Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejna śmierć na dzikim kąpielisku. Ratownicy przez blisko godzinę walczyli o życie mężczyzny (zdjęcia)

Na dzikim kąpielisku na terenie żwirowni utonął 44-latek. To kolejna ofiara wody w ostatnim czasie. A sezon dopiero przed nami.

Coraz wyższe temperatury zachęcają do kąpieli. Niestety tak jak co roku wiele osób lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą, przez co dochodzi do kolejnych tragedii. Od kwietnia w całym kraju zanotowano już 70 utonięć, tymczasem sezon dopiero się rozpoczyna i tłumów nad zbiornikami wodnymi należy się dopiero spodziewać wraz z początkiem wakacji.

Wczoraj mieszkaniec gminy Stężyca w powiecie ryckim postanowił spędzić upalne popołudnie nad zbiornikiem wodnym na terenie żwirowni w Trojanowie. Znajduje się ona w sąsiednim powiecie garwolińskim. W trakcie kąpieli zniknął nagle pod wodą. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe.

Na miejsce skierowano strażaków z JRG w Garwolinie oraz z jednostek OSP Korytnica, Trojanów i Kozice, a także specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego. Do tego zespół ratownictwa medycznego oraz policję.

Po kilkunastu minutach strażacy odnaleźli mężczyznę wyciągnęli go na brzeg. Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Pomimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji, życia 44-latka nie udało się uratować. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.

Kolejna śmierć na dzikim kąpielisku. Ratownicy przez blisko godzinę walczyli o życie mężczyzny (zdjęcia)

Kolejna śmierć na dzikim kąpielisku. Ratownicy przez blisko godzinę walczyli o życie mężczyzny (zdjęcia)

(fot. OSP Korytnica)

4 komentarze

  1. Ostatni sprawiedliwy

    Przykre kondolencje ale niestety na własne życzenie

  2. Tych strażaków to wystarczy do jednego topielca? Czy byli jeszcze tacy co się w kadrze nie zmieścili?

  3. Jak ktoś zrobił pomost to chyba nie takie dzikie to kąpielisko.

Z kraju