Zdecydowana przewaga głosów na NIE w niedzielnym referendum w Lublinie. Pierwsze wyniki wskazują, że mieszkańcy, którzy wzięli w nim udział, nie chcą osiedla mieszkaniowego na Górkach Czechowskich.
Bardzo dobrze się stało, że pierwsze w historii Lublina referendum pokazało wolę mieszkańców a nie chciwość dewelopera i uległość rady miasta. Jeśli deweloper nie chce budować pod plan zagospodarowania przestrzennego powinien rozważyć sprzedaż tych terenów miastu. Mieszkańcy sami, choćby budżetem obywatelskim, i pomocą finansową miasta są w stanie stworzyć znacznie lepsze miejsce do rekreacji niż ,,naturalistyczny,, (cokolwiek w mniemaniu dewelopera to znaczy) park. Doskonałym przykałdem jest wąwóz Jana Pawła II.
Lolo
Referendum nieważne za mało osób głosowało nawet ci najbardziej zainteresowani bylo ich mało. Niech budują gdzie bogaci kupią kolejne mieszkania pod wynajem studentom a reszta na kredycie przez całe życie i dotego baba którą wkorw.. .
Olo
Raczej pokazało, że ludzie mają to gdzieś i to głęboko. Niech miasto robi co chce.
blblb
Mają sondaż za pół miliona. Niech spróbują to olać.
SIM
Hahaha… znakomite… wyniki pokazują jedno… spotkały się dwie grupy oszołomów i rozdmuchały sprawę do niespotykanych rozmiarów… miałem już dość słuchania o „płucach miasta” ktos teren kupił, jego sprawa, a miasto wyszło tu na największego niedorajdę!!!
SIM2
Ktoś ten teren kupił i znał jego przeznaczanie. Miasto jedyne co robi to zapewnia możliwość wypowiedzenia się mieszkańcom, czy zgadzają się na plan developera. Niedorajdą nie jest tu nikt. Co najwyżej developera można nazwać cwaniakiem i manipulatorem.
jun
ktoś kupił? ale czy sama sprzedaż i plan zagospodarowania był w porządku? to już Ciebie nie interesuje?
Tak samo miasto sprzedało teren pod wybudowany przez prywatnego developera urząd gdzie jest teraz wydz. komunikacji i dowiedz się inteligencie ile miesięcznie nas wszystkich podatników kosztuje wynajmowanie/dzierżawa i po ilu latach miasto czyli my będziemy na minusie? To tak jakbyś sprzedał ziemię, na której jakaś firma wybuduje Ci dom, a potem będziesz płacił jej co miesiąc czynsz. Wiadomo, że na kilka lat to ok, ale po jakimś czasie okaże się, że jakby to był Twój dom to płaciłbyś tylko za zużycie mediów a tak dodatkowo czynsz, no i dodatkowo brak własności…
Duch
Mów co chcesz. Ale dla mnie, nie tyle wyniki co frekwencja mówi przede wszystkim to, że mieszkańcy mają głęboko w d…. co tam będzie się działo ?
tc
Mieszkają ludzie w wynajmowanych mieszkaniach, mieszkają też w TBS’ach, biorą samochody w leasing czy też w abonamencie- to co 'opłaca’ się innemu nie musi się 'opłacać’ innemu, zależy jaki model biznesowy się przyjmie.
Kuba
Oleją, bo niema 30%
2
Tu nawet nie o „płuca” chodzi. Tu chodzi o to, że ktoś kupił teren rekreacyjny za pół darmo, a później domagał się zmiany planu zagospodarowania, żeby bloki postawić. Jak kupujesz rower, to głupio później się dziwić, że to nie ścigawa za 50k, prawda?
Lola
A ile to jest według ciebie pół darmo?
Kuba bez głupiego uśmiechu na piwie
Prawda jest taka, że przez tyle lat nic tam nie było, kupa chwastów, trochę pól uprawnych i góry błota, a po za tym nielegalne wysypisko smieci (chociaz teren wczesniej należał do innego właściciela). Aż tu nagle wjeżdża TBV i robi sie problem na skale całego miasta a nawet województwa. Nagle pojawia się też nagonka na UM, a prawda jest taka, że to Żuk obiecywał jakiś rok temu to całe referendum w sprawie górek.
