W nocy z czwartku na piątek na obwodnicy Lubartowa doszło do koszmarnego wypadku. W wyniku zderzenia pojazdu osobowego z ciężarówką we wraku pojazdu spłonęła jedna osoba.
kolejna tragedia
no bo jak jechał na PlayStation to miał nieśmiertelność 🙁
nieodpowiedzialność i brak wyobraźni
dante
Czy tragedia? I tu znów prawda może kogoś zaboleć ale moim zdaniem nie…!
gdyż społeczeństwo pozbyło się kolejnego potencjalnego mordercy…
a i grabarzowi i sukienkowemu coś skapnie bo covid nie dopisał….
Oczywiście trochę chłopa z ciężarówki szkoda bo się strachu najadł i pojazd zniszczony ale j.w….
olo
On już nie będzie „zapitalał”…
Walp
Co ci ludzie mają w głowach żeby tak zapier… po publicznych drogach? Przecież jakby nie trafił w ciągnik siodłowy to z osobówki zrobił by miazgę. Dla rodziny to straszna tragedia ale dla społeczeństwa to sami wiecie…
alo
Co mają ci mileniści w głowach? Krótko: pejsbuk, instagram, playstation i inne pier..oły czyli sieczkę.
Jan
Sezon wakacji się zaczął.
Franio
Trafne stwierdzenie. Przez kolejne 2 miesiące będziemy niemal codziennie mieli artykuły z tytułem pisanym czerwoną czcionką.
Nie wiem jak w Bułgarii oraz Rumunii zmienia się wypadkowość w ciągu roku, ale jest szansa, że jeszcze w tym roku awansujemy na II miejsce w drogowym ludobójstwie w UE.
PZU
Samobójstwo na 100. Pójdzie na konto wypadku, rodzina odszkodowanie dostanie.
Sebek
Ludzie tu wyrokuja że tak zapitalal niepotrzebnie i wogole, nikt nie pomyslal o tym że może nagle świat mu się zawalił że zostawiła go kobieta która kochał nad życie, że zmarła mu matka lub dziecko nie umiał sobie z tym poradzić i specjalnie skręcił pod ciężarówkę. Nie wyrokujcie i nie osadzajcie bo nie jesteście od tego.
J.M
Ja się zastanawiam czy tacy jak ty jesteście zdrowi na umyśle? Czy ciężarówka to bezwolna maszyna? Czy może hmmmm…. siedzi w niej człowiek? Człowiek który ma pracę,zobowiązania,dom, może rodzinę. Można skręcić w drzewo, w słup…No cholera są różne sposoby na odejście z tego świata. Co był mu winny ten kierowca który sam znalazł się w płonącej pułapce??
ksionc
Zabiło go już samo zderzenie, spłonęły tylko zwłoki. Śpieszył się na tamten świat
bazyl
Samobójstwo albo faktycznie stracił panowanie nad autem. Noc, duża prędkość, tylni napęd i niewiele trzeba o błąd za kierownicą. Chociaż warunki do nocnej jazdy wczoraj były dobre. Przypomniał mi się jak kilkanaście lat temu na tej obwodnicy Lubartowa czterech młodych ludzi testowało zakupioną na giełdzie reno lagunę. Przy dużej prędkości stracili panowanie nad autem i poszli centralnie pod ciężarową cysternę. Z samochodu zostały tylko strzępy, a policjanci jak przyjechali na miejsce to nie wiedzieli kogo i co mieli zbierać z drogi. Mimo tego jeden z tych chłopaków miał ogromne szczęście, bo podczas uderzenia w ciężarówkę wyrzuciło go z auta. Niestety z reszty chłopaków i auta niewiele zostało.
W tym przypadku powyżej szkoda ludzkiego życia, całe jeszcze życie przed chłopakiem było.
Hans
Tragicznie skończyło się testowanie tej laguny, pamiętam i ja. Ale przy okazji wczorajszego wypadku, przypomniał mi się inny. 5 lat temu tez w nocy, w tym samym miejscu pijany 21 letni kierowca jadąc z nadmierną prędkością uderzył w tył innego auta, które następnie rozbiło się i stanęło w płomieniach. Kierowca spalił się żywcem. Wczoraj kierowca nie miał wiele szans na przeżycie przy takim zderzeniu, ale tamten wtedy 5 lat temu miał. I żyłby gdyby nie to że kierowca i pasażer nie wiedzieli jak się wtedy zachować i jak uratować mu życie. Pindy!
