Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejny kierowca zignorował znak stop na rondzie przy Makro. Szybko tego pożałował (zdjęcia)

Dziś przed południem na rondzie przy Makro znów miało miejsce zderzenie pojazdów. Dziecko podróżujące jednym z aut zostało przetransportowane do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 11:30 na rondzie Kasprzaka w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Witosa i ul. Krańcowej zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda i peugeot. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, policja oraz straż pożarna.

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący peugeotem 34-letni mężczyzna poruszał się al. Witosa od strony zamku. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak stop, w wyniku czego wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia ze skodą, która zjeżdżała z ronda.

Jak nam przekazano, jedna osoba została przetransportowana do szpitala. Było to dziecko podróżujące jednym z aut. Teraz funkcjonariusze zajmujący się obsługą zdarzeń drogowych prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku.

Kolejny kierowca zignorował znak stop na rondzie przy Makro. Szybko tego pożałował (zdjęcia)

fot. nadesłane Paweł

Kolejny kierowca zignorował znak stop na rondzie przy Makro. Szybko tego pożałował (zdjęcia)

fot. nadesłane Katarzyna

6 komentarzy

  1. Ha, ha, ha. Święta Krowa zjeżdżająca z ronda przynajmniej miała pierwszeństwo.

  2. Tak to się kończy jak się ignoruje znaki

  3. Franio troszkę racji ma , ponieważ ten co zjeżdża z ronda nie jest świętą krową i powinien zachować ostrożność jeśli ma w samochodzie żonę czy dziecko i też powinien szanować swoje zdrowie i życie i pomyśleć za sprawcę wypadku.Jesli chodzi o sprawcę,czy ktoś uczy kierowców oceny prędkości pojazdu,bo wystarczyło ocenić prędkość pojazdu z pierwszeństwem i można sprytnie przejechać przez rondo nie powodując zagrożenia

  4. A to nowina Bahor ucierpiał. Tatuś będzie miał manto od żonki .

  5. Ja np mam taką taczkę powolną aldi i 75 koni ,to muszę się tam zawsze zatrzymać,ale 80 procent osobówek ma bardzo mocne silniki,wystarczy powolutku podjechać i spojrzeć w lewo i ostra rura i nie ma kolizji albo wypadku,trzeba używać mózgu

Dodaj komentarz

Z kraju