Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejna firma żeruje na starszych osobach wciskając im pakiety medyczne. „Straszą ich różnymi chorobami”

Jest kara dla firmy zapraszającej seniorów na bezpłatne badania, które nawet nie były wykonywane przez lekarzy. Starsze osoby straszono wymyślonymi chorobami, aby namówić je na zakup drogiego pakietu medycznego.

Zakończyło się postępowanie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzone przeciwko firmie Promed, znanej też jako NMedical, czy NovuMedical. Wszczęto je po licznych skargach, jakie składały, przede wszystkim starsze osoby. Wyjaśniały one, że zostały oszukane. Działalność firmy polegała na telefonicznym zapraszaniu seniorów na bezpłatne badania.

Ich wiarygodność jest jednak mocno wątpliwa. Badanemu wręcza się sondę, którą musi przez półtorej minuty trzymać w ręce. Następnie pacjent otrzymuje wydruk z oznaczeniem licznych chorób, na które cierpi. Są to np. miażdżyca, choroby reumatyczne kości, czy infekcje płuc. Jak się okazało, badania wykonują pracownicy Promedu, którzy nie są lekarzami. Korzystają ze sprzętu, który nazywa się analizator Quantum, jednak to urządzenie nie jest wyrobem medycznym, a jego skuteczność nie została w żaden sposób potwierdzona.

– Badanie polegało na trzymaniu metalowej rączki. Na podstawie wydruku pan powiedział, że jestem bardzo chora, zasugerował, że mam chorą wątrobę, zapalenie kości rąk, nie funkcjonuje mi pół mózgu. Nie zwracał uwagi na to, co mówię. Namawiał mnie na wyjazd na tydzień na rehabilitację, powiedział, że wyzdrowieję – relacjonowała jedna z osób, które skorzystały z badania.

Na podstawie wydruku z listą chorób pracownicy Promedu sugerują badanym, że ich stan zdrowia jest zagrożony. Uzdrowić ich może tylko program medyczny Promedu w postaci maty rehabilitacyjnej i pobytu w centrum medycznym. Jego koszt wynosi 5,5 tys. zł. Dodatkowo firma nie daje klientom możliwości rezygnacji z usług bez ponoszenia kosztów, co jest w ciągu 14 dni zagwarantowane przez prawo.

– Pracownicy Promedu nie informują, że celem zaproszenia nie jest badanie, a sprzedaż. Ponadto na podstawie wątpliwych analiz sugerują, że stan zdrowia konsumenta jest zły, więc wielu z nich mogło zacząć się bezpodstawnie martwić. Odmawiają, gdy konsument chce odstąpić od umowy, którą podpisał na prezentacji. Promed twierdzi, że ustawa o prawach konsumenta, która dotyczy m.in. osób kupujących na pokazach, nie obowiązuje przy umowach o usługi medyczne – wyjaśnia Marek Niechciał, prezes UOKiK

Dlatego też na Promed została nałożona kara w kwocie 369 985 złotych. Co ważne, decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że firma musi od razu zmienić sprzeczną z prawem i niemoralną praktykę.

(fot. pixabay.com – zdjęcie ilustracyjne)

11 komentarzy

  1. Taką firmę należało by zamknąć bezzwłocznie bo zaraz wymyślą inny sposób na tego typu oszustwo!!

  2. Nadano rygor natychmiastowej wykonalności ……. . Komu , cwaniakom ? Oni takie rygory kierują do swoich jeszcze cwańszych prawników . Tak zapłacą karę , jak starszym osobom oddadzą wyłudzoną kasę . Przewidywany termin to jak się dwie niedziele zejdą jedna po drugiej .

  3. W państwoej telewizji bez przerwy reklamują się lichwiarze z „darmowymi” pozyczkami, hieny cmentarne namawiaja na ubezpieczenia, kwitnie reklama leków, niby zakazana i „wyrobów medycznych”. Cudowne diety i wszelkie inne wspaniałości zajmują połowę czasu emisji. Tak właśnie PRL-bis dba o szczęście obywateli od 1989r.

    • Aaron Fleischman

      Tak, jasne:) Bo w PRL-u miałeś połowę czasu antenowego zajętego przez reklamy i hordy cwaniaków-prywaciarzy na każdym kroku. Za PRL-u tacy oszuści nie mieliby prawa istnieć. Widać, że jesteś dzieciakiem, który o PRL-u wie tyle, ile powie mu reżimowa telewizja.

      Pukni się w łeb.

  4. Być wytypowanym do specjalnej promocji w wyniku ,,losowania”, wspaniałe uczucie 😉 Miałem okazję prześledzić losy swojego kuponu i stwierdzam, że był specjalnie selekcjonowany do loterii!

  5. jedna sprawa, jak w świetle RODO i ogólnie rzekomego wzmożenia ochrony danych osobowych ma się nasilenie nagabywania przez telefony (stacjonarny i komórkowy)? dzwonią wiele razy w tygodniu i zapraszają na materace, garnki, badania… skąd mają numery tel.?

  6. Znam osobę której mama dała się nabrać na zakup bezwartościowego szmelcu . Kosztował kilka tysi i miał uzdrawiać. Nie chodzi już o te pieniądze które w połączeniu z ratami były jeszcze większe. Największą szkodą były awantury, płacz i pretensję w rodzinie. Babcia się tłumaczyła że prowadzący byli tak mili, z taką troską badali pacjentów ( niektórzy mieli białe fartuchy 🙂 że nie w sposób było odmówić. Wielu starszym się po prostu nie mieści w głowach że można być tak podłym. Ja i znajomi mamy na to sposób. Przez telefon zgadzamy się na wszystko, pożyczkę, kartę kredytową, telefon włączam na ,,głośno,, robiąc ,,swoje,, i przedłużam rozmowę jak mogę. Zabieram im czas który jest też pewną wartością, jednego mniej oszukają. Na spotkania do hoteli daję się zapisać ( jeszcze proszą o żonę 🙂 ale oczywiście nie chodzę. Skoro złodzieje są bezkarni to niech chociaż mniej zarobią. To nie jest tak że sami są sobie winni bo naiwni. To tak jakby babcia była winna że jedna osoba w drzwiach zagaduje a druga okrada. Smutne to że w naszym kraju sobie tak żyją szumowiny.

  7. Potrafią tygodniami ścigać za koszulkę z „wulgarnym” napisem, a z tymi od lat nie potrafią zrobić porządku. Państwo z dykty!

    • Pomagają im w tym procederze samorządy i inne instytucje publiczne łase na każdy grosz z wynajęcia sali.

  8. Przecież nikt tego nie zapłaci. Firmy zakładane pewnie na słupy, młodych ograniczonych gości. Właściciel biznesu pewnie ma to w d. Powinno być normalne dochodzenie, zarzuty prokuratorskie na wyłudzenie mienia, wprowadzenie w błąd, doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, oszustwo itd. To jest absurd że UOKiK musi działać tam gdzie powinna prokuratura.

  9. Nie takie ,, ambergoldy ,, nie tykajom 🙂

Z kraju