Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie BMW z toyotą na trasie Lublin – Kraśnik. Nie żyje dwóch młodych mężczyzn (zdjęcia)

Nie udało się uratować życia dwóch mężczyzn, którzy uczestniczyli w nocnym wypadku na trasie Lublin – Kraśnik. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Droga była przez wiele godzin całkowicie zablokowana.

123 komentarze

  1. Lublin Fast DAY

    Jak czytam te wszystkie komentarze pod tym i innymi artykułami to wszędzie tylko mądrale i eksperci nie widzący nic po za czubkiem swojego wielkiego nosa.. Stereotypy związane z marką Bmw i wypisywane ich są jak zjadanie własnych rzygów i powrotne wylewanie ich tutaj. Podejrzewam, że 90% albo i więcej osób co się tu wypowiada nie rozróżni serii 3 od serii 7 więc po jakiego grzyba oceniacie wszystkich na swoją miare? Powiem jeszcze tyle, że to nie samochód spowodował wypadek tylko kierowca za co poniósł srogą kare.

    • To nie tylko tutaj widać te niby ” głupie komentarze ” . Niestety , ale nawet dziennikarze prowadzący różne programy motoryzacyjne związane z wypadkami , podkreślają że np. ” …. BMW , a w nim stan umysłu ….. ” .
      Jednak coś w tym jest .

    • Co nie zmienia faktu, że posiadanie BMW nie czyni z nikogo Hołowczyca czy Kubicy, a niestety 90% osób siedzących za kółkiem samochodu tej marki uważa się za mistrza kierownicy, a zwykle to mistrzowie prostej. Duży silnik benzynowy w połączeniu z ciasnym umysłem prowadzi do tragedii. Rozumiem jak ktoś jest fanem marki, ma porządny samochód,jeździ nim na zloty i eventy, podpisuję się na torze czy płycie lotniska – ok, sam tak robię, tylko inną marką. Ale na drodze jestem kierowcą, mam robione obowiązkowe badania psychotechniczne, nie szaleję jak gówniarz po drogach publicznych. Auta nie zabijają ludzi – to brawura i brak umiejętności za kółkiem zabija.

      • No i jaki wiosek z Kubicą .
        Nawet takie zabezpieczenia jakie posiadało jego auto , nie uchroniły go przed kalectwem . Czołgiem nie jechał , żelastwo do auta wlazło i po zawodach .
        To co myśleć o tych wpół plastikowych karoseriach , czy wyspawanych powypadkowych szrotach od helmuta .

    • A co ma rozroznianie modeli bmw do tego, ze za sterami siedział stereotypowy kierownik tej wlasnie marki? Na opinie sami sobie pracują, wiec to, czy ktos odroznia trojke id siodemki czy nie, nie ma tutaj najmniejszego znaczenia.

    • Stereotypy nie wzięły się znikąd. Są liczne powody do ich powstania. I nie dotyczą samochodów bmw (przecież to bardzo porządna marka) tylko określonego sortu „kierowców”, których w magiczny sposób przyciągają. Nie samochody są problemem, ale to coś, co bardzo często zasiada za kierownicą. Co nie wyklucza wyjątków uprzejmych i kulturalnych kierowców jadących w bmw. Ale giną w masie takich, co się właśnie wyeliminowali. Szkoda tylko, że nie na drzewie albo słupie.

    • Zacznijcie wsiowe burki przestrzegać przepisów, jeździć ostrożniej, być kulturalni na drogach, ubrać się jak ludzie – zdjąć dresy, kaszkiety i czarne marynary a zaręczam że skończą się stereotypy. A tak zawsze zostaniecie tragikomiczną drogową hołotą.

  2. Jakie to głupie myślenie, jak w bmw, czy audi to kretyn odrazu, ludzie teoche wyobraźni wystarczy, acz kolwiek gdy widze gnojka w białej czapeczce z daszkem za kółkiem bmw ktory zamiast siedzieć , wrecz leży, szlak mnie trafia..może do prawka kat.B należało by robic badania psychiatryczne? Tak jak na.C i inne..?

