Kolejny kierowca zignorował znak stop na rondzie przy Makro. Szybko tego pożałował (zdjęcia)
16:44 27-10-2023 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 11:30 na rondzie Kasprzaka w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Witosa i ul. Krańcowej zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda i peugeot. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, policja oraz straż pożarna.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący peugeotem 34-letni mężczyzna poruszał się al. Witosa od strony zamku. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak stop, w wyniku czego wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia ze skodą, która zjeżdżała z ronda.
Jak nam przekazano, jedna osoba została przetransportowana do szpitala. Było to dziecko podróżujące jednym z aut. Teraz funkcjonariusze zajmujący się obsługą zdarzeń drogowych prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku.
Ha, ha, ha. Święta Krowa zjeżdżająca z ronda przynajmniej miała pierwszeństwo.
na ciebie to święta krowa się wypróżniła.
Tak to się kończy jak się ignoruje znaki
Franio troszkę racji ma , ponieważ ten co zjeżdża z ronda nie jest świętą krową i powinien zachować ostrożność jeśli ma w samochodzie żonę czy dziecko i też powinien szanować swoje zdrowie i życie i pomyśleć za sprawcę wypadku.Jesli chodzi o sprawcę,czy ktoś uczy kierowców oceny prędkości pojazdu,bo wystarczyło ocenić prędkość pojazdu z pierwszeństwem i można sprytnie przejechać przez rondo nie powodując zagrożenia
A to nowina Bahor ucierpiał. Tatuś będzie miał manto od żonki .
Ja np mam taką taczkę powolną aldi i 75 koni ,to muszę się tam zawsze zatrzymać,ale 80 procent osobówek ma bardzo mocne silniki,wystarczy powolutku podjechać i spojrzeć w lewo i ostra rura i nie ma kolizji albo wypadku,trzeba używać mózgu