Środa, 04 grudnia 202404/12/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejni crossowcy wpadli w lesie. Strażnicy namierzyli ich za pomocą drona (zdjęcia)

Mieszkańcy skarżyli się na ryk silników dochodzący z pobliskiego lasu. Straż leśna postanowiła wykorzystać drona wyposażonego w kamerę termowizyjną. Dwóch mężczyzn wpadło na gorącym uczynku.

W ostatnim czasie do Nadleśnictwa Świdnik zaczęły docierać informacje o miłośnikach offroadu, którzy upodobali sobie las Chodyłówka koło Częstoborowic. Teren tam jest mocno urozmaicony, do tego występują liczne wąwozy i jary. Również mieszkańcy okolicznych miejscowości zaczęli skarżyć się na uciążliwy hałas wywołany rykiem silników.

Jak wyjaśnia Komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Świdnik Marcin Kawka, poza uporczywym hukiem przeszkadzającym okolicznym mieszkańcom czy zwierzakom i pracownikom pobliskiego schroniska dla psów, systematyczne weekendowe przejazdy crossowców stwarzały zagrożenie dla bezpieczeństwa rodzin i osób spacerujących po leśnych ścieżkach w tej okolicy, nie wspominając o szkodach wyrządzanych w ekosystemie leśnym.

Teren ten został objęty nadzorem przez straż leśną. Patrol postanowił wykorzystać drona wyposażonego w kamerę termowizyjną. Dzięki niemu strażnicy ustalili trasę, którą poruszają się motocykle crossowe, a także dokładną lokalizację jednośladów. Dwóch motocyklistów zatrzymanych zostało na gorącym uczynku.

– Obaj nie mieli przy sobie dokumentów tożsamości, a pojazdy, którymi się poruszali nie były zarejestrowane i ubezpieczone. W związku z tym, na miejsce wezwano policję. Obaj crossowcy zostali ukarani przez Straż Leśną mandatami w wysokości 500 złotych – tłumaczy Marcin Kawka.

Na tym jednak sprawa się nie kończy. Wobec obu mężczyzn teraz czynności prowadzą policjanci. Postępowanie będzie miało swój finał na sali sądowej.

27 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Zabrać motorki na zawsze i niech z buta idą

  2. 500 zł xDDDDD

  3. może jakby kara była od 5000 w górę to zarówno Ci dwu jak i 4cztero kółkowcy co za nic mają las i przyrodę zaczęliby myśleć o swojej zasobności portfela

  4. Koleiny po leśnikach po kolana są OK.

  5. Herr Tusk fur deutschland
    Ocena: 0

    Crossy bez homologacji więc nic dziwnego że jeżdżą po lesie a nie po drogach publicznych

  6. Zwykli frajerzy , mnie nikt nie namierzy

  7. W polsce to nic nie można… Socjalizm każe za wszystko.

    • Odi Profanum Vulgus
      Ocena: 0

      No tak. Nawet sobie nie można po publicznym lesie niezarejestrowanym i nieubezpieczonym motocyklem pojeździć. Jak żyć???

      Ciekawe, z czego taki baran by zapłacił odszkodowanie, gdyby pędząc leśnym duktem potrącił jakiegoś spacerowicza albo rowerzystę. Pewnie, jak rasowy śmierdzący tchórz, uciekłby z miejsca zdarzenia.

    • Ocena: 0

      Masz rację.
      Kiedyś chciałem swój kawałek lasu ogrodzić stalową linka i okazało się że też nie można 🤣🤣🤣🤣

  8. Jechać z prostunami! Mandaty po 5000 to odechce się zatruwania innym życia i niszczenia środowiska.

  9. Strzelanie do takich tłuków na własnym terenie powinno być legalne.

  10. Ja wam wszystko wyprostuje
    Ocena: 0

    Kto nie mieszka w tej okolicy nie zdaje sobie sprawy ze skali problemu

Dodaj komentarz

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Nauka i technologia