Undo
To chyba nie była Laguna tylko vectra zielona. Chyba, że to inne zdarzenie. Z auta tylko tylna lampa została i błotnik po tym można było rozpoznać co był za samochód.
Xxx
Autodestrukcja ***, dobrze że nie zabił niewinnej osoby
Zadziwiony
25 lat i BMW. Komentarz zbyteczny. Swoją drogą ta wąska ścieżka przez pola zwana obwodnicą Lubartowa to taka parodia drogi. Nie lubię tamtędy jeździć
miki
a za czyich rządów POwstała?
paprany pisowiec
to zdecydowanie wina tuska
Fryta
A myślisz, że lepszym rozwiązaniem byłoby utrzymywanie tego ruchu przez centrum miasta? A widziałeś inne warianty projektu gdy obwodnica powstawała? Był wariant dwujezdniowy i nieco dłuższy (kończyłaby się obwodnica znacznie bliżej Niemiec, bez tego sztucznego łącznika w kierunku Łucki), ale był podobno jakiś problem z przebudową linii kolejowej i budowa przeciągnęłaby się o wiele lat. Dlatego ostatecznie wybrano taki wariant kompromisowy, choć nieco kulawy, który miał być potem modernizowany i tak czeka do tej pory. Kto przestrzega przepisów i patrzy na znaki nie ma problemów z pokonaniem tego odcinka.
A rządząca opcja polityczna chyba akurat w tym przypadku nie miała najmniejszego znaczenia 🙂
Gleacken
prace zlecone zostały za rządów SLD a wykonana została za rządów PiS. miki jak nie wiesz to sprawdź najpierw
ja
po co, trolle pisowskie nie muszą mieć wiedzy
gościu
jaki znowu PIS.. Epoki ci sie pomyliły.. oddana do użytku w 97 chyba..
Maniek
My również nie lubimy jak tędy jeździsz.
Chichot Losu
A ja sie zastanawiam czym ten 25-latek tak panu Bogu podpadł, że ten z czystej „wdzięczności” zarządił dla niego taką straszną śmierć – istne piekło na ziemi.
Natomiast co do samego pojazdu tej szacownej firmy… tak se myśle ( każdemu nie tylko wolno, ale nawet każdemu może sie zdarzyć), wiec i jak i mnie sie przyfarciło, to se myślę, że BMW w trosce o dobry wizerunek firmy, powinno wstrzymać sprzedaż swoich wyrobów dla Polaków.
Renata
Pan Bóg dał mu wolną wolę, więc nie pisz że zarządził mu śmierć. Jeżeli nie po drodze mu było z Bogiem, to raczej ten „drugi” się właśnie w ten sposób o niego zatroszczył. To nie nie musiało być samobójstwo. Czytałam świadectwa osób zniewolonych, którzy nie chcieli się zabić, a mimo to wbrew ich woli ciało do tego dążyło. Na przykład idąc ulicą jego nogi wbrew jego woli skręcały na ruchliwą ulicę, pod pędzące samochody. I żeby nie wpaść pod nadjeżdżający samochód upadł, przerażony że nie może kontrolować swoich nóg. Dopiero wtedy zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak. I to był moment początku jego nawrócenia.
Nie wiadomo, czy i w tym przypadku nie było tak. Może wcale nie chciał się zabić, tylko zły duch przejął nad nim kontrolę. On dąży do śmierci człowieka. A dodatkowo to miejsce i ta śmierć też jest „dziwna”.
Taka sama śmierć ” spalony chłopak” w tym samym miejscu 5 lat temu. Przypadek? Nie chcę pisać, że to miejsce jest przeklęte, nie wiem tego. Ale podczas pierwszej wojny światowej tamtędy przechodził front walk, zginęło bardzo wielu żołnierzy polskich, niemieckich, austriackich i rosyjskich. Dokładnie w tym miejscu była wielka mogiła poległych żołnierzy. Potem po wielu latach ich kości zostały przeniesione na pobliski cmentarz, chodzą słuchy że gdy obwodnica była budowana jeszcze odnajdywano kości ludzkie na tym terenie. Ks Glass mówił w swoich kazaniach, że w takich miejscach walk , śmierci wielu osób zło może nadal oddziaływać na współcześnie żyjących. I takie miejsca powinno się poświęcić.
