Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

Ponad 300 osób wzięło udział w dzisiejszej imprezie biegowej nad Zalewem Zemborzyckim. Kolejny bieg, dziesiątej już edycji City Trial, zaplanowano na połowę grudnia.

W sobotę ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim po raz kolejny wypełniły się biegaczami. Zainaugurowano bowiem kolejny sezon biegów przełajowych City Trial. Wydarzenie organizowane jest po raz kolejny, podobnie jak w ubiegłych latach, w cyklu jesienno-zimowym. Od listopada do marca biegacze będą mieli okazję pięć razy sprawdzić się na trasie przełajowej „piątki”.

Dziś na starcie biegu głównego stanęły 274 osoby, natomiast w zawodach dla dzieci i młodzieży pobiegło 64 uczestników. Podkreślano, że tak sprzyjające warunki, czyli słońce i przyjemna temperatura, zachęciły do biegania. 5-kilometrową trasę najszybciej pokonał Michał Żuchowski osiągając czas 16:32. Wśród kobiet pierwsza linię mety pokonała Magdalena Sekuła z czasem 20:55.

– Warunki nie były tak dobre, jak to się wydawało przed startem, Na ścieżkach w lesie było trochę błota, a dodatkowo szybkie bieganie utrudniały liście. Miejscami trzeba było biec asekuracyjnie. Zawody w przełaju określiłbym jako „romantyczne”, bo nie ma tutaj takiej perfekcji, wymierności jak w biegach ulicznych, czy na bieżni. Tutaj jest miejsce na spontaniczność, biegniemy na samopoczucie, zwracając większą uwagę na rywali niż na zegarek. To na pewno bieganie mniej stresujące i dające więcej przyjemności – mówił Michał Żuchowski.

Jak wskazują organizatorzy, biegi nad lubelskim Zalewem Zemborzyckim są obecne od 2013 roku. Niektórzy zawodnicy pamiętają początki cyklu, ale część z nich dołączyła do wydarzenia dopiero w tym roku i co więcej – wielu z nich dopiero rozpoczyna swoją biegową przygodę. Drugi bieg dziesiątej już edycji odbędzie się 16 grudnia.

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

Leśne ścieżki nad Zalewem Zemborzyckim znów opanowali biegacze. Było ślisko, ale wszyscy dali radę (zdjęcia)

fot. City Trial/Nadesłane

4 komentarze

  1. Fotka nr 1, trzecia osoba od lewej z nr 3. Patrzymy w listę startową City trail i widzimy pod tym numerem osobę która się nazywa Krzysztof Lotek. Toż to na pierwszy rzut białkiem etniczny Ukrainiec, wygląda identycznie jak niejaki bokser Kliczko .

    • Dobrze jest umyć te oczki.
      Lepiej późno niż wcale.
      A chłopak biega na Lubelszczyźnie od wielu lat, zainteresowani kojarzą ignoranci nie.

  2. a po co to komu a dlaczego??????? DLACZEGO

  3. To teraz śmieci pozbierajcie po imprezie.

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112