Kolonia Jamielnik: Śpieszył się na Walentynki, stracił prawo jazdy 13:18 15-02-2017

W wtorek wieczorem policjanci patrolujący drogę krajową nr 76, w obszarze zabudowanym miejscowości Kolonii Jamielnik sprawdzili prędkość samochodu marki Audi.
– Okazało się że pojazd przekroczył dozwoloną prędkość o 80 km/h. Kierujący autem 26-latek tłumaczył mundurowym, że śpieszy się do koleżanki z prezentem z okazji Dnia Zakochanych – informuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej Policji.
26-latek został ukarany mandatem, a jego „konto” wzbogaciło się o 10 punktów karnych. Policjanci zatrzymali też jego prawo jazdy.
2017-02-15 13:05:05
(fot. ilustr. lublin112.pl)
I jak teraz bidula będzie jeździł do swojej wybranki przez 3 miesiące. Pozostaje zaparkowanie samochodu, zaciągnięcie ręcznego i jazda:)
I znowu łałdi, dobrze ze go złapali zanim kogo by zabił
26 latek a zdobył uprawnienia kat B 20 lat temu? (25 marca 1997roku) Coś się ta historia kupy nie trzyma… 🙂
Strzel barankaa potem pomyśl,udajesz że nie rozumiesz czy naprawdę masz ograniczone myślenie
Specjalnie dla „INKA”: To był żart! A skąd u Ciebie tyle agresji to nie wiem….
To prawko pewnie zrobil w wieku 6 lat.Dodrym kierowca byl .☺☺☺
Trzyma się kupy cepy, to fotka ilustracyjna – ino cza umić czytać.
W wieku 6 lat to ty pewnie jesteś,myśląc ze zdjecie przedstawia jego prawko
Na święto migdalenia śpieszył sie
No to se chłopacyna porusał