Dlatego nie sądźcie tego młodego człowieka, lepiej się za niego pomódlcie, by Bóg okazał mu miłosierdzie w chwili śmierci.
Kriss
Kolejne zaskoczenie młody,, mężczyzna,, i bmw. Myślał że ma dwa życia jak w gierce.
25 lat i bmw i jeszcze szybciej nie ch zapitala
kolejna tragedia
no bo jak jechał na PlayStation to miał nieśmiertelność 🙁
nieodpowiedzialność i brak wyobraźni
Czy tragedia? I tu znów prawda może kogoś zaboleć ale moim zdaniem nie…!
gdyż społeczeństwo pozbyło się kolejnego potencjalnego mordercy…
a i grabarzowi i sukienkowemu coś skapnie bo covid nie dopisał….
Oczywiście trochę chłopa z ciężarówki szkoda bo się strachu najadł i pojazd zniszczony ale j.w….
On już nie będzie „zapitalał”…
Co ci ludzie mają w głowach żeby tak zapier… po publicznych drogach? Przecież jakby nie trafił w ciągnik siodłowy to z osobówki zrobił by miazgę. Dla rodziny to straszna tragedia ale dla społeczeństwa to sami wiecie…
Co mają ci mileniści w głowach? Krótko: pejsbuk, instagram, playstation i inne pier..oły czyli sieczkę.
Sezon wakacji się zaczął.
Trafne stwierdzenie. Przez kolejne 2 miesiące będziemy niemal codziennie mieli artykuły z tytułem pisanym czerwoną czcionką.
Nie wiem jak w Bułgarii oraz Rumunii zmienia się wypadkowość w ciągu roku, ale jest szansa, że jeszcze w tym roku awansujemy na II miejsce w drogowym ludobójstwie w UE.
Samobójstwo na 100. Pójdzie na konto wypadku, rodzina odszkodowanie dostanie.
Ludzie tu wyrokuja że tak zapitalal niepotrzebnie i wogole, nikt nie pomyslal o tym że może nagle świat mu się zawalił że zostawiła go kobieta która kochał nad życie, że zmarła mu matka lub dziecko nie umiał sobie z tym poradzić i specjalnie skręcił pod ciężarówkę. Nie wyrokujcie i nie osadzajcie bo nie jesteście od tego.
Ja się zastanawiam czy tacy jak ty jesteście zdrowi na umyśle? Czy ciężarówka to bezwolna maszyna? Czy może hmmmm…. siedzi w niej człowiek? Człowiek który ma pracę,zobowiązania,dom, może rodzinę. Można skręcić w drzewo, w słup…No cholera są różne sposoby na odejście z tego świata. Co był mu winny ten kierowca który sam znalazł się w płonącej pułapce??
Zabiło go już samo zderzenie, spłonęły tylko zwłoki. Śpieszył się na tamten świat
Samobójstwo albo faktycznie stracił panowanie nad autem. Noc, duża prędkość, tylni napęd i niewiele trzeba o błąd za kierownicą. Chociaż warunki do nocnej jazdy wczoraj były dobre. Przypomniał mi się jak kilkanaście lat temu na tej obwodnicy Lubartowa czterech młodych ludzi testowało zakupioną na giełdzie reno lagunę. Przy dużej prędkości stracili panowanie nad autem i poszli centralnie pod ciężarową cysternę. Z samochodu zostały tylko strzępy, a policjanci jak przyjechali na miejsce to nie wiedzieli kogo i co mieli zbierać z drogi. Mimo tego jeden z tych chłopaków miał ogromne szczęście, bo podczas uderzenia w ciężarówkę wyrzuciło go z auta. Niestety z reszty chłopaków i auta niewiele zostało.
W tym przypadku powyżej szkoda ludzkiego życia, całe jeszcze życie przed chłopakiem było.
Tragicznie skończyło się testowanie tej laguny, pamiętam i ja. Ale przy okazji wczorajszego wypadku, przypomniał mi się inny. 5 lat temu tez w nocy, w tym samym miejscu pijany 21 letni kierowca jadąc z nadmierną prędkością uderzył w tył innego auta, które następnie rozbiło się i stanęło w płomieniach. Kierowca spalił się żywcem. Wczoraj kierowca nie miał wiele szans na przeżycie przy takim zderzeniu, ale tamten wtedy 5 lat temu miał. I żyłby gdyby nie to że kierowca i pasażer nie wiedzieli jak się wtedy zachować i jak uratować mu życie. Pindy!
