Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwie toyoty zderzyły się na skrzyżowaniu. Kierująca wjechała na czerwonym

Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej, było przyczyną zderzenia dwóch aut na ul. Jana Pawła II. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 18 na ul. Jana Pawła II w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Jantarową zderzyły się dwa samochody osobowe, oba marki toyota. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierująca Toyotą Yaris kobieta, jechała al. Jana Pawła II od strony al. Kraśnickiej. Zignorowała jednak wskazania sygnalizacji i wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Doprowadziła do zderzenia z Toyotą Avensis, której kierowca jechał od strony centrum i skręcał w lewo, w ul. Jantarową.

W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kierującą Toyotą yaris kobietę przetransportowano do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez blisko dwie godziny występowały utrudnienia w ruchu.

60

62

63

64

65

66

(fot. lublin112, nadesłane Rafał)
2018-06-06 20:50:25

14 komentarzy

  1. czyżby : kierująca ?

    • Kobiety , dziewczyny ! Apeluję do Was byście przesiadły się do komunikacji miejskiej puki nie jest za póżno . Większość z Was , podobnie jak ta , nawywija za kierownicą robiąc komuś i sobie krzywdę . Ile kobiet już żałuje że siadło za kółko , ale o tym się nie mówi , ani nie pisze .

      • A jakie to ma znaczenie, czy to kobiety jechały, czy mężczyźni? To co wyprawia się na tym skrzyżowaniu, to jest masakra. Ludzie jeżdżą blisko 100 km/h i przejeżdżają często na czerwonym.

      • Wróć do podstawówki PÓKI nie jest za późno…

  2. lbl i lwl?

  3. Olgierd Jedlina

    Od kilkunastu dni na pierwszym miejscu są kierujące. Kierujące+niemyślące+samochód=kolizja, wypadek, stłuczka

  4. Na tym skrzyżowaniu to standard.

  5. To normalne na tym skrzyżowaniu. Na każdej zmianie świateł kilku kierowców przejeżdża na czerwonym. Także w trakcie interwencji policji przy tym zderzeniu dochodziło do takich sytuacji.Na moje pytanie do policjantów dlaczego nie reaguje gdy na ich oczach kierowcy jadą na czerwonym nie było żadnej reakcji to nie ich sprawa odpowiedź milicjanta.

    • jaki standard, od ponad dwa lata nie bylo tam kolizji, a to ze skrecaja z jp w janatarowa jadąc z dołu i przejezdzajac na czerwonym to normalna sprawa, szkoda ze to swiatlo zielone nie trwa 10 sekund. bo by pewnie rzadziej jezdzili na czerwieni.

    • potwierdzam, sama miałam taką sytuację wczoraj, skręcając w lewo z Jana Pawła na jantarową mialam zielone światło a kierujący jadący na wprost Jana Pawła melii już czerwone i oczywiście ze 3 albo i 4 samochody pojechały na czerwonym obok Panów policjantów. dobrze ze świeciło akurat we mnie słońce i sie o te 2 sekundy spóźniłam z reakcją ruszania bo by we mnie przywalili na oczach policji :))

  6. Parę tygodni temu też było coś podobnego. Jechałem od Krasnickiej przez Jana Pawła i dokładnie wtym samym miejscu baba która jechała przedemną w Passacie pojechała na czerownym i w ostatniej chwili wyhamowała przed gościem który skrecał w lewo w Jantarową.

  7. Dziwne, że dopiero teraz

Z kraju