Wczoraj po południu na skrzyżowaniu ul. Granitowej z ul. Berylową i ul. Agatową doszło do zderzenia trzech pojazdów. Jak przekazuje nasz Czytelnik, niektórzy dostali „małpiego rozumu” i próbowali objeżdżać miejsce zdarzenia po chodniku, po którym chodzili piesi.
Byle stłuczka a kilka godzin ulica zablokowana
Lepiej było stać 2 godziny w miejscu i czekać na zakończenie działań drogówki?
Ciekawe jaka narodowość kierowcy – blisko na wschód , czy daleko na południe – jedni jeżdżą tragicznie a drugich to poważnie nie wiem kto zatrudnia!