Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na Lubelszczyźnie rusza kwalifikacja wojskowa. Wezwania otrzyma ponad 13 tys. mężczyzn i kobiet

Od 17 kwietnia do 21 lipca w województwie lubelskim odbywać się będzie kwalifikacja wojskowa. Przed komisjami staną głównie 19-latkowie, jednak będzie też blisko 3 tys. starszych osób.

W przyszłym tygodniu, w województwie lubelskim, rusza kwalifikacja wojskowa. Przed komisją będzie musiało stawić się ok. 13 tys. mężczyzn i blisko 500 kobiet. Większość z nich to osoby urodzone w 2004 roku, a więc 19-latkowie. Całość ma na celu określenie ich zdolności fizycznej i psychicznej do pełnienia służby wojskowej jak też wprowadzenie danych tych osób do ewidencji wojskowej.

W naszym regionie kwalifikacja będzie prowadzona przez jedną wojewódzką i 23 powiatowe komisje lekarskie. Jak wyjaśniał dziś wojewoda lubelski Lech Sprawka, wezwania do stawiennictwa otrzyma 10 152 mężczyzn z rocznika 2004 oraz 2 843 mężczyzn ze starszych roczników. Do tego dochodzi 495 kobiet. W tym ostatnim przypadku chodzi o panie, których wykształcenie odpowiada potrzebom wojska.

Osobom tym, po przeprowadzonych badaniach lekarskich i psychologicznych, zostanie też przydzielona odpowiednia kategoria zdolności do czynnej służby wojskowej. Tutaj od lat nic się nie zmieniło. „A” oznacza zdolność odbywania lub pełnienia określonego rodzaju służby wojskowej, „B” czasową niezdolność do służby wojskowej, gdzie rokowania wskazują powrót do zdrowia, „D” niezdolność do służby wojskowej w czasie pokoju, zaś „E” trwałą i całkowitą niezdolność do służby wojskowej, zarówno w trakcie pokoju jak też wojny.

Pułkownik Jerzy Flis z lubelskiego ośrodka Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji podkreśla, że kwalifikacja wojskowa nie oznacza poboru do armii, czyli żadna z wzywanych na nią osób nie otrzyma karty powołania. Chodzi jedynie o ocenienie potencjału, jakim dysponuje województwo oraz państwo w razie wystąpienia zagrożenia. Nie jest to również nic nowego, gdyż kwalifikacja wojskowa odbywa się co roku od wielu lat. Przerwa była jedynie w czasie pandemii koronawirusa. Wprowadzono jedynie niewielkie zmiany dotyczące m.in. obecnością w komisjach psychologów.

Udając się na kwalifikację wojskową należy zabrać przede wszystkim dokument tożsamości. Osoby, które w ostatnim czasie przechodziły specjalistyczne leczenie powinny wziąć również dokumentację medyczną, w tym wyniki badań. Całość ma potrwać do 21 lipca.

(fot. LUW)

16 komentarzy

  1. „Przed komisją będzie musiało stawić się ok. 13 tys. mężczyzn i blisko 500 kobiet”

    A co z równouprawnieniem? To jawna dyskryminacja kobiet!!! Wszystkie powinny przejść kwalifikację.

  2. Nie ma potrzeby wzywać tych co uciekną w pierwszych dniach, a będzie ich ok 40-50%. Strata czasu i pieniędzy. Kto chce uciekać to niech ucieka ale muszą podpisać klauzulę, że nie mają już powrotu do Polski.

    • Raczej 90%. Przynajmniej tak jest w zawodowej. Nie ma patriotyzmu a za oligarchów nikt umierać nie będzie.

      • Patriotyzm nie ma nic wspólnego z chęcią bycia mięsem armatnim.

        • PATRIOTYZM można pokazać podczas wyborów i tu ciągle okazuje się, że 3/4 Polaków nie POPiSuje się patriotyzmem… a osoba mówiąca, że jest patriotą, ale w czasie wojny to ona nie chce giną …

    • Zanim zorientujesz się, że jest wojna to granice będą zamknięte. Mięso armatnie wezwanie i na rozkaz Wielkiego Jarosława wysłane z szabelkami na rosyjskie czołgi.

  3. Miejmy nadzieję, że toważysze z ukrainy, którzy pobierają wszystkie świadczenia i żyją na nasz koszt również dostaną takie wezwania.

  4. ja mam E w prawie jazdy, czy mnie też nikt nie wysle jako przymusowego ochotnika na rozkaz ? OCHOTNICY SĄ ? PIERWSZY SZEREG WYSTĄP.

  5. Najpierw trzeba przeprowadzić kwalifikacje wojskowa wszystkich, którzy krzyczą „to nie nasza wojna”. Chyba chcą żeby była nasza, na naszym terytorium więc trzeba im oddać przywilej bronienia granicy z rosja i bialorusią.
    W drugiej linii trzeba wziąć wszystkich handlujących z rosja, jak BRW, który płaci tam podatki wspierając wojsko

  6. Szukajcie aż znajdziecie

    Już lecę, ja na poligon i walczyć a ci co prowadzą taką politykę, to do Szwajcarii i rząd na emigracji. Nie ma takiej możliwości, że się stawię.

Z kraju