Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Gwałtowny manewr przyczyną groźnego zdarzenia drogowego (zdjęcia)

Wczoraj na drodze S12 w Puławach doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Utrudnienia z przejazdem trwały kilka godzin.

Do zdarzenia doszło w czwartek przed południem na drodze S12 przy zjeździe Puławy Azoty. Kierowca ciężarowej scanii, chcąc wykonać manewr wyprzedzania nie zapanował nad pojazdem. W wyniku tego samochód przewrócił się na bok, a wraz z nim ciągnik siodłowy, który przewoził na lawecie.

Na skutek przewrócenia się pojazdów zablokowana została droga w kierunku Radomia. Policjanci zorganizowali objazd przez Puławy. Kierowca scanii, 62-letni mieszkaniec Starachowic był trzeźwy. Doznał ogólnych potłuczeń.

Za spowodowanie kolizji mężczyzna został ukarany mandatem i punktami karnymi.

Gwałtowny manewr przyczyną groźnego zdarzenia drogowego (zdjęcia)

(fot. Policja Puławy)

11 komentarzy

  1. Kolejne zdarzenie, w którym sprawcą nie był kierujący osobówką. To już 5 takie w tym miesiącu.

  2. Nie przesądzam przyczyn wypadku, ale kierowcy ciężarówek mają presję w postaci uzależnienia wypłaty od przejechanych kilometrów. Czego nie mogą wydusić na ,,szybkich drogach” z powodu ograniczników, nadrabiają w terenach zabudowanych, zakrętach, wszędzie gdzie prędkość dozwolona jest mniejsza od możliwości pojazdu. Tę presję widać często w postaci trąbienia na ,,zbyt wolno” jadących kierowców. Nieraz miałem takie przypadki jadąc z maksymalną niekaralną. Jazda na zderzaku ma zmusić do przyspieszenia. Myślę wtedy- Ty się denerwuj, ja chcę żyć.

  3. Jestem najlepszym kierowcą

    Ja tam zawsze poganiam powolniakow swoją Scanią, trąbie i mrugam długimi żeby jechali szybciej albo zjechali na pobocze i pozwolili mi jechać, bo mnie spowalniają. Z takim prędkościami niech sobie po swoim podwórku jeżdżą a nie blokują moją ciężarówkę.

  4. Ja żem jest inżynier specjalność wrzucanie biegów i ciśnięcie gazu.. Jeżdżem wywrotkom zwaną „wielbłąd”. Jo tam nie narzekam na ossobówkarzy. czasem robiem sobie żarty i cisne gaz jak zjeżdżam z góry i chce mnie wyprzedzić osobówka. Ale ma wtedy tamten mine. Buhahaa. Tak w okóle to fajnie jest na ścieszce.

  5. To na jakich oponach oni jeżdżą to jest dopiero horror. Jak są łyse to wycinają rowki/własne wzorki bieżnika/ a jak nie ma z czego to nalewki. I tak jeżdżą aż opona się rozpadnie. A potem piszą bzdury, że kierowca „nie zapanował nad pojazdem”, no jak miał zapanować jak to poduszkowiec a nie kołowiec.

  6. Prawdopodobnie ładunek był zbyt przesunięty na tył naczepy i tylna oś ciągnika została niedociążona. W tym przypadku było kwestią czasu gdy jakiś manewr np. zmiany pasa spowoduje utratę stateczności podłużnej i zarzucenie.
    Ten kierowca ma ponad 40 lat bezkolizyjnej jazdy ciągnikami z naczepami i przewozem ciężkiego sprzętu. Podczas załadunku coś zostało źle policzone. Znam sytuację.

  7. Nie opanował mocy

  8. Jaki gwałtowny manewr? Kanał stop cham na YT tam widać dokładnie co poszło nie tak

Z kraju