Droga krajowa nr 48 pomiędzy Dęblinem a Moszczanką zostanie rozbudowana
08:59 06-10-2023
Inwestycja realizowana będzie ze środków budżetu państwa, w systemie tradycyjnym. Kolejnym etapem będzie ogłoszenie przetargu i wyłonienie wykonawcy. Podpisanie umowy planowane jest w drugiej połowie 2024 r.
Będą spore zmiany
DK48 na odcinkach od mostu na Wiśle do wiaduktu nad linią kolejową oraz od wylotu z Dęblina do Moszczanki gruntownie się zmieni. Zostanie dostosowana do parametrów technicznych i standardów drogi klasy GP (głównej ruchu przyspieszonego). Wzmocniona zostanie konstrukcja nawierzchni, by przenosiła obciążenie pojazdów o nacisku 11,5 t/oś. Przebudowane zostaną skrzyżowania, a na połączeniu DK48 z DW801 w Dęblinie planowane jest rondo.
Planowana jest także przebudowa przejazdów kolejowych, w tym zlikwidowanie nieczynnego toru w okolicach skrzyżowania ul. 15 P.P. Wilków z ul. Staszica. Przebudowane zostaną również zatoki autobusowe, chodniki, zjazdy, sieć wodociągowa oraz kanalizacyjna. Powstaną także nowe, doświetlone i bezpieczne przejścia dla pieszych z azylami oraz ciągi pieszo-rowerowe, a na odcinku zamiejskim, jezdnia będzie poszerzona z 7 do 9 metrów.
Poprawa bezpieczeństwa
DK48 między Dęblinem a Moszczanką jest trasą o dużym natężeniu ruchu. Biegnie na północny-wschód od miasta i łączy je z drogą ekspresową S17 Warszawa – Lublin. Dzięki realizacji tej inwestycji poprawione zostanie bezpieczeństwo kierowców oraz rowerzystów i pieszych. Realizacja zadania wpłynie także na poprawę komfortu jazdy, poprawi płynność ruchu i przepustowość DK48.
A może by tak przy okazji tej przebudowy, rozbudowy, modernizacji*, „cofnąć” linię przydrożnych drzew o jakieś 100 metrów z każdej strony…
* – niepotrzebne skreślić
Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest w przyszłym roku. Zakładając że PiS utrzyma władzę i będzie miał na to pieniądze.
Albo chcą poprawiać bezpieczeństwo, albo wyznaczać przejścia dla pieszych. Tego nie da się pogodzić.
Nie da się cofnąć linii drzew o 100m.
To może chociaż z 90 metrów, jednak zachodzi obawa, że dla wielu męczenników motoryzacji to za mało, żeby nie uderzyć w przydrożne drzewo
Przecież na skrzyżowaniu fkt8 oraz dw801 jest już od roku rondo.