W środę na rondzie przy Gali w Lublinie, w ciągu zaledwie kilku godzin, doszło to trzech zdarzeń drogowych. Przyczyną każdego z nich było zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej.
Mieszkam po drugiej stronie Gali. Więcej czasu spędzam w pracy, a jednak… ostatnio nie ma dnia żebym nie słyszała z tego ronda klaksonów. Stłuczek jest spora ilość i większość nawet nie zgłaszana nigdzie.
Mieszkam po drugiej stronie Gali. Więcej czasu spędzam w pracy, a jednak… ostatnio nie ma dnia żebym nie słyszała z tego ronda klaksonów. Stłuczek jest spora ilość i większość nawet nie zgłaszana nigdzie.