To chyba nie była Laguna tylko vectra zielona. Chyba, że to inne zdarzenie. Z auta tylko tylna lampa została i błotnik po tym można było rozpoznać co był za samochód.
Autodestrukcja ***, dobrze że nie zabił niewinnej osoby
25 lat i BMW. Komentarz zbyteczny. Swoją drogą ta wąska ścieżka przez pola zwana obwodnicą Lubartowa to taka parodia drogi. Nie lubię tamtędy jeździć
a za czyich rządów POwstała?
to zdecydowanie wina tuska
A myślisz, że lepszym rozwiązaniem byłoby utrzymywanie tego ruchu przez centrum miasta? A widziałeś inne warianty projektu gdy obwodnica powstawała? Był wariant dwujezdniowy i nieco dłuższy (kończyłaby się obwodnica znacznie bliżej Niemiec, bez tego sztucznego łącznika w kierunku Łucki), ale był podobno jakiś problem z przebudową linii kolejowej i budowa przeciągnęłaby się o wiele lat. Dlatego ostatecznie wybrano taki wariant kompromisowy, choć nieco kulawy, który miał być potem modernizowany i tak czeka do tej pory. Kto przestrzega przepisów i patrzy na znaki nie ma problemów z pokonaniem tego odcinka.
A rządząca opcja polityczna chyba akurat w tym przypadku nie miała najmniejszego znaczenia 🙂
prace zlecone zostały za rządów SLD a wykonana została za rządów PiS. miki jak nie wiesz to sprawdź najpierw
po co, trolle pisowskie nie muszą mieć wiedzy
jaki znowu PIS.. Epoki ci sie pomyliły.. oddana do użytku w 97 chyba..
My również nie lubimy jak tędy jeździsz.
A ja sie zastanawiam czym ten 25-latek tak panu Bogu podpadł, że ten z czystej „wdzięczności” zarządił dla niego taką straszną śmierć – istne piekło na ziemi.
Natomiast co do samego pojazdu tej szacownej firmy… tak se myśle ( każdemu nie tylko wolno, ale nawet każdemu może sie zdarzyć), wiec i jak i mnie sie przyfarciło, to se myślę, że BMW w trosce o dobry wizerunek firmy, powinno wstrzymać sprzedaż swoich wyrobów dla Polaków.
Pan Bóg dał mu wolną wolę, więc nie pisz że zarządził mu śmierć. Jeżeli nie po drodze mu było z Bogiem, to raczej ten „drugi” się właśnie w ten sposób o niego zatroszczył. To nie nie musiało być samobójstwo. Czytałam świadectwa osób zniewolonych, którzy nie chcieli się zabić, a mimo to wbrew ich woli ciało do tego dążyło. Na przykład idąc ulicą jego nogi wbrew jego woli skręcały na ruchliwą ulicę, pod pędzące samochody. I żeby nie wpaść pod nadjeżdżający samochód upadł, przerażony że nie może kontrolować swoich nóg. Dopiero wtedy zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak. I to był moment początku jego nawrócenia.
Nie wiadomo, czy i w tym przypadku nie było tak. Może wcale nie chciał się zabić, tylko zły duch przejął nad nim kontrolę. On dąży do śmierci człowieka. A dodatkowo to miejsce i ta śmierć też jest „dziwna”.
Taka sama śmierć ” spalony chłopak” w tym samym miejscu 5 lat temu. Przypadek? Nie chcę pisać, że to miejsce jest przeklęte, nie wiem tego. Ale podczas pierwszej wojny światowej tamtędy przechodził front walk, zginęło bardzo wielu żołnierzy polskich, niemieckich, austriackich i rosyjskich. Dokładnie w tym miejscu była wielka mogiła poległych żołnierzy. Potem po wielu latach ich kości zostały przeniesione na pobliski cmentarz, chodzą słuchy że gdy obwodnica była budowana jeszcze odnajdywano kości ludzkie na tym terenie. Ks Glass mówił w swoich kazaniach, że w takich miejscach walk , śmierci wielu osób zło może nadal oddziaływać na współcześnie żyjących. I takie miejsca powinno się poświęcić.
Dlatego nie sądźcie tego młodego człowieka, lepiej się za niego pomódlcie, by Bóg okazał mu miłosierdzie w chwili śmierci.
Kolejne zaskoczenie młody,, mężczyzna,, i bmw. Myślał że ma dwa życia jak w gierce.