Może w takim razie lepiej by było zostawić dalej to śmietnisko w takim stanie jak jest, albo najlepiej sprzedać tym społecznikom za symboliczna złotówkę i niech sami się tym zajmują.
studentka
Czyli obrońcy górek górą! Brawo.
Stefanek
Zainteresowani przybyli 8%
Niezainteresowani 82%
ma w d… e Górki Czechowskie
Ot cała prawda 😉
studentka
Nie. Nie głosowanie oznaczało brak akceptacji dla zmiany planów. Czyli ci co nie głosowali byli jakby na nie bo za status quo
pan jan
8% to całkowita frekwencja, w okolicach górek była zdecydowanie wyższa a w dzielnicach z drugiego końca miasta niższa – proszę się domyślić dlaczego. Zastanawia mnie co stało się w twoich wyliczeniach z 10%, mam nadzieję że jesteś na etapie edukacji wczesnoszkolnej i nie masz praw wyborczych
i co dalej?
Czyli obrońcy górek nie chcą parku na 70 hektarach.
Może za „obrońcami górek” stoi inny deweloper, który chce wykorzystać cały teren na „blokowisko”.
No i co???
Brawo???
Lee Ping-pong
I to za milion złotych!
jun
wróciła mi wiara w ludzi, a już się obawiałem, że nic nie da się zrobić z walcem, a jednak, gratulacje.. nie wiadomo jakby to poszło w internecie po wejściu acta2, ale póki co jest dobrze
pamiętajmy jednak, że nie chcemy nie tylko osiedla, ale innych dziwnych inwestycji też… po prostu trzeba mądrych rozwiązań
borys
a tyle kasy poszło na reklamę tego cudnego parku , owieczki miały nawet tam biegać. Paliło się tam każdego dnia . Opłacić wszystko trzeba było . I co ? I nic. Referendum niewiążące ale mieszkańcy Lublina blokowiska TBV tam nie chcą.
M
Sformułowanie „Zdecydowana większość mieszkańców Lublina opowiedziała się przeciwko planom developera” jest manipulacją faktami. Zdecydowana większość nie glosowala. Zdecydowana większość glosujacych byla przeciw.
Xyz
Przypomnę tylko, że część środowisk protestujących przeciwko zabudowie Górek, zachęcało do bojkotu referendum. Tak czy inaczej brawo Lublin! Górki wietrznie zielone!
nmb
Mikroskopijna część była „ZA”.
gelo
Czyli referendum jest nieważne i TBV zrobi co zechce . Trzeba było głosować a teraz se możecie gdybaćDziękuję dobranoc.
studentka
Referendum nieważne = Brak zmian w MPZP = jest tak jak było = zwycięstwo przeciwników.
wynik referendum
Nie tyle TBV co Rada Miasta zrobi co zechce.
Nie wiem dlaczego niektórzy uważają, że mieszkańcy nie chcieli bloków na 30 hektarach.
A może nie chcieli parku na 70 ha?
I plan zostanie zmieniony na:
70 ha – budownictwo mieszkaniowe
A pozostałe 30ha na… zabudowę usługową, komercyjną i sportowo-rekreacyjną 🙂
Mogą to zrobić?
Oczywiście, że mogą 🙂
I co? Zmieni wam się opcja przy następnych wyborach samorządowych?
Tylko będzie „po ptokach” a nowi radni i tak będą zadowoleni, że będą pieniądze do miejskiej kasy.
Bloków przecież nikt nie wyburzy…
QWERTY
Masz (prawie) rację. Myślisz, że Rada Miasta w tej sytuacji pozwoli sobie na zmianę MPZP? Myślę, że gdyby referendum było nieważne i większość głosujących mieszkańców była za zmianą, już byłoby pozamiatane. W obecnej sytuacji nikt się jednak nie podłoży. Przecież to samobójstwo polityczne. 🙂
W.Nadzieja
Różnie może być przy tak dużych pieniądzach, może być jakieś zaniedbanie na korzyść developera – Żuka i reszta łasa jest na pieniądze – co było widać po zwołanym referendum za 500tys. co prawda za nasze podatników – ale widać jakie było duże parcie na „parę złotych” od TBV.
