Zdecydowana większość pożarów w lasach ma miejsce wiosną. Dlatego leśnicy z naszego regionu właśnie ruszają z obserwacją terenów leśnych i wypatrują oznak ognia.
Znacznie wzrosło zagrożenie pożarowe w lasach województwa lubelskiego. Tylko w godzinach popołudniowych doszło do kilku pożarów kompleksów leśnych. Za każdym razem przyczyna jest ta sama.
Leśnicy, jak też strażacy odetchnęli z ulgą. Wyczekiwane przez nich opady deszczu w końcu nadeszły i sprawiły, że nie ma już zagrożenia pożarowego w lasach.
Już ponad 50 ha lasów spłonęło w naszym regionie. Strażacy każdego dnia notują kolejne tego typu pożary. Co drugi z nich jest efektem celowego podpalenia.