Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

34 komentarze

  1. Jak był pijany o 16 to musiał chlać w robocie

  2. Codziennie rano w pobliskiej biedrze masa ,,pracowników” robi zakupy na cały dzień tj; małpki, zupa chmielowa. To pikuś że oni to chlają w robocie ale większość z nich wraca do okolicznych wsi autami.

    • To jest norma na podlubelskich wsiach. W piątki po pracy wracam czasem do domu na piechotę (45minut spacerkiem – tak więc średnio daleko).
      Wtedy zachodzę sobie po piwko do „Lewiatana” i bywa tak, że w całej kolejce tylko ja jestem trzeźwy (jestem bezpośrednio po pracy i dopiero zakupuję alkohol).
      Kiedyś to Ci towarzysze (okoliczni mieszkańcy w gumiakach) z kolejki wrócili by z prytą na rowerze do domu. Ale dziś to każdy z nich ma po kilka starych A80, czy A4 lub równie starego Passata i nawet myśli żeby iść na piechotę skoro ma auto i jeszcze potrafi stać na nogach.

      Dlatego wiem, że to jest norma: 4 promile, 4 chamowozy na podwórku, 4 zakazy prowadzenia, 4 kary w zawieszeniu i 4 lata do odsiadki za spowodowanie wypadku śmiertelnego.

      Tak to niestety wygląda – widuję to prawie w każdy piątek.

  3. I nad czym się tu rozczulać??????Że narąbany pracował??Żenada.

  4. No bywa. I tak dziwne, ze dopiero teraz zlecial, bo pewnie tankowal nie od dzis.

  5. na budowie wszyscy piją i to nic dziwnego. Tak było i kiedyś i jest i dzisiaj. Ale trzeba normę trzymać , 2 i pół decybela to trochę przegiął, my pijem tylko do dwóch decybeli bo na wysokości więcej nie można.

  6. I taki łba nie skręci a dzieciom matki umierają
    Matkom dzieci ….co za zycie

    • Czy każdy wpis kogoś o babskim nicku (Monika, Laura, Zuza itd.) musi być tak idiotycznie głupi.

      Piszesz tak jakby uszczęśliwiła by Cię śmierć tego pracownika.

      Podobnie jak to wpisy „Laury czy Zuzy” z ostatnich dni. Tamte degeneratki pisały, że każdy pieszy (nawet przechodzące prawidłowo dziecko lub osoba starsza) powinny ginąć, bo są głupimi pieszymi i znalazły się na drodze Pana w samochodzie – pisały to nie wprost tymi słowami, ale taki był sens ich wypowiedzi.
      Idąc tym sposobem myślenia to każda kolizja powinna się kończyć ofiarą śmiertelną – bo ktoś popełnił błąd na drodze. Dlaczego tylko wobec pieszego ma być wykonywana kara śmierci (nawet gdyby to byłaby wina pieszego – a to jest rzadkość)?

      • Lubisz dużo pisać, jesteś znawcą każdego tematu i hejtem nie pogardzisz, mamy kolejnego pupila 🙂

  7. ja codziennie pije przed i w robocie i żyje teraz takie czasy na budowach za kołnierz sie nie wylewa

  8. Dbał o swoje bezpieczeństwo. Przecież wiadomo, że pijany przy upadku odnosi mniejsze obrażenia. Gdyby był trzeźwy mógłby nie przeżyć upadku.

  9. a niby kto tam pracuje ? znam takich co informują ,że tam gdzie nie wolno pić na budowie nawet niech nie proponują pracy , większość fachowców albo ma już dobrą pracę ,albo wyjechali za granicę a bezrobocie spada kolega zatrudnia na budowie za 200zł za 8-17 tej i nie ma fachowców , ew. chętni góra kilka dni pracują do pierwszej wypłaty czyli czasem po jednym dniu z czego jedną godzinę dzwonią do domu , jedną godzinę mają przerwę na śniadanie , jedną godzinę pójdą do sklepu , jedną godzinę zastanawiają się jak to zrobić itd. nie chcę urazić tu nikogo bo oczywiście są wartościowi ludzie pracujący na naszych budowach ale spora większość niestety w sumie nie chce pracować ,tylko udają ,

    • To są skutki nie szanowania dobrych pracowników. Ja kiedyś chciałem pracować w Polsce i nie miałem zamiaru wyjeżdżać ale jeśli ma się gdzieś dobrych fachowców i patrzy tylko jak się najszybciej nachapać to niestety nie idę na takie układy.

  10. Jerbie masz rację 😉

    Masa roboli chla i wciąga mefedron cały dzień i w auto a na budowach to tradycja z rana krowa i na budowę potem potrzymanie rauszu cały dzień chmielem i do domu część mpk,pks i własnym autem.
    Nie rozumiem jak można tak żyć i co się dzieje w rodzinach tych ludzi

    • Roboli??? Za kogo ty się uważasz drętwiaku z dwoma lewymi łapami, kto ci dał prawo, żeby się nad kimś wywyższać ludzka kreaturo???

      • chłopek roztropek

        Może on jest domokrążcą wciskającym jakieś badziewie albo jest bankomatem wciskającym jakieś dziwne pożyczki pomagające… ale poznać komornika.