2
TBV „se nie zrobi co chce” bo musi poruszać się w ramach istniejącego planu.
alvaro
Gratuluje, bardzo sie ciesze mam nadzieje ze w innych kluczowych kwestiach dla dobra mieszkancow i dobra kraju, rowniez bedziemy potrafili sie zjednoczyc. Pozdrawiam
Bardzo dobrze się stało, że pierwsze w historii Lublina referendum pokazało wolę mieszkańców a nie chciwość dewelopera i uległość rady miasta. Jeśli deweloper nie chce budować pod plan zagospodarowania przestrzennego powinien rozważyć sprzedaż tych terenów miastu. Mieszkańcy sami, choćby budżetem obywatelskim, i pomocą finansową miasta są w stanie stworzyć znacznie lepsze miejsce do rekreacji niż ,,naturalistyczny,, (cokolwiek w mniemaniu dewelopera to znaczy) park. Doskonałym przykałdem jest wąwóz Jana Pawła II.
Referendum nieważne za mało osób głosowało nawet ci najbardziej zainteresowani bylo ich mało. Niech budują gdzie bogaci kupią kolejne mieszkania pod wynajem studentom a reszta na kredycie przez całe życie i dotego baba którą wkorw.. .
Raczej pokazało, że ludzie mają to gdzieś i to głęboko. Niech miasto robi co chce.
Mają sondaż za pół miliona. Niech spróbują to olać.
Hahaha… znakomite… wyniki pokazują jedno… spotkały się dwie grupy oszołomów i rozdmuchały sprawę do niespotykanych rozmiarów… miałem już dość słuchania o „płucach miasta” ktos teren kupił, jego sprawa, a miasto wyszło tu na największego niedorajdę!!!
Ktoś ten teren kupił i znał jego przeznaczanie. Miasto jedyne co robi to zapewnia możliwość wypowiedzenia się mieszkańcom, czy zgadzają się na plan developera. Niedorajdą nie jest tu nikt. Co najwyżej developera można nazwać cwaniakiem i manipulatorem.
ktoś kupił? ale czy sama sprzedaż i plan zagospodarowania był w porządku? to już Ciebie nie interesuje?
Tak samo miasto sprzedało teren pod wybudowany przez prywatnego developera urząd gdzie jest teraz wydz. komunikacji i dowiedz się inteligencie ile miesięcznie nas wszystkich podatników kosztuje wynajmowanie/dzierżawa i po ilu latach miasto czyli my będziemy na minusie? To tak jakbyś sprzedał ziemię, na której jakaś firma wybuduje Ci dom, a potem będziesz płacił jej co miesiąc czynsz. Wiadomo, że na kilka lat to ok, ale po jakimś czasie okaże się, że jakby to był Twój dom to płaciłbyś tylko za zużycie mediów a tak dodatkowo czynsz, no i dodatkowo brak własności…
Mów co chcesz. Ale dla mnie, nie tyle wyniki co frekwencja mówi przede wszystkim to, że mieszkańcy mają głęboko w d…. co tam będzie się działo ?
Mieszkają ludzie w wynajmowanych mieszkaniach, mieszkają też w TBS’ach, biorą samochody w leasing czy też w abonamencie- to co 'opłaca’ się innemu nie musi się 'opłacać’ innemu, zależy jaki model biznesowy się przyjmie.
Oleją, bo niema 30%
Tu nawet nie o „płuca” chodzi. Tu chodzi o to, że ktoś kupił teren rekreacyjny za pół darmo, a później domagał się zmiany planu zagospodarowania, żeby bloki postawić. Jak kupujesz rower, to głupio później się dziwić, że to nie ścigawa za 50k, prawda?
A ile to jest według ciebie pół darmo?
Prawda jest taka, że przez tyle lat nic tam nie było, kupa chwastów, trochę pól uprawnych i góry błota, a po za tym nielegalne wysypisko smieci (chociaz teren wczesniej należał do innego właściciela). Aż tu nagle wjeżdża TBV i robi sie problem na skale całego miasta a nawet województwa. Nagle pojawia się też nagonka na UM, a prawda jest taka, że to Żuk obiecywał jakiś rok temu to całe referendum w sprawie górek.
