Miasto Lublin zachęca do bycia offline. Można zgłosić swój lokal gastronomiczny
15:49 18-10-2022
Każdy z nas zdążył zauważyć, że w ostatnim czasie spotkania pomiędzy ludźmi „zakłócają” telefony. Czy siedzimy na ławce w parku, czy na placu zabaw, czy też w lokalu gastronomicznym, możemy dostrzec osoby z opuszczonymi głowami nad swoimi smartfonami. Do bycia „offline” zaprasza Miasto Lublin w ramach akcji „Inspiruje nas rozmowa”.
– W Internecie umawiaj się ze znajomymi, a gdy już się spotkacie w jednej z lubelskich restauracji, odłóżcie swoje smartfony do specjalnego schowka. Dodatkowo uzyskasz rabat do rachunku. Wspólny projekt Miasta Lublin i lubelskich restauracji ma na celu zachęcenie do bycia offline i wspólnego spędzania czasu – zachęcają miejscy urzędnicy.
Jak można przystąpić do programu? Jeżeli jesteś z branży gastro i chcesz zgłosić swój lokal to napisz na adres [email protected], decyduje kolejność zgłoszeń. Szczegóły programu znajdziecie tutaj.
– Podejmij wyzwanie: odetnij się od smartfona, powiadomień, SMSów i social mediów. Lubelskie restauracje zapraszają na e-detoks! Korzyści to nie tylko zniżka na rachunku, ale też świetnie spędzony czas z rodziną, przyjaciółmi lub sympatią. Niech „Inspiruje nas rozmowa” – dodaje Miasto Lublin.
(fot. UM Lublin)
jeszcze powinien byc zakaz wejścia dla lewaków z kolczykami w nosie
Odezwał się katolik, który 10 przykazań ma w nosie. Wiesz katoliku, że ten z kolczykiem w nosie lub w przyrodzeniu może być jezusem? Wiesz, że w nim też jest ten wasz bóg? Tak mówi twoja księga czarów. Nie przytoczę ci fragmentu bo poszła na podpałkę do pieca ale gwarantuję ci, że tak jest napisane.
Co ćpasz człeku z kolczykiem w nosie? 🙂
A od kiedy katolik to adwersarz lewaka? Powoedz to kibicom Celtiku w Glasgow.
Przecież nie trzeba być katolikiem żeby nienawidzić lewaków. Coś się katolików przyczepił ?
dobrze romek z atomkiem mówili ze tytus to dalej małpa
Nie zostawiajcie telefonów w opiece życzliwych! To nie są czasy, kiedy możemy sobie na to pozwolić. Silne szyfrowanie w sprzęcie konsumenckim to jeszcze nie absolutna gwarancja. Dziury w oprogramowaniu i możliwość pracy na waszych „kopiach zapasowych” działa czasem cuda.
Świetna inicjatywa. Wrzucamy tel do koszyka, i nikt nie dotyka, bo nie po to właśnie się spotykamy ,żeby gapić się w ekran smartfona! Popieram!
Nie mamy pana telefonu i co pan nam zrobisz? Jest napisane – za sprzęt pozostawiony w szatni restauracja nie odpowiada, o!
😉
Dala 90% głupiego społeczeństwa wyjście do restauracji wiąże się z odznaczeniem gdzie się jest – później kilka selfi – następnie sesja zdjęciowa podanych dań – na drugim planie jest smak i jakość potraw – najważniejsze to się pokazać że się było – nie ma szans ta akcje dla tego zdemoralizowanego społeczeństwa 😉
Idiokracja?
No i jak ludzie teraz zrobią zdjęcie swojego jedzenia? 😀
Jak tak można, toż to barbarzyństwo 🙂