Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie uruchomiono system samochodów miejskich. Wynajmuje się je podobnie jak rowery

Już nie tylko miejskie rowery mogą wypożyczać na ulicach mieszkańcy Lublina. Właśnie ruszył system miejskich samochodów, które są do dyspozycji wszystkich chętnych przez 24 godziny na dobę.

53 komentarze

  1. to nie przejdzie, ilu będzie takich co wypożyczą tylko po to aby np. palić gumę? sprawdzać czy ręczny dobrze łapie itd itd.. po kilku miesiącach z tych samochodzików będzie szrot. Nasze dzikie społeczeństwo nie jest jeszcze na takie coś gotowe

  2. Wszystko fajnie pieknie tylko kto sprawdzi czy osoba ktora wyporzyczy auto jest trzezwa. I jak jest rozwiazany temat gdy zdazy sie kolizja

    • A czy ktoś sprawdza stan kierowcy kiedy ten wsiada do prywatnego samochodu? Winą za takie wykroczenie obarczany jest przecież kierowca, a nie właściciel samochodu. Co do kolizji, jest OC, AC pewnie też, a do załatwiania reszty spraw pewnie oddelegowany będzie upoważniony pracownik firmy.
      Pomysł bardzo fajny, o ile znajdzie się na to klient i o ile ten klient (lubelska społeczność) zachowa się odpowiedzialnie i kulturalnie. Mam nadzieję, że samochody nie będą po pół roku doszczętnie zdezelowane.

    • a kto sprawdzi kazdego wsiadajacego za kolko?

    • a ktoś Cie sprawdza nim siądziesz za kółkiem?

  3. Adres do strony internetowej ma literówke 😉

  4. 1 zl za minutę na te korki?

  5. Niby wszystko fajnie ale jednak po zastanowieniu się, oferta tylko dla grubego portfela i wcale nie wychodzi taniej niż taxi.

  6. hahahaha zaraz zrobią z tego szrot

  7. najbardziejzhejtowanaprzezkierowcowosoba

    Wprowadźmy jeszcze większe korki w Lublinie!! Good idea!

    PS. Tak, jestem kierowcą.

    • No niekoniecznie, nasi ulubieni studenci mogliby takim dojeżdżać na uczelnie i z powrotem i miejsc parkingowych by nie zajmowali i jechaliby w kilka osób zamiast po jednej w aucie. Tak sami osoby pracujące mogłyby dojeżdżać do pracy. Byleby te miejscu wypożyczeń były w rozsądnych miejscach.

  8. Biedne „korsiątka” juz lepiej jakby były przeznaczone do crash testów było raz i po wszystkim, a tak będą skrzeczeć jak rowery miejskie po roku czasu heh

  9. drogo, taksówka tańsza max 25zł, a w szczycie ciężko się wyrobić w 25minut na drógi koniec miasta, Kraków „trochę” większy to się możę opłaci