Może w takim razie lepiej by było zostawić dalej to śmietnisko w takim stanie jak jest, albo najlepiej sprzedać tym społecznikom za symboliczna złotówkę i niech sami się tym zajmują.
Czyli obrońcy górek górą! Brawo.
Zainteresowani przybyli 8%
Niezainteresowani 82%
ma w d… e Górki Czechowskie
Ot cała prawda 😉
Nie. Nie głosowanie oznaczało brak akceptacji dla zmiany planów. Czyli ci co nie głosowali byli jakby na nie bo za status quo
8% to całkowita frekwencja, w okolicach górek była zdecydowanie wyższa a w dzielnicach z drugiego końca miasta niższa – proszę się domyślić dlaczego. Zastanawia mnie co stało się w twoich wyliczeniach z 10%, mam nadzieję że jesteś na etapie edukacji wczesnoszkolnej i nie masz praw wyborczych
Czyli obrońcy górek nie chcą parku na 70 hektarach.
Może za „obrońcami górek” stoi inny deweloper, który chce wykorzystać cały teren na „blokowisko”.
No i co???
Brawo???
I to za milion złotych!
wróciła mi wiara w ludzi, a już się obawiałem, że nic nie da się zrobić z walcem, a jednak, gratulacje.. nie wiadomo jakby to poszło w internecie po wejściu acta2, ale póki co jest dobrze
pamiętajmy jednak, że nie chcemy nie tylko osiedla, ale innych dziwnych inwestycji też… po prostu trzeba mądrych rozwiązań
a tyle kasy poszło na reklamę tego cudnego parku , owieczki miały nawet tam biegać. Paliło się tam każdego dnia . Opłacić wszystko trzeba było . I co ? I nic. Referendum niewiążące ale mieszkańcy Lublina blokowiska TBV tam nie chcą.
Sformułowanie „Zdecydowana większość mieszkańców Lublina opowiedziała się przeciwko planom developera” jest manipulacją faktami. Zdecydowana większość nie glosowala. Zdecydowana większość glosujacych byla przeciw.
Przypomnę tylko, że część środowisk protestujących przeciwko zabudowie Górek, zachęcało do bojkotu referendum. Tak czy inaczej brawo Lublin! Górki wietrznie zielone!
Mikroskopijna część była „ZA”.
Czyli referendum jest nieważne i TBV zrobi co zechce . Trzeba było głosować a teraz se możecie gdybaćDziękuję dobranoc.
Referendum nieważne = Brak zmian w MPZP = jest tak jak było = zwycięstwo przeciwników.
Nie tyle TBV co Rada Miasta zrobi co zechce.
Nie wiem dlaczego niektórzy uważają, że mieszkańcy nie chcieli bloków na 30 hektarach.
A może nie chcieli parku na 70 ha?
I plan zostanie zmieniony na:
70 ha – budownictwo mieszkaniowe
A pozostałe 30ha na… zabudowę usługową, komercyjną i sportowo-rekreacyjną 🙂
Mogą to zrobić?
Oczywiście, że mogą 🙂
I co? Zmieni wam się opcja przy następnych wyborach samorządowych?
Tylko będzie „po ptokach” a nowi radni i tak będą zadowoleni, że będą pieniądze do miejskiej kasy.
Bloków przecież nikt nie wyburzy…
Masz (prawie) rację. Myślisz, że Rada Miasta w tej sytuacji pozwoli sobie na zmianę MPZP? Myślę, że gdyby referendum było nieważne i większość głosujących mieszkańców była za zmianą, już byłoby pozamiatane. W obecnej sytuacji nikt się jednak nie podłoży. Przecież to samobójstwo polityczne. 🙂
Różnie może być przy tak dużych pieniądzach, może być jakieś zaniedbanie na korzyść developera – Żuka i reszta łasa jest na pieniądze – co było widać po zwołanym referendum za 500tys. co prawda za nasze podatników – ale widać jakie było duże parcie na „parę złotych” od TBV.
TBV „se nie zrobi co chce” bo musi poruszać się w ramach istniejącego planu.
Gratuluje, bardzo sie ciesze mam nadzieje ze w innych kluczowych kwestiach dla dobra mieszkancow i dobra kraju, rowniez bedziemy potrafili sie zjednoczyc. Pozdrawiam