Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lasy wciąż płoną. Wprowadzono najwyższy stopień zagrożenia

Już ponad 50 ha lasów spłonęło w naszym regionie. Strażacy każdego dnia notują kolejne tego typu pożary. Co drugi z nich jest efektem celowego podpalenia.

Sytuacja, jaka występuje w ostatnim czasie nie jest zła, jest wręcz katastrofalna – nie ukrywają strażacy, którzy każdego dnia notują w całym kraju nawet kilkaset pożarów lasów. Tylko w czwartek tereny leśne gaszone były 192 razy. W województwie lubelskim strażacy trzy razy interweniowali przy tego typu akcjach. Od początku kwietnia lasy w Polsce paliły się już 3,4 tys. razy.

Sucha ściółka leśna sprawia, że pożary rozwijają się bardzo szybko, do tego podmuchy wiatru sprawiają, że ogień obejmuje znaczny obszar. Do walki z żywiołem angażowane są bardzo duże siły strażaków i służb leśnych, często trzeba też wykorzystywać samoloty gaśnicze. Sytuację mogą zmienić tylko długotrwałe i obfite opady deszczu, jednak prognozy nie napawają optymizmem. Dlatego też na terenie całego naszego regionu wprowadzony został najwyższy stopień zagrożenia pożarowego w lasach.

Jak wyjaśniają leśnicy, na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie od marca do 24 kwietnia zanotowano już 50 pożarów, które objęły swoim zasięgiem powierzchnię ponad 50 ha lasów. W ubiegłym roku tego typu zdarzeń było 35 a spłonęło 23 ha lasów. Z danych leśników wynika również, że ponad 90% pożarów lasów powstaje na skutek działalności człowieka, z czego niemal połowa to celowe podpalenia.

(fot. archiwum)

Jeden komentarz

  1. Co trzeba mieć w głowie by niszczyć wspólne dobro?

Z kraju