Tak jak rowery miejskie, tak teraz hulajnogi wypożyczane na minuty stają się obiektem zainteresowania wandali. Dzisiaj przy jednej z ulic miasta można było zastać widok taki, jak na zdjęciu.
Komentujący tutaj by chcieli aby to zniknęło z Lublina…. smutne jest to że wśród naszego społeczeństwa jest tyle nienawiści, podłości.
Rowery nie , hulajnogi nie. Najlepiej aby nic nie było! Niech Lublin cofnie się do poziomu np.Bialej Podlaskiej.
tata_
Jeżeli ktoś z zachowaniem zasad bezpieczeństwa użytkuje rowery i hulajnogi, to OK. Ale o ile te pierwsze należy zostawiać jedynie na wyznaczonych bazach, to hulajnogi leżą porozrzucane w każdym dowolnym miejscu. Czy to chodnik, czy wąskie przejście, czy wyjazd z parkingu. Nikt tego nie kontroluje, a wymalowane miejsca nikogo nie zmuszą do odpowiedzialności i wyobraźni, żeby hulajnogi zostawiać właśnie tam, a nie tam, gdzie akurat pasuje użytkownikom. Poza tym o ile rowerzystę jadącego chodnikiem, o ile robi to bezpiecznie, mozna usłyszeć z odległości kilku metrów, o tyle jadącego hulajnogą nie. A ludziom wydaje się, że jeżeli pojazd jest niewielki i lekki, to nikomu nic nie grozi. Nonsens.
AAA
Dodam jeszcze że rowerzysta na chodniku jest w stanie szybciej zareagować i zahamować niż osoby jadące hulajnogą . Ile waży hulajnoga elektryczna chyba nie tak mało, jej bezwładnośc plus przecietny beztroski jej uzytkownik oznacza to wieksze zagrozenie dla pieszych. Zachowanie uzytkowników hulajnóg podczas jazdy a zwłaszcza bezmyslnego ich parkowania kaze mi tych uzytkowników określić jako NIEMYSLĄCYCH lub AROGANCKICH. Tylko swoim postepowaniem to określenie możecie zmienić, czekamy.
Czy te hulajnogi w smietniku zostały uszkodzone ??. Może to nie wandal tylko ktoś kto już nie wytrzymał kolejnych hulajnóg pozostawionych bezmyślnie i bez szacunku dla innych tzn GŁÓWNYCH użytkowników chodnika czyli PIESZYCH
Lu
Nadawały się tylko do kosza.
Gość
Moze po prostu ktoś nie wytrzymał takiego rzucania na środku chodnika i po prostu grzecznie posprzątał do śmietnika.
Paweł
Właśnie miałem to napisać. Czasem mam ochotę to samo zrobić jak przejść się nie da. Powinna być strona gdzie za każde zdjęcie źle zaparkowanej hulajnogi płacili by 1 zł to i akty wandalizmu się skończyły.
LU
Hulajnogi notorycznie stają gdziekolwiek – na środku chodników, wzdłuż, w poprzek, czasem kilka obok. Nic dziwnego, że ktoś stracił nerwy i wrzucił jedną z drugą do kosza. Skoro zarzadzający nie potrafi zapanować nad kulturą użytkowania (a właściwie nad jej brakiem) tego sprzętu, to jakiś obywatel – a wątpię, by był to byle chuligan – sam zrobił porządek. I po problemie.
Dynia
Jedna rzecz że u nas bydło nic nie szanuje a druga że bardzo często Ci co wypożyczają to stawiają sobie jak chcą te sprzęty w poprzek chodnika uniemożliwiając swobodne przejście i to też pieszych denerwuje
Komentujący tutaj by chcieli aby to zniknęło z Lublina…. smutne jest to że wśród naszego społeczeństwa jest tyle nienawiści, podłości.
Rowery nie , hulajnogi nie. Najlepiej aby nic nie było! Niech Lublin cofnie się do poziomu np.Bialej Podlaskiej.
Jeżeli ktoś z zachowaniem zasad bezpieczeństwa użytkuje rowery i hulajnogi, to OK. Ale o ile te pierwsze należy zostawiać jedynie na wyznaczonych bazach, to hulajnogi leżą porozrzucane w każdym dowolnym miejscu. Czy to chodnik, czy wąskie przejście, czy wyjazd z parkingu. Nikt tego nie kontroluje, a wymalowane miejsca nikogo nie zmuszą do odpowiedzialności i wyobraźni, żeby hulajnogi zostawiać właśnie tam, a nie tam, gdzie akurat pasuje użytkownikom. Poza tym o ile rowerzystę jadącego chodnikiem, o ile robi to bezpiecznie, mozna usłyszeć z odległości kilku metrów, o tyle jadącego hulajnogą nie. A ludziom wydaje się, że jeżeli pojazd jest niewielki i lekki, to nikomu nic nie grozi. Nonsens.
Dodam jeszcze że rowerzysta na chodniku jest w stanie szybciej zareagować i zahamować niż osoby jadące hulajnogą . Ile waży hulajnoga elektryczna chyba nie tak mało, jej bezwładnośc plus przecietny beztroski jej uzytkownik oznacza to wieksze zagrozenie dla pieszych. Zachowanie uzytkowników hulajnóg podczas jazdy a zwłaszcza bezmyslnego ich parkowania kaze mi tych uzytkowników określić jako NIEMYSLĄCYCH lub AROGANCKICH. Tylko swoim postepowaniem to określenie możecie zmienić, czekamy.
Czy te hulajnogi w smietniku zostały uszkodzone ??. Może to nie wandal tylko ktoś kto już nie wytrzymał kolejnych hulajnóg pozostawionych bezmyślnie i bez szacunku dla innych tzn GŁÓWNYCH użytkowników chodnika czyli PIESZYCH
Nadawały się tylko do kosza.
Moze po prostu ktoś nie wytrzymał takiego rzucania na środku chodnika i po prostu grzecznie posprzątał do śmietnika.
Właśnie miałem to napisać. Czasem mam ochotę to samo zrobić jak przejść się nie da. Powinna być strona gdzie za każde zdjęcie źle zaparkowanej hulajnogi płacili by 1 zł to i akty wandalizmu się skończyły.
Hulajnogi notorycznie stają gdziekolwiek – na środku chodników, wzdłuż, w poprzek, czasem kilka obok. Nic dziwnego, że ktoś stracił nerwy i wrzucił jedną z drugą do kosza. Skoro zarzadzający nie potrafi zapanować nad kulturą użytkowania (a właściwie nad jej brakiem) tego sprzętu, to jakiś obywatel – a wątpię, by był to byle chuligan – sam zrobił porządek. I po problemie.
Jedna rzecz że u nas bydło nic nie szanuje a druga że bardzo często Ci co wypożyczają to stawiają sobie jak chcą te sprzęty w poprzek chodnika uniemożliwiając swobodne przejście i to też pieszych denerwuje