A tak precyzyjniej: było piękne.
Przy tejże okazji tak sie zastanawiam (każdemu sie może przydarzyć), że jak tak wygląda ten dawniej piękny motór, i nie mniej piękny tył samochodu, to jak piękna jest szanowna facjata użytkownika tej motoryzacyjnej piękności?
Kolo
Dobrze, ze motocyklista mial odpowiedni stroj. A kierowca moze niech odstawi samochod na jakis rok albo dwa.
Majka
Normalny jestes? Kogo cieszy wypadek? Jeden lize rany w szpitalu, a kierowca (jesli ma ludzkie odruchy) pewnie teraz ma dola. Przykra sytuacja dla obu stron.
Grabarz samotnie wychowujący dzieci
Masz rację Majko – mnie też przykro, że nie mam klienta.
Obaerwer
mam nadzieje , że kierowca TIR-a, który w ciebie wjedzie będzie miał podobne zdanie o tobie i twoim życiu co ty o życiu i zdrowiu tego motocyklisty !!
Jasny Gwint !!!
Oj, jo, jo, jo, joj !!! Sie, agentka towarzyska, narobiłooo !!!
Ciekawe czy znajdzie się taki mechanik, który poukłada te puzzle.
QWERTY
Niestety motocyklista pojawił się od strony zachodzącego słońca. To odrobinę usprawiedliwia kierowcę samochodu.
Teraz już wiem w jakim celu wydaje się 2500 na kask i 3000 na ciuchy.
Burok cukrzany
Według przysłowia, to garbatemu (odrobinę) i proste dzieci przeszkadzają.
pd
Skoro twierdzisz że motocyklista jechał od strony zachodzącego słońca, to wyjaśnij jakim cudem motocykl (patrząc od tej właśnie strony) leży kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem i miejscem zderzenia, a nie za tym miejscem? Przecież ze zdjęć ewidentnie widać, że motocyklista jechał od strony wschodniej. Poza tym, to wynika już z samego opisu – jechał od strony Włodawy w stronę Lublina. Usprawiedliwiasz kierowcę samochodu, nawet nie przyjrzawszy się szczegółom…
Nic kierowcy nie usprawiedliwia. Jeżeli ktoś nie widzi sytuacji na drodze to oślepi go słońce nawet w środku bezksiężycowej i pochmurnej nocy.
antykomuch
Tula popraw słome w butach bo ci za mocno wystaje ?
ona
co Cie cieszy ??? przecie to nie wina motocyklisty tylko samochodu ..
Obserwer
bo stoisz a On jedzie , a to nie scigacz tylko motocykl do turystyki pajacu , tego nie kupuje byle kto do wściekania tylko poważny człowiek do turystyki , z resztą pewnie więcej warte niż twoje TICO zazdrośniku
Grzegorz
przez chamów w pseudo kupetach strach na motor wsiąść.
Marcin
Prawda jest taka że typo na motorze pewnie zapitalał jak głupi a kierowca osobówki źle ocenił odległość i bum…..co do motocyklistów , to dziś koło dwudziestej na esce przed węzłem Włodawa czy jak on tam się nazywa na pasie awaryjnym stało sobie trzech troglodytów przed nimi motory i palili sobie fajki przy barierkach , gratulacje za pomysł …..
Obserwer
nie wrzucaj wszystkich do jednego worka !! poruszam się i autem i motocyklem ( dziennie kolo 300 autem kolo 100 jednośladem jak jest pogoda ) znam to z obu stron i wiem, że i tu i tu są czarne owce ale uwierzcie mi , że motocyklista ma ciężkie życie. Głównie z zazdrości kierowców pojazdów , że on jedzie a ja stoję !!
Szkoda, piękne R1200
A tak precyzyjniej: było piękne.
Przy tejże okazji tak sie zastanawiam (każdemu sie może przydarzyć), że jak tak wygląda ten dawniej piękny motór, i nie mniej piękny tył samochodu, to jak piękna jest szanowna facjata użytkownika tej motoryzacyjnej piękności?
Dobrze, ze motocyklista mial odpowiedni stroj. A kierowca moze niech odstawi samochod na jakis rok albo dwa.
Normalny jestes? Kogo cieszy wypadek? Jeden lize rany w szpitalu, a kierowca (jesli ma ludzkie odruchy) pewnie teraz ma dola. Przykra sytuacja dla obu stron.
Masz rację Majko – mnie też przykro, że nie mam klienta.
mam nadzieje , że kierowca TIR-a, który w ciebie wjedzie będzie miał podobne zdanie o tobie i twoim życiu co ty o życiu i zdrowiu tego motocyklisty !!
Oj, jo, jo, jo, joj !!! Sie, agentka towarzyska, narobiłooo !!!
Ciekawe czy znajdzie się taki mechanik, który poukłada te puzzle.
Niestety motocyklista pojawił się od strony zachodzącego słońca. To odrobinę usprawiedliwia kierowcę samochodu.
Teraz już wiem w jakim celu wydaje się 2500 na kask i 3000 na ciuchy.
Według przysłowia, to garbatemu (odrobinę) i proste dzieci przeszkadzają.
Skoro twierdzisz że motocyklista jechał od strony zachodzącego słońca, to wyjaśnij jakim cudem motocykl (patrząc od tej właśnie strony) leży kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem i miejscem zderzenia, a nie za tym miejscem? Przecież ze zdjęć ewidentnie widać, że motocyklista jechał od strony wschodniej. Poza tym, to wynika już z samego opisu – jechał od strony Włodawy w stronę Lublina. Usprawiedliwiasz kierowcę samochodu, nawet nie przyjrzawszy się szczegółom…
Tylko go za to nie zabij, że miał inne zdanie
No właśnie nie wiem jakim cudem. Nie znam tej drogi i skrzyżowania.
Sugerowałam się tym zdjęciem:
http://www.lublin112.pl/wp-content/gallery/motodk82/thumbs/thumbs_31404318_2070771363135985_6694663956335689728_n.jpg
Nic kierowcy nie usprawiedliwia. Jeżeli ktoś nie widzi sytuacji na drodze to oślepi go słońce nawet w środku bezksiężycowej i pochmurnej nocy.
Tula popraw słome w butach bo ci za mocno wystaje ?
co Cie cieszy ??? przecie to nie wina motocyklisty tylko samochodu ..
bo stoisz a On jedzie , a to nie scigacz tylko motocykl do turystyki pajacu , tego nie kupuje byle kto do wściekania tylko poważny człowiek do turystyki , z resztą pewnie więcej warte niż twoje TICO zazdrośniku
przez chamów w pseudo kupetach strach na motor wsiąść.
Prawda jest taka że typo na motorze pewnie zapitalał jak głupi a kierowca osobówki źle ocenił odległość i bum…..co do motocyklistów , to dziś koło dwudziestej na esce przed węzłem Włodawa czy jak on tam się nazywa na pasie awaryjnym stało sobie trzech troglodytów przed nimi motory i palili sobie fajki przy barierkach , gratulacje za pomysł …..
nie wrzucaj wszystkich do jednego worka !! poruszam się i autem i motocyklem ( dziennie kolo 300 autem kolo 100 jednośladem jak jest pogoda ) znam to z obu stron i wiem, że i tu i tu są czarne owce ale uwierzcie mi , że motocyklista ma ciężkie życie. Głównie z zazdrości kierowców pojazdów , że on jedzie a ja stoję !!
Tola ty chwaście internetowy.