Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Górnicy żądają 10 tys. zł pensji i zwrotu kosztu dojazdów do pracy. Grożą sporem zbiorowym

W przyszłym tygodniu odbędą się rozmowy górników z zarządem kopalni w Bogdance. Mają one dotyczyć spraw płacowych. Górnicy żądają podwyżki o 15 proc., spółka wyjaśnia, iż może to zagrozić jej stabilności.

62 komentarze

  1. I oczywiście większego kotleta. Hmm,coś mi to przypomina…

  2. Chłop z milionami

    Wystarczy pogonić urzedasów ze spółek i będziecie zarabiać 10 tyś.

  3. Wy barany , co mają tu pisiory do rzeczy ??????? Już wam całkiem te media sieje z mózgu zrobiły . Gdyby kopalnia sprzedawała bezpośrednio węgiel klijentowy to miała by dobry zysk a i klijent kupował by w normalnej cenie ale przecież trzeba było wpuścić posredników na teren kopalni i się zaczęło ….

  4. Może frytki do tego? A czemu tylko 10tys? Moze 20tys odrazu i samochod sluzbowy dla kazdego z karta paliwowa bez limitu??

  5. Wegiel był i będzie najlepszym źródłem energii.

  6. Każdy powinien mieć możliwość zamòwic pizzę,albo kebab na dòl w trakcie szychty,Gastronomia spełni te wymagania,pizza gwarek,kebab karbon,kolejka dostawcòw do Bogdanki i Stefanowa większe zatrudnienie- rozwòj gospodarczy.

  7. A dlaczego takie wysokie pensje? Bo moze zginac i ryzykuje? A elektryk wysokich napiec nie ryzykuje? Kierowca zawodowy nie ryzykuje? Zwiazki zawodowe to zawsze bylo zlo bo tylko warunki pracodawcy umieja stawiac i pieniadze za to zrzedzenie i trucie doopy brac.

  8. Niech jada do Brukseli, i tak maja być zamknięci bo się zielonym nie podoba węgiel, kto z niego będzie korzystał jak teraz każą wymieniać kopciuchy na gazowe. Druga kwestia to im się da, potem cena węgla dla elektrowni będzie musiała iść w górę, jak pójdzie w górę to i prąd wzrośnie dla konsumenta i fabryk, jak wzrośnie to zaraz koszt produkcji produktów konsumenckich będzie większy. jak wzrośnie cena produktów konsumenckich w sklepach to zaraz będzie że państwie nic nie robi bo inflacja rośnie a potem taki górnik znowu strajkuje bo musi więcej płacić za produkty bo inflacja poszła w górę, to jest właśnie problem dzisiejszej edukacji że tacy ludzie istnieją. Oczywiście jest to model mocno uproszczone ale odzwierciedlenie będzie to miało na pewno w inflacji, które tak chętnie targowica z Po wykorzystuje właśnie by szerzyć swoją propagandę wśród tech prostych ludzi z kopalni i nakręcać to wszystko.

  9. To jak mają żyć ludzie za minimalną stawkę jak im 4-krotność nie wystarcza, nie licząc 13,14 Barburkowego itp. Jeżeli górnikom nie wysrarcza do 1 To trzeba się przekwalifikować i do innej pracy.

  10. Zamkną kopalnie w cholere i te tępe byki z rylni gdzie będą pracować? Jest tam dużo naprawdę ogarniętych ludzi ale większość to tłuki i ludzie nie ogarniający nic poza zapierd…… Jedyne co ich interesuje to ile premii będzie i ile węgla uciupała zmiana. Każdy by chciał dodatki, flapsy, Barbórki, zwrot kosztów dojazdu i 14 pensję, no i zyski. Cały czas gadanie jaka to niebezpieczna praca a się pchają po plecach innych drzwiami i oknami. Węgiel z Bogdanki jest chu…..owy i jeśli nie będzie rentowności zakładu to padnie. I po pracy.

    • Szczerze mówiąc, to zamiast pod siebie tylko zagarniać mogliby się w końcu zainteresować sytuacją ich kolegów ze spółek.
      Bo te bidulki robią za 10 brutto (będzie z 7 netto), a w spółkach robią dokładnie to samo za połowę tych pieniędzy, bez trzynastki, czternastki, premii, dodatku na posiłek, dodatku na to owo i tamto.

      Bo prawdziwy skandal to to, że w jednym zakładzie pracy za taką samą pracę płaci się tak różne pensje.