W sobotę po południu na ul. Mełgiewskiej w Lublinie doszło do wypadku z udziałem pieszego. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Należy dodać że był tak napruty, że nie dał rady dmuchnąć w alkomat. Policjanci musieli pobrać od niego krew.
Taa...
Cienko ci to wyszło. Policjanci krwi nie pobierają.
dorożkarz
Nie chcę wskazywać winnych,ale mam uwagę do kierowców z autobusów CA.Bardzo często się zdarza,że kierowcy tych autobusów przy markecie (przystanek początkowy) zajeżdżają jak wozacy.Częściowo wjeżdża do istniejącej zatoczki przystankowej i dodatkowo zajmują jeden pas drogi.Czyli zajmuje zatoczkę i pas jezdni.Czasami trudno tamtędy przejechać,bo taki niedouczony (niemyślący?;złośliwy?) szoferak pozyskany z łapanki nie posiada umiejętności do kierowania autobusem.Przykładem jest nieumiejętność zajechania do zatoczki przystankowej.Kiedyś w informacji marketu zgłaszałem problem tych szoferów.
pieszy
radzę nie wsiadać do autobusów i ” trajtków” kierowanych przez kobiety z MPK L-n , a zwłaszcza mające słuchawki w uszach!!!będziesz żył !!??
Należy dodać że był tak napruty, że nie dał rady dmuchnąć w alkomat. Policjanci musieli pobrać od niego krew.
Cienko ci to wyszło. Policjanci krwi nie pobierają.
Nie chcę wskazywać winnych,ale mam uwagę do kierowców z autobusów CA.Bardzo często się zdarza,że kierowcy tych autobusów przy markecie (przystanek początkowy) zajeżdżają jak wozacy.Częściowo wjeżdża do istniejącej zatoczki przystankowej i dodatkowo zajmują jeden pas drogi.Czyli zajmuje zatoczkę i pas jezdni.Czasami trudno tamtędy przejechać,bo taki niedouczony (niemyślący?;złośliwy?) szoferak pozyskany z łapanki nie posiada umiejętności do kierowania autobusem.Przykładem jest nieumiejętność zajechania do zatoczki przystankowej.Kiedyś w informacji marketu zgłaszałem problem tych szoferów.
radzę nie wsiadać do autobusów i ” trajtków” kierowanych przez kobiety z MPK L-n , a zwłaszcza mające słuchawki w uszach!!!będziesz żył !!??