Motocykliście udało się uniknąć zderzenia z jadącym wprost na niego autem, chwilę później ten sam samochód wjechał w jednoślad. Kierująca pojazdem kobieta nie pamięta co się stało.
Albo kobita nie lubi motocyklistow. Jednego zamachu facet uniknal, ale przed ciosem z tylu juz nie byl w stanie uciec.
Świadek
Jak w ramach rewanżu zajechał jej drogę to niestety takie są skutki. Widziałem więc wiem jak było.
Zdzichu i Szwagier
@Świadek
To powiedz kierującej jak bylo, bo kobieta cierpi na zaniki pamieci i nie wie, co sie wydarzylo.
zztop
Ty byś się przyznał że pacnołeś gościa w rewanżu??? :))
MM
Jak ma zaniki pamięci to odebrać uprawnienia. I na badania psychotechniczne zanim komuś krzywdę zrobi.
zuza
W punkt
Dociekliwy
Dokładnie. Jak nie wie do której galeryji w pierwszej kolejności pojechać, to niech się do miejskiego przesiądzie.
ppppp
Co się odwlecze to nie uciecze…
Marcin
Dobrze przeszkolona z tą niepamięcią. Pewnie już w kręgu rodziny/znajomych przerabiali takie tematy albo adeptka nauk prawnych.
Zdzichu i Szwagier
@Marcin
Bo ja wiem, czy to takie dobre tłumaczenie? Teraz pewnie zatrzymaja prawko i skieruja na badania medyczne, bo trudno jezdzic z taka choroba.
gekon
Tak, w niektórych „kręgach”jeszcze lepszym sposobem od udawania głupiego jest udawanie martwego… tudzież zasłabniętego…
Walo
Koniecznie trzeba zabrać pj, bo jak nie pamięta co się stało kilka minut wcześniej, to jak może pamiętać przepisy ruchu drogowego. Rozumiem stres ale egzamin na pj też powoduje stres. Więc pewnie jyz nic nie pamięta.
sebix w BMW-io
może około 11tej kierowniczce się przysnęło jeśli nic nie pamięta???
Świadek
Chyba znajomy motocyklisty pisał ten artykuł bo jest bardzo stronniczy.
redakcja
W którym miejscu mianowicie stronniczy?
Świadek
Pomineliscie fakt że zajechał jej drogę i przez to doszło do najechaniu.
realista
Może się zdenerwował jak próbowała go wcześniej staranować… lub też ogólnie do tego dążył, bo odszkodowanie chciał dostać.
Tomasz
Odszkodowanie to mozesz wyludzac jak jezdzisz autem. Nawet prosty upadek z motocykla potrafi mocno zabolec i zle sie skonczyc, wiec gosc na pewno nie dazyl do kolizji.
tadaaam
Do świadek: tak, bo motycyklista po wyprzedzeniu kogoś nie ma już prawa zwolnić lub się zatrzymać… To ty na tym forum udowadniasz, że jesteś stronniczy…
Dla takich baranów tylko smart w automacie anie taka landara
adam małysz
akrapović z chin?
JK
Prawda jest taka że kobieta wiedziała co się stało, przyznała się że zagadała córkę zaczęła płakać a gdy policja przyjechała zaczęła się wypierać mówić że nie pamięta co się stało. Motocyklista znał przepisy drogowe i próbował uratować pasażerkę siedzącą za nim żeby niestała się jej krzywda. Jak można dawać prawo jazdy takim osobom które nie potrafią zachować ostrożności i spowodować wypadek.
Świadek
Zgadzam się z Tobą jak można było dać mu prawo jazdy.
JK
Wine ponosi kobieta samochodu osobowego bo wjechała w motocyklistę i w jego pasażerkę.Po tym incydencie wypierać się że to motocyklisty winy jak ona nie przepisowo jechała i to ona spowodowała ten wypadek.
odpowiedź brzmi smartfon
Albo kobita nie lubi motocyklistow. Jednego zamachu facet uniknal, ale przed ciosem z tylu juz nie byl w stanie uciec.
Jak w ramach rewanżu zajechał jej drogę to niestety takie są skutki. Widziałem więc wiem jak było.
@Świadek
To powiedz kierującej jak bylo, bo kobieta cierpi na zaniki pamieci i nie wie, co sie wydarzylo.
Ty byś się przyznał że pacnołeś gościa w rewanżu??? :))
Jak ma zaniki pamięci to odebrać uprawnienia. I na badania psychotechniczne zanim komuś krzywdę zrobi.
W punkt
Dokładnie. Jak nie wie do której galeryji w pierwszej kolejności pojechać, to niech się do miejskiego przesiądzie.
Co się odwlecze to nie uciecze…
Dobrze przeszkolona z tą niepamięcią. Pewnie już w kręgu rodziny/znajomych przerabiali takie tematy albo adeptka nauk prawnych.
@Marcin
Bo ja wiem, czy to takie dobre tłumaczenie? Teraz pewnie zatrzymaja prawko i skieruja na badania medyczne, bo trudno jezdzic z taka choroba.
Tak, w niektórych „kręgach”jeszcze lepszym sposobem od udawania głupiego jest udawanie martwego… tudzież zasłabniętego…
Koniecznie trzeba zabrać pj, bo jak nie pamięta co się stało kilka minut wcześniej, to jak może pamiętać przepisy ruchu drogowego. Rozumiem stres ale egzamin na pj też powoduje stres. Więc pewnie jyz nic nie pamięta.
może około 11tej kierowniczce się przysnęło jeśli nic nie pamięta???
Chyba znajomy motocyklisty pisał ten artykuł bo jest bardzo stronniczy.
W którym miejscu mianowicie stronniczy?
Pomineliscie fakt że zajechał jej drogę i przez to doszło do najechaniu.
Może się zdenerwował jak próbowała go wcześniej staranować… lub też ogólnie do tego dążył, bo odszkodowanie chciał dostać.
Odszkodowanie to mozesz wyludzac jak jezdzisz autem. Nawet prosty upadek z motocykla potrafi mocno zabolec i zle sie skonczyc, wiec gosc na pewno nie dazyl do kolizji.
Do świadek: tak, bo motycyklista po wyprzedzeniu kogoś nie ma już prawa zwolnić lub się zatrzymać… To ty na tym forum udowadniasz, że jesteś stronniczy…
Jak najbardziej ma
Dla takich baranów tylko smart w automacie anie taka landara
akrapović z chin?
Prawda jest taka że kobieta wiedziała co się stało, przyznała się że zagadała córkę zaczęła płakać a gdy policja przyjechała zaczęła się wypierać mówić że nie pamięta co się stało. Motocyklista znał przepisy drogowe i próbował uratować pasażerkę siedzącą za nim żeby niestała się jej krzywda. Jak można dawać prawo jazdy takim osobom które nie potrafią zachować ostrożności i spowodować wypadek.
Zgadzam się z Tobą jak można było dać mu prawo jazdy.
Wine ponosi kobieta samochodu osobowego bo wjechała w motocyklistę i w jego pasażerkę.Po tym incydencie wypierać się że to motocyklisty winy jak ona nie przepisowo jechała i to ona spowodowała ten wypadek.
Pewnie chciales napisac jej. XD