Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowca ciężarówki skręcał, kierująca jeepem jechała prosto. Zderzyli się na skrzyżowaniu

Aby wykonać manewr skrętu w w prawo, zjechał na lewą stronę jezdni. Zderzył się z jadącym na wprost jeepem.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 10 na skrzyżowaniu ul. Konopnickiej i Komorowskiego w Biłgoraju. Zderzyły się tam dwa samochody: ciężarowy daf z naczepą oraz osobowy jeep. Na miejscu interweniowała policja.

Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, oba pojazdy jechały w tym samym kierunku. Kierujący dafem 39 – latek z gminy Turobin jadąc ul. Konopnicką wykonywał manewr skrętu w prawo. Ze względu na niewielkie skrzyżowanie a duży rozmiar pojazdu, zjechał na lewą stronę jezdni.

Gdy zaczął zjeżdżać w prawo, w bok naczepy uderzyła jadąca jeepem na wprost kobieta. Badanie alkomatem wykazało, że oboje kierujący byli trzeźwi. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Jako winnego, funkcjonariusze uznali kierowcę ciężarówki, który nie upewnił się co do możliwości bezpiecznego wykonania manewru.

Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

41

(fot. policja)
2017-09-06 22:45:46

74 komentarze

  1. Rafał Słowikowski

    Hmmm zdarza się.
    Kierowca dużego może zająć inny pas, ale musi wszystkim dookoła ustąpić. W sądzie było kilka takich spraw, niestety przegrywa kierowca dużego. Wg mnie to troszkę jego winy, reszta to niefart.
    Jeździłem podomnymi zestawami, najlepiej (najbezpieczniej) to powolutku z wyobraźnią, ale przyblokować możliwość wjazdu innym na te pasy przez które się przejeżdża.
    Szkoda że Pani z jepa zabrakło wspomnianej wyobraźni.

  2. Z tego co widzę to jeep wjechał w ciężarówkę!!! Likwidator z ubezpieczalni albo da współwinę albo odmowę. Kierowniczka jeepa przyczyniła sie do powstania szkody!

  3. Sami znafcy…

  4. Powinny być jakieś normy co do wykonywania infrastruktury drogowej, zkategoryzowanie dróg do pojazdów jakie mogą się nimi poruszać i tj w tym przypadku droga powinna mieć takie wymiary by taki pojazd mógł wykonać manewr bez korzystania z dodatkowych pasów tj odpowiedni promień łuku. Niestety w tym przypadku przepisy są ślepe bo jak kierowca ma sprawdzić czy jest bezpiecznie jak jest to fizycznie nie możliwe. A tu to tak jakby jakiś samobójca podbiegł w taki sposób by kierowca go nie zauważył i położył się pod koła i wina będzie kierowcy bo się nie upewnił czy nikt nie leży pod kołami, czy tak? Ale myślę też że lepiej zatrzymać się i poczekać do momentu gdy na drodze w którą zestaw próbuje skręcić nie będzie żadnego pojazdu po lewej stronie jezdni i wtedy zjechać za skrzyżowaniem do lewej zamiast wykonywać ten manewr zjeżdżając do lewej przed skrzyżowaniem.

  5. Wiele dam jadących samochodzikami jedną ręką kieruje a w drugiej trzyma telefon przy uchu i nawija więc kiedy myśleć mają nad bezpieczeństwem — aby do przodu .

  6. gdyby kobita miała trochę rozumu to by przepuściła kolosa, ja zawsze zwalniam maksymalnie lub się zatrzymuje jak kolos skręca, trzeba mu ulatwić, tiry nie mają łatwego życia

Z kraju