Na wjeździe do Lublina od strony Bychawy powstanie chodnik. Kierowców czekają utrudnienia w ruchu
20:06 09-10-2021
W poniedziałek 11 października rozpoczną się prace związane z budową chodnika przy ul. Osmolickiej w Lublinie. Chodzi o wjazd do miasta od strony Bychawy. Inwestycja realizowana będzie na odcinku od skrzyżowania z drogą powiatową prowadzącą do Mętowa, do przystanku komunikacji miejskiej na wysokości sklepu Stokrotka.
Chodnik ma mieć około 425 m długości oraz od 1,5 do 2 m szerokości. Zostanie połączony z ciągiem pieszym, jaki powstał przy drodze Prawiedniki – Mętów i zapewni bezpieczeństwo pieszym, którzy obecnie muszą poruszać się poboczem ruchliwej drogi, aby dotrzeć na przystanek komunikacji miejskiej. W ramach zadania powstanie także nowe przejście dla pieszych.
Na czas wykonywanych prac drogowcy zajmą część jezdni. Wprowadzony zostanie ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną. Dodatkowo w obrębie skrzyżowania ruchem mają kierować ręcznie pracownicy wykonawcy. Utrudnienia potrwają do 27 października.
(fot. Google Street View)
znowu pół roku utrudnień w dojeździe do Lublina
Nie płacz, nie tylko do Rzymu wszystkie drogi prowadzą, czasami i do Lublina można inną trasą dojechać…
Pewnie, że można. Np z Bychawy przez Niemce albo Jastków.
Idzie zima to do roboty
A kiedy reszta drogi?
Popatrz: tyle lat po wojnie, a dopiero teraz robią chodnik, poczekaj, za drugie tyle lat zorientują się może, że i resztę drogi trzeba zrobić… kto wie co przyniesie jutro…
Długo pojeździliśmy bez utrudnień. To jest cyrk na kółkach.
Robią źle, nie robią źle, typowy lewak. Aby marudzić.
Wiecie co mnie w tym zadziwia najbardziej ? To że tyle lat po wojnie, a nawet po radosnym socjalizmie, dziesiątki lat tej, pożal się Boże, demokracji, a Wam teraz nagle chodnik zrobią…
Z drugiej strony to nic dziwnego… budowa kościołów i pomników miała tzw. priorytet…
Bo kiedyś tam był mały ruch a ostatnio wieśniactwobokupuje miasto.
W końcu!! To wstyd żeby wjazd do miasta tak wyglądał! Strach iść na piechotę do sklepu!
Dodać trzeba, że i do kościoła strach iść, bo i nogę można skręcić i mo pysku dostać