jednak wówczas był tylko „Dar Pomorza”, a na zakwalifikowanie się na rejs trzeba było czekać nawet kilka lat. Dlatego też ekipa Yacht Klubu postanowiła zbudować własną, wyjątkową łódkę. Wybór padł na brygantynę, jakich od XVI do XIX wieku używali korsarze. Nazwano ją „Biegnąca po falach” i w 1977 roku zwodowano w Giżycku.

Po kilkunastu latach, a dokładnie w 1990 roku, brygantyna wróciła do Lublina, gdzie przeprowadzono jej remont. Po zakończeniu prac, co nastąpiło latem 1994 roku, jacht zwodowano na Zalewie Zemborzyckim. Z okazji 25 rocznicy powstania klubu, przez blisko miesiąc pływać nim mogli mieszkańcy Lublina. Następnie przetransportowano go ponownie na Mazury.

Jesienią 2017 roku legenda Wielkich Jezior Mazurskich, którą znają chyba wszyscy żeglarze, ponownie wróciła do Lublina celem wykonania remontu. Znajdująca się cały czas w rękach Yacht Klubu Polski Lublin jednostka właśnie odzyskała swój blask i znów została zwodowana. W najbliższą sobotę będzie można podziwiać ten wyjątkowy jacht w pełnej krasie. Pozostanie on jeszcze przez ponad tydzień w Lublinie, po czym znów pojedzie na Mazury, gdzie wraz z innymi jednostkami będzie przemierzać poszczególne jeziora.

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

Na Zalewie Zemborzyckim zwodowano wyjątkowy jacht. „Biegnąca po falach” po 30 latach wróciła do Lublina (zdjęcia)

(fot. lublin112)

6 komentarzy

  1. Szkoda że nie w pełnej krasie

  2. Oby Ci wszyscy którzy należą do tego Klubu wzięli się teraz za zrobienie porządku przy tej swojej siedzibie. Odkąd pamiętam to zawsze jest tam bałagan i nie ma tam gospodarza. Panowie, Panie zamiast pić piwko w tym syfie proszę zróbcie coś z tym, aby już to miejsce było wizytówką waszego Klubu..

  3. I tak piękny

  4. kawał pięknej historii, szczególnie dla wyrostków z okolic domu kultury – ile razy się tam bawiłem, pomagałem. Później wsiąkliśmy na piętrze gdzie mieściła się modelarnia lotnicza budując od 0 skrzydlate bestie 🙂 – tutaj przepraszam mamę bo jej pończoch nie wciągnęła pralka, posłużyły za poszycie skrzydeł szybowca, silnikowca i innych…

Z kraju