    • Koleżanko daruj sobie. Mówiąca o posiadaczu BMW nie jesteś pewna że w chwili wypadku kierował. Być może siedział z boku. Poniósł może śmierć z winy kierującego który był np właścicielem fiata? Zginęli młodzi ludzie nie ważne czy z bmw audi czy fiata. Zginęli. Wyrazy współczucia dla rodzin i przyjaciół. Niech to dla nas wszystkich będzie przestrzegał.

      • być może być być może – 99% społeczeństwa jest PEWNA – za kierownikiem siedział *** i sie wyeliminował. Szkoda tylko babek z Toyoty

      • Iwo, nie piszę tu złośliwie, ale widzisz jak sam napisałeś moze byl posiadaczem np fiata, to tym bardziej powinien jechać ostrozniej , a zresztą co bede tu głupio dochodzenie.robiła,może chłopak najzwyczajniej w świecie zasłabł..no.różnie to bywa…współczuję rodzinie..

  3. Obowiązkowe badania psychotechniczne i psychiatryczne dla każdego posiadacza BMW. Bo nie każdy jest kierowcą jak widać. Ciekawe co wykaże sekcja kierowcy, promile czy może inne dopalacze? Szkoda tylko tych kobiet z Toyoty

  4. I znowu Strzeszkowice – droga, która pokazuje „mistrzom kierownicy”, że trzeba tam jechać z pokorą, nie brawurą. Nie na darmo za wojewody Dudziaka postawili tam oznaczenie Czarny Punkt. Jak widać, wielu pseudokierowcom nie daje to do myślenia. Zginęły kolejne młode osoby, inne walczą o zdrowie w szpitalu. Niezwykle brutalna lekcja dla żyjących, oby dała do myślenia…

  5. Szkoda tylko tych dwóch kobiet z Toyoty.a co do kierowcy BMW to jest bezpieczniej ,jednego idioty mniej na drodze.

  6. ***** z bmw poszedł na należyty odpoczynek.

  7. Tylko Francuskie auta . Wygoda i bezpieczeństwo .

    • Dobry żart. Ostatnim ciekawym francuskim autem był peugeot 205 GTI. Teraz tylko cactusy i captury?.

    • ta jak w francuzach to na srodku ulicy mozna sie rozkraczyc bo tak wadliwe samochody to sa XDDDD wiec gosciu nie gadaj glupot

  8. Wiadomo z kad te chłopaki?

  9. Poznałem ich wczoraj na Fast Nightcie. Dokładnie jednego bo podbił po fajkę i pogadać. Bardzo miły chłopak na oko z 18-20 lat (nagrywał video z porównania wydechow) , w aucie siedział chyba jakiś starszy z 23-5 i chyba był właścicielem bmw sprawdzalismy które lepiej chodzi (dźwięk) ich (525iczy moje 530d). Jeszcze jeden pił browarka ale za kółko raczej nie siadał. Żaden z nich nie cwaniakowal nie rozrabial więc darujcie sobie komentarze że bmw cwaniak itp bo sam jeżdżę bmw i umiem się zachować i okazuje szacunek innym.. Stała się tragedia winna była brawura bo prędkość widać że była duża i w połączeniu ze śliska zmarzznieta nawierzchnia dało to taki efekt. Współczuję rodzicom tych osób a pozostałym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    • Niestety, ale nacwaniakował za kierownicą. Piszę o tym jak o pewniku, bo o ile nagłą zmianę pasa mógł stanowić nagły defekt techniczny, to kolosalne przekroczenie prędkości było wyłączną zasługą kierowcy. Skoro jechał w kierunku Kraśnika, to zakładam że kilka godzin wcześniej pokonywał tę trasę na spot, więc widział że jest w przebudowie, że permanentne zwężenia i błoto też się trafia. Nie myślał podwójne…

    • To chyba kiepsko widziałeś bo kiedyś jeździł 525i A tym co był teraz to była 328i więc nie opowiadaj bajek

  10. z niedaleka mnie