Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Cofając uderzył w zaparkowane auto i uciekł. Właściciel pojazdu daje mu ostatnią szansę

Dzisiaj po południu jeden z kierowców na jednej z lubelskich ulic doprowadził do kolizji z zaparkowanym autem i odjechał. W środku siedziała kobieta.

57 komentarzy

  1. No i po co sie z takim cackac? Odjechal, uciekl wiec widocznie ma to daleko. Od razu na policje i niech go znajda, a nie jakas ostatnia szansa.

  2. Ubezpieczenie jest po to aby w takiej sytuacji korzystać z niego! A ubezpieczyciele nie oszczędzają nas tylko podwyższają bezkarnie składki. Proponuję teraz zgłosić na policję i nie czekać bo następnym razem sprawca zrobi to samo. Będzie to też ostrzeżenie przynajmniej dla jego znajomych.

    • dokładnie

    • jeśli uciekł to będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni- poprawcie mnie jesli sie mylę

      • Pod warunkiem, że go złapią.
        Ale masz rację – jego OC wypłaci a potem regresem zażąda zwrotu – ucieczka z miejsca zdarzenia to (obok jazdy po pijaku/na haju i jazdy bez uprawnień) jeden z przypadków pozwalających TU na zastosowanie regresu.

        • Dokładnie tak jest, dlatego też najlepiej tylko naprawa w serwisie i tylko z autem zastępczym. Im więcej z OC wypłacą, tym bardziej bolesna będzie ta ucieczka dla gamonia. Jak popłynie na grubą 4-cyfrową kwotę to się nauczy, że strata 10% zniżek boli mniej.

        • Jak nie złapią jak złapią, mają numery, to że ich nie podali tutaj w całości to zasługa RODO.

  3. Normalka ,,typowy burak bez honoru i krztyny poczucia przyzwoitosci ,który złapany za reke powie że to nie jego ręka …na takich tylko rejestrator ,bo będa się wypierać swojej winy nawet gdyby widzialo to 10 świadków

  4. Jak zorientował się, że uderzył i uciekł to od razu było zgłaszać na policję. Może był pijany?

    • Aaron Fleischman

      W takich sytuacjach od razu dzwonić na policję, a nie żadne tam „mam numery rejestracyjne, więc go znajdą”. Jeśli uciekł z miejsca zdarzenia, to mógł pod wpływem albo po spożyciu alkoholu, albo kierować bez uprawnień.

      Teraz może się okazać, że policja złoży mu wizytę, a on powie, że to nie on kierował i nie odmówi wskazania kierującego, za co dostanie mandat, a poszkodowany w kolizji zobaczy odszkodowanie, jak sam sobie je wypłaci, bo bez ustalenia sprawcy kolizji TU odmawiają wypłacenia pieniędzy i nie poczuwają się do żadnej odpowiedzialności. OC jest na samochód, ale samochodu nie da się wskazać jako winnego kolizji. Poza tym, ubezpieczyciel MUSI wiedzieć, czy sprawca był trzeźwy i czy miał uprawnienia, bo w przeciwnym razie ściągają z niego kasę regresem.

      Co innego, gdyby był to wypadek, to wtedy kasę wypłaca Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. A tak pozostanie tylko Rzecznik Praw Ubezpieczonych i miesiące albo lata procesowania się.

      • Aaron Fleischman

        „i odmówi wskazania kierującego” – powinno być

      • Wtedy nawet mandatu nie dostanie a dochodzenie zostanie umorzone. Wiem, przezylem.

      • Otóż to!
        Jest jeszcze jedno „ale” – burak może „sprzęt” w międzyczasie naprawić i śladu nie będzie. Po wezwaniu Policji ustalą go zaś pewnie w kilka godzin (nawet jak jeszcze samochodu nie przerejestrował na siebie, to skontaktują się z poprzednim właścicielem), co ani promilom nie pozwoli jeszcze wywietrzeć, ani lakiernikowi/blacharzowi zamaskować skutków tego niewywietrzenia.

      • Ja zawsze w takim przypadku wskazuję grupę kierujących niech sobie sami dochodzą hehehhehe

  5. Biedaczek auto uszkodzone i jeszcze na zimówkach jeździ.

  6. Po co ten cyrk ? Na Policje i działaj gościu a …dolisz się z gnojem.

  7. chyba trafiło na dziada? ,

  8. nie ma kary za ucieczkę i fałszywe zeznania

  9. Zgłosił bo nowego Talismana mu przerysowali. A lola siedziała w „ałcie” i facebuka przeglądala. zal.pl Po co masz AC „Januszu”

    • AC nie jest po to, aby jakiś „mistrz kierownicy” mógł bezkarnie zarysować auto i odjechać. Jak uszkodził auto, to powinien wziąć za to odpowiedzialność. Ale ludzi z honorem jest coraz mniej.

    • To nowe Megane.

  10. Żadne poważne konsekwencje ?przerabiam juz ten temat gdzie też sprawca uciekł. Mimo tego że policji podstawilem wszystkie informacje skąd jest jaki samochód i numery auta to sprawa trwała aż 5 miesięcy do wyjaśnienia ostatecznego . A sprawca dostał tylko 100zl mandatu

    • Aaron Fleischman

      100 zł mandatu za co? Domyślam się, że za niewskazanie kierującego? Dostałeś odszkodowanie, czy ci nie wypłacili z powodu „nieustalenia sprawcy”?